EKOEXPORT [EEX]

niestety at ma się nijak do wydarzeń losowych (Ukraina) jak i inf ze spółki (dzisiejsza prognoza)

nie miałem zamiaru obwieszczać kogoś psem a jeśli tak to zrozumiałeś to przepraszam a chodziło mi o mały pstryczek w nos dla tych co piszą analizę , przez to że jest płatna możliwość jej odczytania czynią ją jakąś wyjątkową a dzisiejszy dzień na eko pokazał jaka jest sprawdzalność analiz.

Żeby nie było to ogólnie serwis SW bardzo fajnie prowadzony i należy do moich codziennych odwiedzin ale jakoś te płatne analizy mnie trochę męczą :)

pozdrawiam

W kwestii formalnej: "obwiesić psami" użyłem jako sformułowania pochodnego od "wieszać na kimś psy", a nie "obwieszczać kogoś psem". Skąd taki pomysł w ogóle?! Przecież to popularny idiom.

W kwestii płatnych analiz: mnie męczą płatne bułki, płatne buty, ciuchy, telefon i tak dalej i tak dalej. Męczą mnie płatne akcje, ale tylko do czasu, gdy chcę je sprzedać. Dlatego wolę to, niż komunizm.

Dzięki za słowa sympatii pod adresem serwisu, ale to, co piszesz jest dosyć niespójne. Może warto przemyśleć poglądy na różne tematy. To nie zarzut, tylko (wiem, nieproszona) rada. Akurat przy inwestowaniu też się przydaje światopoglądowa spójność.

To, czy analiza jest płatna, czy nie, nie dodaje, ani nie ujmuje jej ważności, bo co to ma do rzeczy? It's business, nothing personal. W końcu giełda, to świątynia kapitalizmu. Ponadto analizy nie są też ukierunkowane na przewidywanie, czy kurs pójdzie w górę, czy w dół. To akurat Wasza, inwestorów, robota. Analiza jest kolejnym narzędziem do wykonania tej pracy.

Harbul - jak sądze Rafsty odniósł się do analizy fundamentalnej, która zawiera obiektywny opis sytuacji na podstawie raportu.
Ty odnosisz się do analizy technicznej, która ze swej natury statystycznie przewiduje istone punkty i prawdopodobieństwo ruchu.

Tak, Buldi, rozróżniam AT od omówień raportów.

@harbul: Jako potencjalnemu nabywcy abonamentu mogę Ci powiedzieć tylko, że nie ma Świętego Graala, więc tu tez go nie znajdziesz. Parę razy udało się wychwycić słabość, która potem zaowocowała sporymi kłopotami (vide: Gant). Parę razy się nie udało (vide: Bomi). Nikt nie zrobi za Ciebie podstawowej roboty, czyli nie podejmie Twojego ryzyka. Chcesz tak mieć? Nie kupuj abonamentu, kup jakiś fundusz. A może jakiś abonament na sygnały transakcyjne. Chociaż koniec końców ryzyko i tak jest Twoje, bo pieniądze są Twoje.

Stawiamy czasem pewne tezy co do wartości danych papierów, a czasem skupiamy się wyłącznie na ocenie jakości spółki. Dobra spółka wcale nie musi być dobrą inwestycją. Czasem da się zarobić na złej spółce. Nikt Cię tu nie będzie namawiał na zakup, twierdząc, że znamy przyszłość, bo nie znamy. Nie dowiesz się "kiedy i jak handlować" i nie poznasz tajemniczej metody ", która pozwoli Ci wreszcie zacząć zarabiać".

Omówienie fundamentalne jest przedstawieniem naszej opinii na temat jakości firmy. Przede wszystkim pod kątem jej finansów. W biznesie gramy na pieniądze przecież. Jest to puzzle do układanki, którą układasz Ty. Omówienie techniczne jest innym puzzlem do tej samej układanki. I jak sam zauważyłeś, jest to prognoza, a nie cynk, że tak na pewno będzie.

Tak, jak pisałem, analiza AF, czy AT to narzędzie, jak młotek. Czy tym wbijesz gwóźdź, czy (dobierając dłuto) będziesz światowej sławy rzeźbiarzem, czy tylko strzelisz sobie w palec, zależy od Ciebie.

Jest jeszcze droga przez Iran i Turcję. Dwa razy dłuższa więc koszty wzrosną a marża trochę spadnie. Jednak ponieważ wysuszony w Kazachstanie produkt zajmie mniejszą powierzchnię w samochodzie niż obecnie to w zasadzie marża nie spadnie a jedynie nie wzrośnie aż tyle ile zaplanowano w prognozie.
Inna sprawa że Rosjanie nie za bardzo mogą odcinać gałęzi na której siedzą. Cała ich taktyka opiera się na dalszym uzbrajaniu. Nie ma kasy, nie będzie zbrojeń.
Poza tym ciągle mają tę swoją Unię Euro-Azjatycką i psucie biznesu Kazachstanowi nie jest w ich interesie bo już niewiele krajów zostało w tej Unii a z tych które zostały Kazachstan jest chyba najistotniejeszy.

Korzystając z okresu wyczekiwania spróbuje zagaić taki temat:
w związku z tym, że zastanawiałem się ostatnio nad bezpieczeństwem drogi transportu z Kazachstanu przez Rosję zacząłem myśleć nad możliwą dywersyfikacją biznesu Eko, który pozwoliłby na zabezpieczenie się przed wszelakimi wydarzeniami związanymi z wielkim sąsiadem ze wschodu. Ostatecznie przyszło mi do głowy, że spółka która zamierza być światowym liderem rynku mikrosfery mogłaby się pokusić o strategię inwestycji nieco szerszą niż tylko dawne republiki sowieckie.
Idąc dalej tym tropem wyszło mi, że skoro mamy przewagę technologiczną nad Chińczykami i resztą możliwej konkurencji, to dlaczego nie inwestujemy właśnie tam? Potem pomyślałem że Chińczycy nas zaraz z tej technologii ograbią tak jak grabią wszystko inne z EU więc jest to jakieś ryzyko niby...
Ostatecznie więc skierowałem sie na Indie. Jakby tam zacząć inwestycje, ale nie tylko w pozyskanie mirkosfery, ale postawić tam powiedzmy filię zakładu z Bielska? I stamtąd drogą morską pchać towar bezpośrednio do USA? Czyż to nie byłaby strategia rozwoju na miarę światowego lidera rynku..?

"Strategia portfelowa - kwiecień 2014" - Dom Maklerski TRIGON
Data 2014-04-03
Informujemy, że w dniu dzisiejszym otrzymaliśmy wiadomość, iż Dom Maklerski TRIGON opublikował "Strategię portfelową - kwiecień 2014" obejmująca WIG-30 oraz WIG-50.
W tej strategii inwestycyjnej w rubryce WIG-50 spółka Eko Export wraz z czterema innymi spółkami została umieszczona z zaleceniem "przeważaj".

źródło:
www.ekoexport.eu/Default.aspx?...

Może już w tym roku doczekamy się pierwszych rekomendacji z ceną docelową ...

To jak to się ma do obecnego c/wk?
Obecny kurs pokazuje wartość spółki za... ile lat?

Granicy nie zamkną. Na takie szarpanie się bez rozumu akurat my mamy zaklepany patent. Jak na razie to robią wstręty tam, gdzie uważają, że nas mocniej zaboli, czyli w żywności. I jakoś o ten gaz i ropę się nie boją na tyle, żeby się wstrzymać. A jak pewnie pamiętasz, bo to nie było tak dawno temu, w transporcie też potrafili nam dokopać.