Pesto napisał(a):@bukos4
Czyli co obligatariusze nie powinni jechać na rozprawę w maju do Wrocławia ?
Wg mnie za dużo na tym forum było informacji ogólnych z prasy itd.., a za mało prostych komunikatów - tych pana RB to już wogóle nie rozumiałem i tego co twierdził na początku a co ostatecznie poparł.
Nawet na ostatniej rozprawie sędzia pytał bardzo nielicznych obligatariuszy czego oczekują i tu szkoda, że było nas tak mało (swoją winę też tu widzę). Nie ma co liczyć, że ktoś się za nas wypowie w sądzie, a jak się okazało na ostatniej rozprawie sądu sad zapytał obligatariuszy czego oczekują. I może to jeśli nawet pyta dla kurtuazji to warto byłoby powiedzieć, że Ci co się nie wyłączyli liczyli na poprawę warunków układowych o czym wkółko trąbiła spółka i RW.
Ale tu znowu brak takiej szerokiej inicjatywy - tak to czuję ... może po prostu jest nas zbyt mało - a i do tego część jest tylko aktywna - na RB przy wyborach do RW głosowało ok 200 mln kapitału - co w sumie w całości to dużo nie jest ...
Miedzy nami jakoś te wyjaśnienia są konkretne i rzeczowe, ale w żaden sposób nie przekłada się to na działanie nas jako grupy ...
wg mnie na obecnym etapie sprawy nie mozna zmienic warunkow ukladu, poniewaz zostal przeglosowany.jesli jest jakis kruczek prawny, ktory by na to pozwalal to niech mnie ktos poprawi. Mozna teraz zachwalac uklad i wnosic o jego zatwierdzenie, albo krytykowac i wnosic o jego odrzucenie. Odrzucenie zapewne bedzie sie wiazalo z upadloscia (choc niekoniecznie, moglaby byc sanacja, ale np. RB twierdzi ze nie, z powodu braku na nia srodkow; nie wyjasnil mi jednak jak to mozliwe ze spolka ma na istnienie i splate przez 8 lat a nie ma na postepowanie sanacyjne).
Niektorzy poslowie tez uwazaja, ze lepsza bylaby od razu upadlosc...
Ja osobiscie uwazam ze przy upadlosci za bardzo nie mozemy przewidziec konsekwencji jak by sie to skonczylo...Obecnie lansowana opcja jest jak najszybsze zatwierdzenie ukladu i wniosek o jego zmiane (ale sa tacy ktorzy twierdza ze to tez nie bedzie mozliwe).
Jak sam widzisz na ZW mozna sie pojawic bardziej honorowo, bo juz merytorycznie niewiele mozna tam zdzialac. gdybym byl z wro to pewnie bym sie przeszedl, no ale z polnocy daleko troche...