Wiem, że sam zaśmiecam forum i obiecuję posprzątać wątek do poniedziałku.
1. Preorder - zgoda. To nie był trafny przykład. Natomiast sprzedaż licencji? Przekazanie rzeczy być musi, bo musi być czas na zrobienie choćby wersji językowej. A więc mamy i prawdopodobieństwo osiągnięcia ekonomicznych korzyści mamy przeniesienie ryzyka, mamy przekazania i zrzeczenie się prawa do dysponowania... Widziałeś gdzieś zaksięgowanie przychodów z licencji przed premierą??? Ja nie widziałem, a oglądałem także sprawozdania nie tylko polskich spółek "growych" W przypadku umów przedwstępnych masz określone zobowiązania przez jedną i drugą stronę. Deweloper przekazuje klucze, gdzie nabywca oświadcza, że bierze na siebie wszystkie ryzyka, a mimo to część z deweloperów pokazuje przychód dopiero po akcie, a nie przekazaniu kluczy...
2. Jasne, że spectrum jest szersze. Ale intencja ustawodawcy była taka, żeby odzwierciedlać ekonomiczny sens zdarzenia a nie szczegółowe zapisy umowy. Dlatego przytoczyłem leasing zwrotny, bo choć ekonomicznie jest on formą kredytu, to część spółek w przeszłości księgowała przychody ze sprzedaży. W sumie owszem, taka zasada została wprowadzona i jest bardzo ważna, ale nie wyklucza ona naszego punktu 3, z którym ma być stosowana łacznie.
3. Ja tak nie napisałem, przynajmniej nie w stosunku do rzeczy o których mówi jedna z nadrzędnych zasad rachunkowości, której tylko emanacją są zapisy UOR. Zauważmy, że intencję ustawodawcy do zachowania tej zasady znajdziemy także w paragrafie dotyczącym kontraktów budowlanych. Ponadto nie jest prawdą, że zasada ostrożnej wyceny dotyczy tylko amortyzacji czy testów na utratę wartości, czy rezerw. Zauważmy punkt 3 wskazanego wcześniej przeze mnie par.7:
Cytat:wyłącznie niewątpliwe pozostałe przychody operacyjne i zyski nadzwyczajne
Widać to także we wspomniałem art.34ust.4
Cytat:Wytworzone przez jednostkę filmy, oprogramowanie komputerów, projekty
typowe i inne produkty o podobnym charakterze, przeznaczone do sprzedaży,
wycenia się w okresie przynoszenia przez nie korzyści ekonomicznych, nie dłuższym
niż 5 lat, w wysokości nadwyżki kosztów ich wytworzenia nad przychodami według
cen sprzedaży netto, uzyskanymi ze sprzedaży tych produktów w ciągu tego okresu.
Nieodpisane po upływie tego okresu koszty wytworzenia zwiększają pozostałe
koszty operacyjne
Czy zerowa marża aż do pokrycia kosztów wytworzenia jest Twoim zdaniem wyrazem nadrzędności treści nad formą? Nie... W innych wypadkach przecież zapasów nie wyksięgowujemy do momentu pokrycia kosztów zakupu. Zapis ten jest formą hołdowania znów zasadzie ostrożności.
Przytoczony przez Ciebie art.24 mówi o czym innym. Mówi o tym, że kwity mają się zgadzać ze stanem faktycznym. Czyli jak masz w księgach 100 kartonów X o wartości Z, to te kartony mają być w magazynie, dokładnie wtedy
zapisy odzwierciedlają stan rzeczywistyJeśli zaś chodzi o art. 3 to niestety uprawdopodobnienie jest zbyt szerokim warunkiem, przez co jak wskazałem trzeba odwołać się do MSR18, który wyjaśnia kiedy takie uprawdopodobnienie występuje i tam mamy wszystko o czym pisaliśmy, czyli przekazanie towaru, przeniesienie ryzyka itd. I znów możemy dyskutować kiedy to uprawdopodobnienie następuje i czy przypadkiem nie musi być do tego informacji zwrotnej od dystrybutora. Uważasz, że biegłemu wystarczyłby ekran monitora podpięty do systemu sprzedaży, czy chciałby jednak papier na to uprawdopodobnienie?
PS:Kto mi teraz uwierzy, że nie jestem księgowym

A nie jestem.