11BIT [11B]

Może ten artykuł da naszym guru do myślenia. Jest informacja jak dużo spółek na naszej giełdzie rozwijało się szybciej niż przysłowiowe 3% - chyba trzeba napisać od nowa te książki o obliczaniu współczynników bo te stare nie trzymają się kupy. Coraz więcej spółek nie chce "słuchać" wskaźników.

www.bankier.pl/wiadomosc/Te-sp...
może te dane dadzą do myślenia, że te 600-700^% to nie jest jakiś wybryk
Myślę, że jeszcze lepszy obraz dostaniemy gdy zestawimy wyniki niektórych spółek z ich wzrostami to w tym świetle 11bit wypadnie nawet bledziutko do wzrostów innych.

@baks


chciałem uniknąć wchodzenia w polemikę, bo to jest kopanie się z koniem, ale to zdanie to święta prawda...



Pomieszanie z poplątaniem błędne założenie implikuje kolejne błędne założenie i tu nie chodzi o niechęć do książek i wiedzy...
1) dystrybucją ->pudełek<- poza Polską zajmuje się Deepsilver i nie znamy kształtu tej umowy, czy to jest jednorazowa płatność z góry (wtedy ilość sprzedanych pudełek w czasie może nie mieć znaczenia) , czy umowa uzależniona od ilości sprzedanych kopii. Wiemy, że umowa jest znacząca względem wartości spółki na dzień jej ogłoszenia (listopad 2014).
Nawet w przypadku gdyby istniała jakaś zależność od ilości sprzedanych sztuk, to gdzie na różnych amazonach TWOM był wyżej niż Call of Duty ? Pomimo tego, że Deepsilver to duży dystrybutor, to obawiam się, że Call of Duty ma tu też znacznie szerszą sieć sprzedaży
2) dystrybucją ->pudełek<- w Polsce zajmuje się Cenega - od 5tego grudnia 2014, także nie znamy szczegółów umowy, ale nie jest to pierwsza umowa 11bit z Cenegą. Anomaly można było kupić w biedronce za ok 10zł rok temu, tak i teraz można kupić Anomaly 2, za równie okazyjną cenę:
polygamia.pl/Polygamia/1,10716...
Czy w związku z tym, że dotychczasowe wersje pudełkowe nie są rozchwytywane Cenega podpisała umowę na dystrybucję powiedzmy 100 tyś pudełek ? Bardzo wątpliwe, zwróciłbym tu uwagę na wypowiedzi prezesa CIA zaraz po premierze Lords of the Fallen, do dystrybucji trafiło 600 tyś kopii (i tu chyba mało kto zwrócił uwagę) w tym na rynek polski ok 25 tyś - co niestety oznacza, że jest to marginalna kwestia.

W związku z powyższymi kwestia pudełkowa jest tu wielką niewiadomą i podchodziłbym bardzo ostrożnie do takich szacunków, a już implikowanie zysku na pudełkach szacunkami sprzedaży cyfrowej (i to tylko na STEAM) nosi znamiona większego błędu statystycznego niż zaproponowane skanowanie profili.

@introverted
o ile samo skanowanie profili być może jest wymierne (czy steam udostępnia prawdziwe dane przez api, ewentualnie z jakim opóźnieniem ? tego nie wiem), to przy sprzedaży rosnącej dzień w dzień (na steam) w naszych godzinach nocnych próbka do statystyk może być mocno nie trafiona.
Sam szacunek na 11 grudnia 145 tyś, wg mnie jest do obalenia dość łatwo i rzeczowo.
Podstawą do wyliczeń był zwrot kosztów produkcji w premierowy weekend.
Koszty były szeroko określone 1-2mln zł.
Padło założenie, że na Steam (zaokrąglam) sprzedaż to 75% całości sprzedaży cyfrowej.
Padło założenie, że zysk na sprzedanej kopii cyfrowej to ok 40zł.
Mając świadomość, że każda z tych danych powinna mieć margines błędu brniemy dalej.
W uproszczeniu aby powiedzmy pokryć koszty 1 mln musiało się sprzedać 25 tyś sztuk, dla 2 mln jest to 50 tyś. Nie wiemy czy to jest szacunek za 1-2-3 dni sprzedaży. Mimo to, aby nie przedłużać wywodu uśredniam do 37tyś sztuk, a sam steam to około 28 tyś (założenie 75%).
Poznaliśmy potem kolejną informację ze spółki, że w trakcie wyprzedaży w okresie black friday sprzedaż znacząco przekroczyła tą z premierowego weekendu. Czyli na pewno wiemy że więcej niż 37tyś - co oznacza znacząco ? Załóżmy bardzo ostrożne 50tyś, razem mamy prawie 90tyś, pozostaje 55 tyś podczas pozostałych 20 dni gdzie TWOM przebywał na steam w okolicach 2-5 miejsca - możliwe? No nie wydaje mi się.
Idźmy dalej - przez 20 dni będąc w top5 TWOM generuje sprzedaż 75% z 55 tyś, dochodzi teraz nowy szacunek w okresie od 5 stycznia do 28 luty (przez 55 dni) ma być sprzedane 75% z 140 tyś podczas gdy (bez obniżki) TWOM jest/będzie poza top20 na steam - gdzie tu logika ?


i jeszcze na koniec @baks

Tu nikt nie pisze o jakimś wybryku, spodziewam się, że przynajmniej kilkanaście (może kilkadziesiąt ?) osób próbuje skorelować zakładaną wysokość zysku ze sprzedaży z aktualnym kursem czytając to forum.
Historia pokazuje, że takie świetne przypadki (CIG, CDR) były, ale nie była to linia prosta i po drodze zdarzały się kilkumiesięczne spadki nawet po 60%.
Ewidentnie widać tu, że płacz będzie niejeden, skoro są tacy, którzy zakładają, że sprzedaż na poziomie 250 tyś sztuk (potencjalne 10 mln) koreluje ze wzrostem kapitalizacji w tym samym okresie o 120mln.

Próbka z dziś zawiera wszystkie dane z wczoraj i część dzisiejszych. Może więc być nietrafiona tylko w jedną stronę - zaniżona.

Czy ktoś tu w ogóle czytał artykuł z ArsTechnica? Skoro metoda działa dla wszystkich gier, dlaczego akurat dla TWoM ma nie działać?

Niestety dokładne dane mam dopiero od 4-go grudnia, więc nie mogę definitywnie obalić argumentu o pierwszym weekendzie i Black Friday.



Zgadzam się.



Czy możesz przytoczyć dokładny cytat? Moim zdaniem nic takiego nigdy z ust prezesa nie padło. Była mowa o sprzedaży *po* premierze (a więc moim zdaniem - po pierwszym weekendzie). Na wykresie aktywności nie widać żadnego peaka na Black Friday: http://steamcharts.com/app/282070#3m Wydaje mi się więc że przeceniacie wartość tej wypowiedzi.

Dla porównania możesz zobaczyć że np. DayZ (jedna z najlepiej sprzedających się gier w historii Steama) sprzedała w pierwszy dzień 175tys., a w miesiąc 1mln. A więc w 1 dzień prawie 20% całości! Więc ogromna różnica między dniami nie dziwi mnie wcale.

Poza tym: między 1-szym a 10-tym miejscem w TOP10 jest przepaść. Między 1-szym a 5-tym może być 10x różnicy spokojnie (źródło: np. z infografiki Ethan Cartera).

@Introverted

Widziałem jakieś kilkadziesiąt stron temu opis obliczania przez Ciebie liczby sprzedanych na Steamie kopii TWoM. Mógłbyś jeszcze raz przytoczyć założenia, które przyjmujesz? Wtedy pamiętam, że wydały mi się one niekompletne.

Napisałem sobie podobny skaner Steama w oparciu o ich web api. Problem jest z założeniami. Jaką przyjmujesz ilość profili i dlaczego? Co uznajesz jako profil w mianowniku przy obliczeniach? (aktywny? posiadający jakąś grę? nieukryty?)


Ja puściłem skaner zaraz po świętach - 27.12. Przyjąłem, że do mianownika biorę przeskanowane profile, które posiadają chociaż jedną grę. Na 65648 takich profili 181 posiadało TWoM. Czyli jakieś 0,2757 %. Możnaby to przeskalować przybliżając liczbę takich profili w obrębie wszystkich badanych (w tym przypadku skanowałem 199600 profili). Czyli ok. 32% wszystkich uderzeń do API w tym zakresie kluczy co pisałeś daje mi profil z grą. To przy założeniu że takich id jest 24mln - dawało na tamten czas ok 212 tys. sprzedanych kopii. Czy takie są Twoje założenia?


Podaj proszę swój wzór na liczbę sprzedanych na Steam kopii z uzasadnieniem stałych, które przyjmujesz.



Przeglądam ten wątek właściwie od początku i proszę część użytkowników o nie zaśmiecanie go atakami i personalnymi wywodami pod adresem osób, które przedstawiają inne spojrzenie na temat. Proszę o sensowne wypowiedzi, nie marnujmy swojego czasu.


Jednocześnie przyznam, że Twoje wyniki @introverted wydają mi się zaniżone w stosunku do potencjalnej sprzedaży. Stąd ciekawość stałych, które przyjąłeś.

@cubasz:

Można też w ogóle pominąć kwestię rozmiaru i odnieść częstość do częstości innych gier. Niedawno były dane z Ethana np. Dolne widełki dla wielu gier są publicznie znane. Stosując ten sam algorytm dla innej gry można sprawdzić sensowność wyniku.

EDIT: Jako oszacowanie liczby profili które mają jakąś grę można też przyjąć liczbę aktywnych użytkowników którą Steam czasem podaje. Ostatnio podawał 104mln, przy czym ok. 6% jest ukryte (wg. ArsTechnica lub skanera) => ten sam wynik 97.7mln.

@cubasz: Właśnie dla Ethana Cartera podali 100k 20 grudnia (łącznie w sprzedaży cyfrowej). Z tego ok. 80% było na Steamie (bo wcześniej podali 77% a promocja na Steamie zwiększyła to ratio). Mój skaner pokazywał wtedy dla Cartera ~80k, więc zgadza się wręcz podejrzanie dokładnie.

A teraz coś z zupełnie innej beczki. Dla wszystkich którzy narzekają na brak komunikacji ze spółki polecam oficjalnego twittera 11 bit studios. Możecie tam Państwo np. znaleźć info o tym, że Twom jest na 3 miejscu w rankingu magazynu Time oraz mase info na bieżąco od ludzi oraz firmy. Enjoy 😄

Czekalem na Twoja analize. Lubie je czytac i czesto gesto trafiasz dobrze.
Z ta sie jednak nie zgodze, ale to juz omowilem wczesniej :) ( przy zyskach ktore zakladam, kapitalizacja 150 milionow to dramatycznie malo)

Pozdrawiam i dzieki za Analize Panie Szutnik. Czas rozsadzi kto mial racje :)

No wiec po przemysleniu dotarlo do mnie ze zle sie wyrazilem.
Oczekuje ze do 14 lutego zysku bedzie 30 milionow ( zalozylem okolo 700k kopi sprzredanych do tego czasu )

Nie przemyslalem tylko faktu, ze nie bedziemy jeszcze mieli wynikow za styczen + luty, wiec widoczny bedzie tylko 4 KW. No ale po wynikach za 4KW zacznie sie gra pod wyniki za 1 KW 2015.

No i tam plus minus wg mnie, otrzemy sie o 20 milionow.

Dla mnie kluczowa jest tutaj kapitalizacja. Wystarczy porownac ja z vividem, Cdred czy nawet Cigiem.
150 milionow na ta chwile. To tyle co nic.
FF 1.2 miliona akcji, gra ktora jest hitem i sie sprzedaje. Czego potrzeba wiecej aby zrobic 2 Cdreda ( pod wzgledem kapitalizacji) ?

Jestesmy po prostu niedowartosciowani i tyle. Spodziewam sie spokojnego trendu w gore z jakimis przyspieszeniami w okolicach wynikow. A kreski i wskazniki sie dostosuja do kursu, a nie kurs do wskaznikow i kresek :)

pozdrawiam

@Mr Exclusive


ale porównać z kapitalizacją teraz na dzień dzisiejszy jaką mają po kilku dobrze sprzedanych grach na karku i rynek ma wyrobione o nich zdanie, czy kapitalizacją wtedy kiedy sprzedawał się ich pierwszy hit ?



Świetny argument... właściwie to dlaczego limit ma wyznaczać Cdred ? Może kapitalizacja powinna być 3*cdred - przecież taki FF, gra jest hitem i się sprzedaje! a jak w wynikach w drugim kwartale wskoczy jeszcze sprzedaż na mobilne - o ja Cie!



... i żyli długo i szczęśliwie (no i oczywiście na bogato)