Grupa Hotelowa Orbis jest największą siecią hoteli w Polsce i Europie Środkowej. Oferuje 18,5 tysiąca pokoi w ponad 100 hotelach pod markami Accoru: Sofitel, Novotel, Mercure, Pullman, MGallery, ibis, ibis Styles, ibis budget oraz Orbis Hotels. Spółka realizuje strategię rozpoczętą w 2010 r. polegającą na maksymalizacji efektywności i całkowitej koncentracji na działalności hotelowej.
Gośćmi poniedziałkowego spotkania on-line z użytkownikami StockWatch.pl byli członkowie zarządu Orbisu: Ireneusz Węgłowski, wiceprezes spółki oraz Marcin Szewczykowski, dyrektor finansowy. Podczas dyskusji szeroko omówiono wyniki osiągnięte przez Orbis w I kwartale 2015 roku.
W pierwszych trzech miesiącach 2015 r. Grupa Orbis zwiększyła przychody w ujęciu r/r z 128,5 mln zł do 229,2 mln zł. Skokowy wzrost to efekt konsolidacji przejętych aktywów hotelowych od Accor. W ramach tegorocznej umowy sieć Orbisu powiększyła się o 38 hoteli działających w pięciu nowych krajach. Na pierwszy rzut oka słabiej rok do roku wypadły pozostałe wyniki. Grupa zanotowała 18,5 mln zł straty EBIT i 22,33 mln zł straty netto. Rok wcześniej rezultaty wyniosły odpowiednio -12,73 mln zł i -9,95 mln zł. Inwestorzy nerwowo zareagowali na wyższą stratę kwartalną, a kurs akcji Orbisu zaliczył mocną przecenę. Marcin Szewczykowski w trakcie dyskusji o wynikach podkreślił, że strata w I kwartale jest stałym elementem działalności hotelowej w tej części Europy. Dodał, że zwiększenie straty w stosunku do ubiegłego roku wynika ze zwiększenia skali działalności. W opinii dyrektora finansowego spółki, w kolejnych miesiącach roku zwiększona skala działalności będzie wpływała korzystnie na uzyskiwane wyniki nowej, powiększonej Grupy Orbis.
– Już dziś Grupa przekroczyła break-even. Prosimy zwrócić uwagę na fakt, że porównywanie wyników 1Q 2015 r. do 1Q 2014 r. nie daje pełnego obrazu działalności spółki ze względu na zmianę parametru spółki. Aby ułatwić porównywanie wprowadziliśmy dane tzw. pro forma. Pozycja ta uwzględnia wyniki nowych hoteli, tak jak gdyby były konsolidowane od początku 2014 r. Dopiero ten obraz pozwala w pełni porównać poprawę prowadzonego przez nas biznesu. Zachęcamy do obejrzenia rozdziału 4.4 sprawozdania finansowego. – powiedział Marcin Szewczykowski, dyrektor finansowy Orbisu.
>> Przebieg całego spotkania on-line z przedstawicielami zarządu grupy Orbis >> znajdziesz na specjalnej stronie czatu w serwisie StockWatch.pl

Ireneusz Węgłowski i Marcin Szewczykowski
Operator sieci hoteli w najnowszym raporcie z racji zmiany struktury posiadanych obiektów i doprowadzenia do porównywalności danych wprowadził nowy parametr – EBITDAR. Wskaźnik ten eliminuje koszty najmu nieruchomości hotelowej. W I kwartale EBITDAR osiągnął wielkość 42,9 mln zł, co stanowi wzrost o odpowiednio 12,6 proc. i 39 proc. w porównaniu do wyników pro forma za pierwszy kwartał 2014 roku. Spółka w większości państw regionu zanotowała wzrost wskaźnika frekwencji w porównaniu do wyników pro forma za pierwszy kwartał 2014 roku. Łączna frekwencja wzrosła r/r o 7 proc. do 53,5 proc. Dzięki temu wskaźnik RevPAR (przychód na 1 pokój) wzrósł o 13,9 proc. r/r w porównaniu do wyników pro forma za pierwszy kwartał 2014 i wyniósł 105 zł. Marcin Szewczykowski zaznaczył, że utrzymanie wzrostu frekwencji w kolejnych kwartałach jest możliwe, ale celem grupy jest również zwiększenie średniej ceny w najbliższych miesiącach tzw. wysokiego sezonu.
– Spółka koncentruje się wyłącznie na działalności hotelowej. Bierzemy pod uwagę fakt, że jest to działalność cykliczna, dlatego nasza aktywność musi uwzględniać okresy koniunktury i dekoniunktury. W ostatnich latach potwierdziliśmy, że w okresach dekoniunktury również dobrze dawaliśmy sobie radę. – zaznaczył Ireneusz Węgłowski, wiceprezes Orbisu.
Podczas spotkania nie zabrakło też dyskusji na temat dywidendy. W tym roku Orbis chce przeznaczyć 69 mln zł do podziału między akcjonariuszy, czyli 1,50 zł na każdą akcję. Proponowany dzień dywidendy to 16 lipca, a termin wypłaty 4 sierpnia tego roku.
– Naszym celem jest utrzymanie Orbisu jako spółki dywidendowej. Wierzymy w zwiększenie zysku netto, a co za tym idzie, kwoty dywidendy zwykłej. – zadeklarował Ireneusz Węgłowski.
W poniedziałek akcje Orbisu utrzymywały się w pobliżu kursu odniesienia, a jeden walor wyceniano na 53,88 zł. Od stycznia notowania grupy hotelarskiej są na blisko 27-proc. plusie, a w perspektywie ostatniego roku podrożały o ponad 33 proc.