GRAF78 napisał(a):Dziś miał miejsce ciekawy webinar z Prezesem Markiem na temat przebiegu produkcji gry – omówienie poszczególnych etapów - być może wyjaśni to wiele wątpliwości inwestorów i udzieli odpowiedzi na pojawiające się pytania.
Rzeczywiście.
Mega ciekawy wykład

Śledzę sobie różne fora i często pojawiają się na nich pytania: jakie są etapy tworzenia gier? Czym jest vertical slice? Co to znaczy, że spółka przeszła z etapu pre - produkcji w produkcje? Jak w praktyce wygląda proces tworzenia gry? Kiedy ten koszmar się wreszcie skończy i zaczniecie zarabiać pieniądze?
Pytania stare jak inwestowanie w Game Dev i masa wiedzy w 34 minutowej pigułce. Język prezentacji także bardzo " ludzki " i ( prawie ) bez Game developerskiego żargonu
Dla zainteresowanych tym tematem - poleciłbym także przeczytać dysksję na forum firmowym spółki 11Bit Studios:
foruminvest.11bitstudios.com/v...Dla poliglotów jest tam także link do dość obszernego materiału w języku angielskim:
en.m.wikipedia.org/wiki/Video_...andy_dufresne napisał(a):
Podczas sesji Q&A padło ciekawe pytanie o to, jak inwestor może ocenić, czy proces produkcyjny przebiega sprawnie, czy szykują się jakieś opóźnienia i jakie są typowe znaki ostrzegawcze".
Mi się wydaje, że praktycznie (zakładając brak dostępu do informacji niejawnych) NIE MA takiej możliwości i pozostaje jedynie wyciąganie wniosków z tego, co mówi wprost lub między wierszami sama spółka (przykład P8 i 11B). Jak uważacie?
Sesja pytań tej prezentacji to dla mnie uczta dla oka i ucha. Autentyczność pana prezesa jest dla mnie balsamem na serce. Jego pasja - najlepszym gwarantem zaangażowania teamu.
Zwracam także uwagę, że w zasadzie prezes Markuszewski
nie musiał odpowiadać na pytania nie związane z wykładem. Nie takie były założenia i cel konferencji. Mimo to - nie było tu żadnych uników

. Chapeau bas
Co do piłki podkręconej - lubię to

Wydaję mi się jednak, że jest to temat tak obszerny i niejednoznaczny, że nie da się go rozwinąć w kilku zdaniach.
Po pierwsze. O terminie przesunięcia gry mogą zdecydować czynniki kompletnie niezależne od studia. Gra może być już ukończona - a opóźnienie jej wydania i tak może nastąpić.
Po drugie - coś może się nie zgrać nawet na ostatnich metrach. Zatem spółka może zgodnie z prawdą raportować aż do samego końca, że jest ok - po czym może się okazać, że jednak nie jest
Po trzecie multum przykładów nawet z naszego podwórka ( CDP, 11B, itd.. ) pokazuje, że opóźnienie w wydaniu IP, nie musi wcale być wielkim dramatem dla inwestora. Ewentualnych prawdziwych problemów ze studiem szukałbym gdzie indziej....
Dla mnie sygnałami ostrzegawczymi płynącymi ze spółki były, są i raczej będą: setki komunikatów ESPI nie wnoszących wielu istotnych treści( ah te Kazachskie płoty! ), słaba wiarygodność zarządu i osób decyzyjnych, zbytnio rozproszony akcjonariat, buta i pewność siebie bijąca od teamu, no i brak struktury lock up w wypadku branżowych świeżynek