Portfelik Flesza - małe spółki

Znow się pojawił pakiecik S na Calesco. Jest nadzieja że pojawi się jakaś płynnośc gdy te akcje trafią w inne ręce. Niech zejdzie z 15gr niżej, to nie będzie problemu by go rozebrać.

Hej.

Obie obserwuje ale żadnej z nich nie mam.

VIDIS sprzedalem - spadek kursu jest jak najbardziej uzasadniony moim zdaniem. Mocno szkodzi spółce wysoki kurs USD/PLN.

EZO obserwuję od dawna a to co ostatnio się dzieje na kursie to spoora zagadka. Ciekaw jestem co wypadnie z szafy. Najbardziej oczywiste wydaje się ryzyko nierozliczenia projektów w terminie i koniecznośc zwrotu dotacji z PARP. Gdyby jednak się udało przedłuzyć termin (podobnie jak BIOMED LUBLIN) może być niezły up.

Jedna z portfelowych perełek - CALESCO - bardzo ładne wyniki wczoraj podali. Poprawa w każdym calu, perspektywy i koniunktura też niezłe. Dywidenda będzie. Lubię takie spółki. Tylko ta płynność.... :(

W piątek raportuje kolejny mój as - VIATRON - tu tez spodziewam się dobrego raportu.

BOMEDIA, MODE, GENOMED - tu pewnie szału nie będzie.

niemowlak który stanowi prawie 25% portfela raportuje w poniedziałek. Jak raport będzie dobry nie omieszkam się nim pochwalić.. (o ile ktoś czyta) ;)

MODE może tak, ale w BOMEDIĘ już straciłem wiarę. Zostanę pewnie z tym papierem do śmierci, mojej lub Bomedii ;)

Pora odświeżyć kronikę.

Ostatnio nie wykazuję dużej aktywności w transakcjach na akcjach, pogrywam za to czasem na kontraktach na W20 z całkiem dobrym rezultatem.
Ostatnio 2 razy zagrane L:
1811 - 1864
1806 - 1850.
W drugim przypadku spory niedosyt bo zamknąłem pozycję dosłownie pare minut przed mocnym atakiem na 1880.
Kilka razy były tez stratne zagrania, ale żelazne SL chronią przed większymi stratami.

Głównie dzięki zyskowi z kontraktów portfel wyskoczył na kolejny historyczny max.

kliknij, aby powiększyć

Obecnie w portfelu same spółki z New Connect i 25% gotówki.

8% BUM - stary śmieć, słaby raport ale jest dużo gotówki więc grzech sprzedawać za bezcen.
8% CLS - najlepszy raport, niskie c/z, takie spółki lubię. Czeka na swoje 5 minut.
16% GEN - obiecujące wyniki choć bez dotacji byłaby jeszcze strata, ale rosną przychody. Perspektywiczna branża.
5% LPS - a to taki spekulacyjny nabytek za 5% portfela.
4% MOE - raport tak jak myslałem, średniawy. Ciekawe mają produkty ale zarząd chyba do wymiany.
6% NWA - Dom maklerski. Nowy nabytek za 6% portfela po raporcie kwartalnym. Dziś spore wybicie, ale wciąż pod linią trendu. Podejrzewam że może rosnąc pod dobre wyniki w I i II kwartale - oferują dla Quercusa dużą emisję certyfikatów Quercus Multistrategy FIZ i z tego mogą pokazać dobry zysk.
6% VIA - Ciekawa spółka, pokazała raport b.dobry, spółka ma za sobą najlepszy rok, wskaźnikowo bardzo tania (c/z ok 3) ale zagadką jest jak bedzie wyglądał najbliższy okres, bo wiekszość przychodów generuje stawiając wiatraki Vestas na farmach wiatrowych specjalistycznymi dźwigami, jak nie ma nowych zleceń, nie ma co robić a żurawie za ciężkie miliony stoją, tzn leżą. Zarząd od kilku raportów wspomina o wejściu w segment rozbudowy sieci przesyłowych energetycznych oraz ostatnio ekspansji na rynek skandynawski bodajże i słusznie, bo nowy rząd ponoć nie jest przychylny branży wiatrowej.

20% Zbierany od września NIEMOWLAK, kórego jeszcze nie ujawniam bo może jeszcze coś wpadnie.

Też bym chętnie się dowiedział, jakie są praktyczne metody działania na rynku o małej płynności.

PS. 5 zł prowizji to sporo...

W uzupełnieniu wczorajszego wpisu i załączonego wykresu. Dołek pod koniec 2015 to efekt optymalizacji podatkowej. Sprzedałem część stratnych nierokujących walorów, częsć stratnych ale rokujących przeniosłem na IKE. Dzięki temu podatek za 2015 bedzie minimalny. Akcje z IKE wróciły do portfela w styczniu. Rachunek IKE to 100% gotówki i czeka na jakieś okazje na long term.

Z ostatnich ruchów w portfelu:

-sprzedane LPS po 11-12gr z niewielką stratą (kupowałem po 12)
-zredukowane połowe NWAI z relatywnie sporym zyskiem
-krótke zagranie na FW20 na szczescie szybko zamknięte na SL (S 1910, K 1919)
-nieudana przygoda na ASBIS z wynikiem bliskim zera, sprzedałem tuż przed mocnym wybiciem :(
-zakupione sporo BRASTERA 27% portfela ze średnią 14,95
-dobrane CALESCO do 10% portfela

Z NWAI wyszedłem połowicznie i częśc udało się powyżej 3 zł sprzedać. Kupowałem poniżej 2 zł więc poprostu skasowałem trochę zysku widząc "powrót do bazy".
Po dzisiejszej sesji wyglada to oczywiście znacznie lepiej i faktycznie może kończyć korektę.

Pozatym nie podobaja mi się tam notowania i transakcje. Ktoś jakby handlował między sobą. Kiedyś wystawiłem kawałek swojego pakietu i stało kilka godzin, nikt nie tknął. Jak zdjąłem, zaczęły się transakcje po wyższych cenach.

Na BRA pozwoliłem sobie na mocniejsze wejście ze względu na sporą płynność ostatnio. W porównaniu do innych walorów które posiadam tu jest wręcz szał transakcyjny i nie będzie problemu ze SL. SL oczywiście dość ciasny.

Na ASB faktycznie brzydki układ świec, tzw. formacja objęcia bessy przy sporym wolumenie.Podobnie było 16 lutego i 17 kwietnia 2015 i kurs po takim układzie kończył wzrosty więc i teraz może być podobnie.

WIG20 dobił do 2000 i chyba można powoli myśleć o S-kach, a ja bez wolnej gotówki

W portfelu nie ma już BRASTERA. Powód sprzedaży - nie podoba mi się zachowanie kursu, podbijanie na open do 15 i potem dystrybucja. RSI spada, myślęże większe prawdopodobieńdstwo na wyjście dołem z konsoli niz górą. Sprzedane na kilka razy średnio gdziś około 14,60-14,70. Strata raczej symboliczna poniżej 1% portfela.

W jego miejsce do portfela trafił pakiet startowy MIRACULUM. Średnia 2,37. Spółka mi znana bo była hitem tego portfla w 2015 roku. Zaliczyłem wtedy spora część fali wzrostowej od 1,60 do 4 zł. Teraz liczę na korektę by zwiększyc pozycję.

Inne spółki portfelowe (BUM, CLS, GEN, KPI, MOE, NWA, VIA)w uśpieniu.