parę wnioskow z lotu ptaka, ale migotka może zacierać obraz
srebro - objecie hossy na miesiecznych swiecach,
europa spada, stany spadają... akurat teraz gdy pojawiła się ścianka pod oporem to obniżają ratingi,
jako, że z natury jestem nieufny, to z dużą rezerwą odbieram dane z usa z rynku pracy, zamowień na dobra trwałego użytku itp po prostu moim zdaniem te dane są manipulowane,
bessa trwała do początku 2009, i nagle zaczął działac cudowny program q1, potem q2
spółki w stanach od 2kwartałów podaja rekordowe zyski, a fed juz sie nie wycofuje z tego co mówił, że gospodarka spowalnia, bo jakby w oczach społeczeństwa wypadł obama (werdykt - reelekcja)
a sp500, który dyskontuje wszystko wcale nie wyglada jakby chciał sugerować spowolnienie
wszystko jest w trendach, co więcej - gdy tylko ma iść atak na nowe szczyty to nagle podają złe dane z rynku pracy --> rynek spada np.2% potem odrabia, rośnie i nagle cyk.. cięcie ratingów
agencje straszą, że utną rating stanom (o zgrozo!)
nie ma co żyć złudzeniami, żeby fed mógł zrobić q3 i powiedzieć, że naprawił gospodarkę - trzeba głosować na obamę
ma być q3 więc obniżają teraz ratingi, a co ciekawe rynki europejskie a nawet amerykański mocno i negatywnie reagują np. na grecję (utarł się mit, że UE upadnie bo grecja się zawali. a w usa przeciętny obywatel nie wie, że taki kraj istnieje, bo jakie to ma znaczenie?)
obniżają rating grekom - i rynek w usa spada szybciej niż po gorszych danych z ichniejszej gospodarki (sic!)
po co obnizac grekom rating? przeciez od dawna wiadomo, że to bankrut, kto nie potrafi pozyczyć pieniędzy na rynku, jest bankrutem, koniec kropka
u nas w Polsce w tvn cnbc marudzą, że sa umorzenia w fundach, że mały napływ kapitalu itp a co ma niby być? w mediach tylko grecja, silny frank, spowolnienie, inflacja, kryzys finansów publicznych itp i przy tym ludzie mają walić do biur zostawiac maklerom i doradcom kase?
atmosfera gospdoarcza jest do mega zwały, czyli... będą wzrosty,
werdykt - sam decydujesz, po której stronie chcesz stać.
każdy swoim sterem i żeglarzem.