fdeihlmq
Advertisement
PARTNER SERWISU
avxyfdac

Siedem postulatów prezesów spółek giełdowych dla nowego rządu

PiS wygrał wybory głosami obywateli, ale w sprawach gospodarczych musi dopuścić do głosu przedsiębiorców. W planach nowego rządu kryją się zarówno szanse jak i zagrożenia, które już kształtują spółkom nową rzeczywistość. Sprawdziliśmy, jakie kwestie najbardziej leżą na sercu prezesom i akcjonariuszom wiodących firm giełdowych.

Na zdjęciu od lewej: Jerzy Mazgaj, Rafał Brzoska, Kazimierz Kustra,  Jacek Faltynowicz, Dariusz Topolewski. (Fot. materiały prasowe/facebook/mat. własne)

Na zdjęciu od lewej: Jerzy Mazgaj, Rafał Brzoska, Kazimierz Kustra, Jacek Faltynowicz, Dariusz Topolewski. (Fot. materiały prasowe/facebook/mat. własne)

Środowe expose premier Beaty Szydło wyznaczyło mapę drogową dla dyskusji polityczno-gospodarczych w kraju. Szefowa rządu podczas sejmowego wystąpienia położyła mocny akcent na rozwój. Jednym z kluczowych elementów planu na najbliższe cztery lata ma być wzrost udziału inwestycji w PKB, na która ma pójść kwota 1 bln zł. Liczba może wydawać się wysoka, ale w rzeczywistości jest zachowawcza. Według danych CIA World Factbook, Polska wydała w 2012 roku na inwestycje 19 proc. PKB. Wartość produktu krajowego brutto na 2015 rok szacowana jest na 1,7 biliona złotych, a zatem utrzymanie poziomu inwestycji oznacza coroczne wydatki 323 miliardów złotych – czyli budżet czteroletni skończyłby się w trzy lata.

Co więcej, nie ma konkretów, skąd miałyby się wziąć te pieniądze, a pytanie jest bardzo na miejscu zważywszy na deficyt budżetowy sięgający 270 mld zł. Na razie deklaracje rządowe zakładają, że fundusze mają pochodzić z lepszego wydawania środków z UE w ramach nowej perspektywy finansowej oraz niskoprocentowych pożyczek bankowych na cele rozwojowe.

Pomysły gospodarcze nowego rządu mają duże znaczenie dla spółek giełdowych w strategicznych branżach: bankach, handlu, górnictwie i energetyce. W bazowym scenariuszu nowy rząd zakłada wprowadzenie podatku bankowego od aktywów, nie zaś od transakcji. W planach jest także podatek od sklepów wielkopowierzchniowych, który ma przynieść kolejne miliardy dla budżetu. Z kolei energetyka jak dojna krowa, która od lat dostarcza Państwu hojnych dywidend, jest ewidentnie przymierzana do ratowania bankrutującego górnictwa.

StockWatch.pl zapytał prezesów i znaczących akcjonariuszy znanych spółek giełdowych, jak konfiguracja polityczna i zamiary nowego rządu mogą przełożyć się na sektor prywatny, a przede wszystkim utrzymanie zyskowności i tempa wzrostu firm, które muszą same sobie radzić w gospodarczej rzeczywistości.

Można rzec, że z dużej chmury mały deszcz i jestem umiarkowanym optymistą, jeśli chodzi o nowy rząd. Pocieszające jest to, że resorty gospodarcze obsadzono fachowcami. Mam tu na myśli Mateusza Morawieckiego, Pawła Szałamachę i Dawida Jackiewicza. Mam nadzieję, że sprawa podatku od marketów nie jest przesądzona. Bardzo ciekawą propozycję złożył Ryszard Florek, prezes Fakro, który proponuje coś w rodzaju akcyzy od wzrostu skali. Mogłaby ona dotyczyć dużych firm generujących obroty powyżej 1 mld euro. Wielu przedsiębiorców popiera tę propozycję. Ja też jestem za takim rozwiązaniem. – mówi Jerzy Mazgaj, prezes Almy i szef RN Vistuli.

Mocną kartą w talii Beaty Szydło ma być biznes innowacyjny. To ważna deklaracja, bo póki co polska gospodarka ma olbrzymie zaległości w zakresie nowoczesnych technologii. W najnowszym rankingu Global Innovation Index 2015 określającym poziom innowacyjności poszczególnych państw Polska zajęła 46. miejsce na świecie (spadek r/r o jedną pozycję), na 141 sklasyfikowanych krajów. Przeszkadza brak odpowiednich uregulowań podatkowych, nieżyciowe przepisy i brak zachęt dla przedsiębiorców gotowych inwestować. Wśród państw Unii Europejskiej słabiej wypadła tylko Rumunia. Wskazówkę w temacie rozwoju innowacyjności podsuwa Dariusz Topolewski, prezes sieci e-sklepów z oponami i felgami.

– Należałoby zastanowić się, czy rodzimi giganci nie powinni tworzyć funduszy typu venture capital i wspierać kapitałowo małe firmy o innowacyjnym charakterze. Do tego poprawiając klimat w biznesie i chcąc wyrównać szanse polskich firm z zagranicznymi korporacjami przydałoby się wyrównać podatki. – mówi Dariusz Topolewski, prezes Oponeo.pl.

Aż się prosi, żeby do finansowego wsparcia firm innowacyjnych wykorzystać rynek kapitałowy. Ale po marginalizacji OFE ewidentnie brakuje na nim płynności i coraz ciężej plasuje się nowe emisje akcji. Dlatego zdaniem fachowców warto pomyśleć o dodatkowych zachętach, chociażby dla inwestorów indywidualnych. Tu iskrą zapłonową mogłoby być zniesienie podatku Belki.

Myśląc o rozwoju małych firm i innowacyjności należy przede wszystkim zwiększyć finansowanie przez rynek kapitałowy. Wynika to z prostej przyczyny – rynek kapitałowy jest w stanie w większym stopniu niż banki finansować mały i innowacyjny biznes. Chcąc uaktywnić taki model należy zaktywizować polski kapitał. W tym celu trzeba zlikwidować restrykcje podatkowe – mam tu na myśli przede wszystkim podatek Belki. Należałoby wprowadzi zachęty do inwestowania w TFI oraz mocno wspierać rozwój trzeciego filara. Przy wprowadzeniu określonych zachęt jest szansa na odbudowę pozycji indywidualnych inwestorów na naszej giełdzie. – tłumaczy Waldemar Markiewicz, prezes zarządu DB Securities i Izby Domów Maklerskich.

Celne uwagi zgłaszają też przedsiębiorcy, których działalność opiera się o innowacyje. Szef Integera, który na całym świecie stawia paczkomaty, widziałby dla rządu rolę wspierającą nasze firmy prowadzące globalną ekspansję.

– Czekam, jakie będzie podejście nowego rządu do polskich przedsiębiorstw, które inwestują za granicą. Drugą ważną dla nas kwestią jest to, czy nadal, jak miało to miejsce za poprzedniego rządu, nowi rządzący będą wspierać monopolistów, co odbywa się ze szkodą dla konsumentów. – zastanawia się Rafał Brzoska, prezes Integer.pl.

Dla kondycji polskiej gospodarki ważna jest też branża budowlana. Na giełdzie mamy hossę na akcjach spółek budowlanych, a jak wiadomo, rynek wyprzedza rzeczywistość. Optymizm inwestorów nie jest przypadkowy. W dużej mierze rozgrywka toczy się pod przyszłe profity z projektów finansowanych z nowego budżetu UE, a w grę wchodzą grube miliardy złotych.

– Mam trzy zasadnicze postulaty do nowego rządu. Pierwszy dotyczy prawidłowego i sprawnego rozdysponowania funduszy unijnych. Środki te powinny być wydawane systematycznie przez cały rok, a nie ostatnie trzy miesiące. Do tego powinno być jasne kto, na jaki cel i w jakiej branży dostanie pieniądze. Druga kwestia dotyczy kluczowych inwestycji w energetyce. Oczekuje nadzoru, aby inwestycje realizowane były w terminie i zachowania równych szans uczestników procesu inwestycyjnego. Trzecia sprawa dotyczy nieprowokowania uczestników procesów produkcyjnych do nierealnego wzrostu zatrudnienia czy nierealnych podwyżek wynagrodzeń. – apeluje Jacek Faltynowicz, prezes Elektrobudowy.

W expose premier Szydło padło jeszcze mniej konkretów dotyczących polityki zagranicznej. Z biznesowego punktu widzenia to również ważny temat. Pokazują to chociażby ostatnie lata i utrata dostępu do rynków wschodnich. Najmocniej ucierpiał przemysł spożywczy, któremu dało się we znaki rosyjskie embargo. Dlatego przedsiębiorcy podpowiadają, by nowa władza prowadząc politykę zagraniczną nie zapominała o interesach eksporterów.

– Najważniejszą rzeczą jest by nowy rząd nie przeszkadzał w prowadzeniu biznesu. Motorem postępu jest eksport i przydałoby się, aby rząd to wspierał. Szczególnie przydałoby się wsparcie na rynku wschodnim – Rosja i Ukraina, gdzie potencjalne możliwości zbytu są ogromne. To przysłowiowa studnia bez dna. – mówi Kazimierz Kustra, prezes Seko.

>> Zobacz także: 9 powodów, dla których rządy PiS nie zagrożą giełdzie

Rząd powinien też pamiętać, że o sektorach, które w swoich segmentach są liderami globalnymi. W dziedzinie rolno-spożywczej takim przykładem jest branża drobiarska. Piotr Kulikowski z Indykpolu podkreśla, że producenci i przetwórcy mięsa drobiowego w ostatnich latach z pozycji numer 4-5 awansowała na lidera w Europie.

– Dlatego z naszej perspektywy ważne jest, aby nowy rząd nie tworzył prawa uniemożliwiającego dalszą ekspansję na świecie. Nasze prawo powinno być adekwatne do norm panujących w Unii Europejskiej. – dodaje prezes Indykpolu.

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Najnowsze wiadomości (aktualności, giełda, akcje)



Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat