UE szykuje odpowiedź na amerykańskie cła na aluminium i stali.
Trump: UE „wyrolowała” Stany Zjednoczone
Podczas środowego wystąpienia Donald Trump nie szczędził ostrych słów pod adresem Unii Europejskiej. Zarzucił wspólnocie, że została utworzona, aby „oszukać” Stany Zjednoczone, a jej polityka handlowa jest niekorzystna dla amerykańskiej gospodarki.
– Podjęliśmy decyzję, ogłosimy ją wkrótce i będzie to, ogólnie rzecz biorąc, 25 proc., i to będzie dotyczyło samochodów i wszystkich rzeczy – powiedział Trump, podkreślając, że czas na zmiany w relacjach gospodarczych z UE.
Prezydent USA oskarżył także Unię o niechęć do importowania amerykańskich produktów rolnych oraz samochodów, co według niego stawia amerykańskich producentów w niekorzystnej sytuacji.
Komisja Europejska: „Będziemy bronić naszych przedsiębiorców i konsumentów”
Decyzja Trumpa spotkała się z natychmiastową reakcją Komisji Europejskiej. W wydanym oświadczeniu podkreślono, że Unia Europejska zawsze będzie chronić swoich przedsiębiorców, pracowników i konsumentów przed niesprawiedliwymi cłami i innymi barierami handlowymi.
– Unia Europejska jest największym wolnym rynkiem na świecie i była dobrodziejstwem dla Stanów Zjednoczonych. Tworząc duży i zintegrowany jednolity rynek, UE ułatwiła handel, obniżyła koszty dla amerykańskich eksporterów oraz zharmonizowała standardy i przepisy w 27 krajach – podkreślono w komunikacie KE.
Unijni urzędnicy zwrócili uwagę na fakt, że transatlantyckie relacje handlowe to największa na świecie dwustronna wymiana towarowa i inwestycyjna, której wartość przekracza 1,5 bln dolarów rocznie. KE wezwała do współpracy zamiast działań protekcjonistycznych, dodając, że Unia jest gotowa do dialogu, pod warunkiem że obie strony będą działać zgodnie z zasadami wolnego rynku.
Francja: „UE odpowie w razie potrzeby”
Głos w tej sprawie zabrała także rzeczniczka rządu Francji, Sophie Primas, która stanowczo skrytykowała decyzję prezydenta USA.
– Wojna handlowa nie jest w niczyim interesie – stwierdziła Primas, dodając, że Unia nie zawaha się odpowiedzieć na amerykańskie taryfy.
Podkreśliła również, że wypowiedzi Trumpa sugerujące, jakoby UE powstała wyłącznie po to, by szkodzić USA, są nieuzasadnioną prowokacją.
– UE nie została stworzona po to, by dokuczać Stanom Zjednoczonym – zaznaczyła rzeczniczka.
