Tąpnięcie cen złota
W ostatnim czasie obserwujemy mocne spadki cen złota. Już w piątek doszło do przebicia bardzo ważnego wsparcia w okolicach 1.140 dolarów za uncję, a w nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do silnych spadków oraz próby przełamania dolnego ograniczenia kanału spadkowego, który obserwujemy od połowy 2013 roku. Kurs przez chwilę był widziany nawet w okolicach 1.060 dolarów za uncję, ale szybko wróciliśmy ponad okrągły poziom 1.100 dolarów i wspomniane dolne ograniczenie kanału. Tak silny ruch mógł być spowodowany dużą ilością zleceń obronnych zlokalizowanych w tym miejscu, które zostały aktywowane.
W końcu ostatecznie kanał spadkowy został przełamany i w najbliższym czasie powinniśmy kontynuować spadki zwłaszcza, że na rynek wrócił optymizm i inwestorzy interesują się bardziej rynkami kapitałowymi. Dodajmy, że złoto nie zyskiwało nawet w okresie dużej niepewności, gdy nie wiadomo było czy Grecja dogada się ze swoimi wierzyciela. W okresach niepewności aktywa tego typu powinno najwięcej zyskiwać, więc tym bardziej w okresie kiedy wrócił optymizm spadki są najbardziej prawdopodobnym scenariuszem. Najbliższym istotnym wsparciem jest okrągłe 1.000 dolarów za uncję, gdzie cena powinna zmierzać. [Bartosz Zawadzki]
Korekta na DAX
W poniedziałek przez niemiecki rynek akcji przetoczyła się fala realizacji zysków. Kontrakt na niemiecki indeks DAX spadł z poziomu 11.779 pkt. na otwarciu do 11.597,8 pkt. We wtorek realizacja zysków jest kontynuowana.
Strona podażowa próbuje domknąć lukę hossy z 16 lipca br., a popyt robi wszystko, żeby do tego nie dopuścić. Jeżeli giełdowym bykom ta sztuka się uda, to szybko wrócą wzrosty na giełdzie we Frankfurcie. Wówczas nie tylko zostaną przełamane ostatnie maksima (11.804,5 pkt.), ale też szybko powinien mieć miejsce atak na szczyt z maja 11.931 pkt. i wyjście na wyższe poziomy. Docelowo poziomem dla strony popytowej, po tym jak 13 lipca wykres dzienny kontraktów na DAX wybił się górą z trzymiesięcznego kanału spadkowego, jest kwietniowy szczyt na 12.398,5 pkt.
Ewentualne zamknięcie wspomnianej luki hossy nie oznacza jeszcze przegranej giełdowych byków. Zapowiada jedynie głębszą realizację zysków. Dopiero spadek poniżej 11.290 pkt., gdzie aktualnie znajduje się górne ograniczenie kanału spadkowego, zmieniłoby układ sił. [Marcin Kiepas]
Euro Stoxx 50 – flaga wybita
Dosyć interesująco wygląda wykres indeksu Euro Stoxx 50 w interwale tygodniowym. Fala wzrostowa zapoczątkowana w drugim tygodniu bieżącego roku wyniosła kurs indeksu w okolice 3.820 punktów, który to poziom został osiągnięty w pierwszej połowie kwietnia. Od tego czasu byki nieco odpuściły, w związku z czym szala przechyliła się na korzyść strony podażowej, co oczywiście przełożyło się na spadki indeksu. Korekta wcześniejszych wzrostów trwała blisko 3 pełne miesiące układając się w książkową wręcz formację flagi. Mocne odbicie od dolnego ograniczenia tej formacji z początku lipca pozwoliło popytowi wybić się górą, co może oznaczać początek kolejnego wzrostowego impulsu. Warto zauważyć, że koniec trzymiesięcznej korekty wypadł dokładnie na poziomie 61,8 proc. zniesienia wcześniejszego ruchu w górę. Najbliższym oporem w tym momencie jest szczyt z kwietnia, którego pokonanie może doprowadzić popyt w okolice 3.885 punktów, a następnie w pobliże 4.000 punktów. [Tomasz Mazurek]
Komentarz przygotował Dział Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce:
Bartosz Zawadzki, analityk
email: bartosz.zawadzki@admiralmarkets.com
Marcin Kiepas, analityk
email: marcin.kiepas@admiralmarkets.com
Tomasz Mazurek, analityk
email: tomasz.mazureki@admiralmarkets.com
Admiral Markets AS Oddział w Polsce
tel.: +48 22 860 60 25
Powyższe komentarze i analizy zostały przygotowane przez Departament Analiz Admiral Markets AS Oddział w Polsce wyłącznie w celach informacyjnych. Prezentują ona subiektywne zdanie autora, a sporządzone zostały w dobrej wierze i z należytą starannością. Niniejsze komentarze nie stanowią porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Admiral Markets nie ponosi odpowiedzialności za wszelkie transakcje zawarte w oparciu o informacje zawarte w tym materiale analitycznym. Należy mieć na uwadze, iż transakcje na instrumentach finansowych obarczone są ryzykiem, a poniesione straty mogą przekraczać zaangażowany kapitał początkowy.