cazeuuwv
PARTNER SERWISU
kpzizbcf

AI zasila hossę w sektorze jądrowym. 5 spółek z zawrotnymi stopami zwrotu

Rok 2025 stoi pod znakiem hossy w sektorze jądrowym - kursy niektórych spółek rosną w zawrotnym tempie. Głównym katalizatorem jest lawinowy wzrost zapotrzebowania na energię, generowaną przez infrastrukturę AI. Jak zaznacza Jacob Falkencrone, główny strateg inwestycyjny w Saxop, ten potencjał niesie też ryzyko – zarówno technologiczne, jak i regulacyjne.

AI, zasila, hossę, sektorze, jądrowym, 5, spółek, zawrotnymi, stopami, zwrotu

AI zasila hossę w sektorze jądrowym. 5 spółek z zawrotnymi stopami zwrotu

Energia jądrowa na nowej fali. AI zmieniło reguły gry

Jeszcze niedawno sektor atomowy był uznawany za przestarzały i zdominowany przez opóźnione inwestycje. W Europie w wielu miejscach zamknięto szereg elektrowni i to nawet te, które mogły bezproblemowo działać jeszcze przez długie lata. Dziś sektor jądrowy to jedno z najgorętszych miejsc na giełdzie. Dzięki rewolucji AI atom powrócił na inwestycyjne salony.

Modele generatywne, duże sieci neuronowe i obsługa milionów zapytań generują ogromne potrzeby energetyczne. Tradycyjne źródła (odnawialne, sieć) mają ograniczenia w ciągłości dostaw i skalowalności, zwłaszcza przy braku wystarczającej infrastruktury magazynowania energii. Nieprzerwalność dostaw stała się kluczowa dla niezawodności systemów sztucznej inteligencji.

AI, data, center, energy

Źródło: Goldman Sachs Research.

Jak zaznacza główny strateg inwestycyjny w Saxo, giganci technologiczni już zareagowali. Google zgodziło się pozyskiwać energię jądrową na potrzeby obciążeń AI, Microsoft bada możliwość ponownego uruchomienia zamkniętych elektrowni w USA, a Meta nawiązała współpracę z Constellation. Projekty te są na razie pilotażowe, ale pokazują coraz ściślejszą współpracę Doliny Krzemowej i branży jądrowej.

– Sztuczna inteligencja sprawiła, że energia nuklearna znów stała się istotna, ponieważ jest to jedno z niewielu źródeł, które może działać bez przerwy, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, przez dziesięciolecia – komentuje Jacob Falkencrone, główny strateg inwestycyjny w Saxo.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna ostrzega, że do 2030 roku centra danych mogą pochłaniać tyle energii, co cała Japonia. To oznacza konieczność corocznego dodania do sieci źródeł energii odpowiadających wielkością zapotrzebowaniu Nowego Jorku. Odnawialne źródła nie są w stanie samodzielnie sprostać temu wyzwaniu, a atom, z wysokim współczynnikiem dostępności i zerową emisją CO2, idealnie wypełnia tę lukę.

Hossa w sektorze jądrowym. Akcje niektórych spółek nuklearnych wzrosły o 1000 proc.

W 2025 roku obserwujemy dynamiczne wzrosty wycen firm energetycznych. Dotyczy to także GPW, gdzie akcje PGE, Enei czy Taurona dały w tym roku zarobić od 40 do nawet 120 proc. Jednak w skali globalnej przysłowiowym języczkiem u wagi stały się spółki z obszaru energetyki jądrowej, które rozwijają sektor małych reaktorów modułowych (SMR). Kurs Oklo wzrósł o ponad 1000 proc. w skali roku, a w samym tylko wrześniu o blisko 94 proc. Notowania Nano Nuclear zyskały w skali roku blisko 230 proc., a NuScale ponad 280 proc.

spolki, jadrowe

Kliknij, aby powiększyć

Oklo, Nano Nuclear i NuScale łączy dążenie do komercjalizacji nowej generacji małych i mikroreaktorów jądrowych, które mają być tańsze, bardziej elastyczne i szybsze we wdrożeniu niż klasyczne elektrownie atomowe. Wszystkie projekty wciąż znajdują się jednak na wczesnym etapie – żadna z firm nie posiada jeszcze działającego reaktora komercyjnego. Najbardziej zaawansowany regulacyjnie jest NuScale, które uzyskało aprobatę amerykańskiego nadzoru jądrowego dla swojego modułu SMR, choć pierwsze projekty budowy zostały wstrzymane z powodów finansowych. Oklo rozpoczęło budowę demonstracyjnego reaktora Aurora, ale wciąż czeka na pełne licencje operacyjne, a Nano Nuclear pozostaje na etapie badań, kontraktów pilotażowych i przygotowań do procesu licencjonowania. Oznacza to, że choć technologie budzą ogromne zainteresowanie inwestorów, ryzyka technologiczne, regulacyjne i kosztowe pozostają wysokie, a walidacja projektów w praktyce jest dopiero przed nimi.

Co więcej, część inwestorów zaczęła realizować zyski. Dyrektor finansowy Oklo zgłosił zamiar sprzedaży akcji o wartości 9 mln USD, a Fluor – największy akcjonariusz NuScale – redukuje swoje zaangażowanie. Jak zaznacza Jacob Falkencrone, nie oznacza to końca historii, ale pokazuje, że wyceny zaczynają wyprzedzać tempo realizacji inwestycji.

Na fali wzmożonego zainteresowania energetyką jądrową zyskują także producenci uranu i paliwa jądrowego. Akcje Cameco, czyli kanadyjskiego giganta posiadającego największe i najwyższej jakości złoża na świecie, podrożały w tym roku o niemal 66 proc. Z kolei notowania Uranium Energy, czyli amerykańskiej spółki zajmującej się wydobyciem i eksploracją uranu w niskokosztowej technologii in-situ recovery, podskoczyły o ponad 88 proc.

uran, comeco, uranium

Kliknij, aby powiększyć


Polityka, AI i deficyt podaży – trzy motory hossy

Hossa w sektorze jądrowym ma swoje argumenty. Oprócz sygnalizowanego na wstępie wzrostu zapotrzebowania na energię wynikającą z boomu na sztuczną inteligencję, na rynek spłynęło w ostatnim czasie kilka istotnych impulsów. Jeden z najistotniejszych to porozumienie na linii USA-Wielka Brytania. Oba państwa ogłosiły nowe partnerstwo jądrowe. Administracja Donalda Trumpa podjęła kroki na rzecz uproszczenia procedur licencyjnych i zwiększenia bezpieczeństwa dostaw paliwa. Departament Energii uruchomił pilotażowe programy wspierające nowe projekty.

Trzecim argumentem jest wąski, ale rosnący rynek inwestycyjny. Na giełdach jest ograniczona liczba notowanych spółek, które jeszcze niedawno charakteryzowały się relatywnie niską płynnością akcji. Połączenie obu tych czynników tworzy idealne warunki dla silnych wzrostów. Oklo, NuScale i Nano Nuclear to jak dotąd jedyni deweloperzy SMR-ów dostępni na amerykańskich giełdach.

– Teraz pojawiają się kolejne nazwy. Terra Innovatum, Terrestrial Energy i Eagle Energy Metals przygotowują w tym roku własne wejścia przez SPAC. Każda spółka ma inną technologię – od mikrokostek, przez reaktory z solą stopioną, po hybrydowy model górniczo-deweloperski – ale wszystkie są oddalone o lata od komercjalizacji. Dla ostrożniejszych istnieją alternatywy: regulowane spółki użyteczności publicznej przedłużające życie istniejących elektrowni, producenci uranu i firmy wzbogacające paliwo (korzyść z ograniczania zależności od Rosji), czy dostawcy komponentów i usług inżynieryjnych – potencjalni „dostawcy kilofów i łopat” w jądrowym boomie – wskazuje Jacob Falkencrone, główny strateg inwestycyjny w Saxo.

Ryzyka, których inwestorzy nie mogą ignorować

Energetyka jądrowa jawi się jako sektor o ogromnym potencjale, ale obarczony szeregiem poważnych ryzyk. Budowa nowych reaktorów niemal zawsze oznacza przekroczenia kosztów, często sięgające ponad 100 proc., oraz wieloletnie opóźnienia. Procesy regulacyjne trwają latami, a decyzje polityczne potrafią zmieniać się z dnia na dzień, co zwiększa niepewność inwestorów. Do tego dochodzi czynnik społeczny – lokalne protesty wielokrotnie wstrzymywały już realizację projektów. Globalny łańcuch dostaw pozostaje kruchy, a zdolności wzbogacania paliwa w dużej mierze zależą od Rosji. Na rynek działa też psychologia – euforia cenowa napędzana jest równie mocno przez hype, co fundamenty, a sprzedaż akcji przez insiderów sugeruje, że nawet branżowi liderzy podchodzą do obecnej hossy z rezerwą.

– Dla inwestorów prawdziwą wartość mają nie komunikaty prasowe, lecz twarde dowody: wiążące kontrakty odbiorcze z ujawnionymi cenami i terminami, postępy w certyfikacji projektów i pozwoleniach na budowę, zabezpieczone dostawy zaawansowanego paliwa, wiarygodne pakiety finansowania oraz dowód, że kolejne jednostki mogą być budowane szybciej i taniej niż pierwsze – ocenia analityk Saxo.

Z drugiej strony, jak dodaje, Departament Energii wkrótce ogłosi wyniki przetargów pilotażowych. Parlamenty stanowe Illinois i Nowego Jorku rozważają zniesienie moratoriów na nowe elektrownie. Losy kilku SPAC-ów jądrowych rozstrzygną się na najbliższych walnych zgromadzeniach akcjonariuszy. Pierwsze realne rozpoczęcia budowy SMR-ów w Ameryce Północnej mogą zmienić nastroje inwestorów.

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium




Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

50% rabatu na dostęp do Strefy Premium StockWatch.pl dla uczestników programu Orlen w portfelu!

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat