Bank przedstawił wstępne wyniki grupy za IV kwartał 2011 roku. Wynika z nich, że skonsolidowany zysk netto wyniósł 221,1 mln zł, co jest osiągnięciem lepszym o 13,5 proc. w ujęciu r/r. Zysk okazał się także lepszy od konsensusu PAP, który zakładał 181,3 mln zł. Nieznacznie lepszy od rynkowych prognoz okazał się także wynik odsetkowy banku. W minionym kwartale wyniósł on 382,4 mln zl i okazał się o 2,9 proc. lepszy niż rok wcześniej. Wzrost to przede wszystkim zasługa wyższych przychodów z tytułu odsetek od dłużnych papierów wartościowych (w wyniku zwiększenia portfela o 4,6 mld zł, tj. 35,3 proc. przy jednoczesnym wzroście rentowności).
– Wzrost odnotowały także przychody od należności od sektora niefinansowego, stanowiące ok. 60 proc. przychodów odsetkowych ogółem. Wzrost ten był pochodną istotnego wzrostu wolumenów kredytów korporacyjnych w 2011 roku (o 37 proc. r/r) oraz wzrostu oprocentowania na kartach kredytowych w związku z podwyżkami stóp procentowych. Z drugiej strony, w IV kwartale 2011 roku nastąpił wzrost kosztów odsetkowych, głównie z tytułu zobowiązań wobec podmiotów sektora finansowego i niefinansowego m.in. w efekcie wzrostu depozytów klientów korporacyjnych i indywidualnych oraz wzrostu stóp procentowych w 2011 roku. – czytamy w komunikacie banku.
Natomiast wynik z prowizji wypadł nieco poniżej założeń analityków. Wyniósł on 150 mln zł, co jest oznacza spadek o 14,1 proc. w ujęciu r/r. Słabszy wynik to przede wszystkim efekt spadku przychodów prowizyjnych związanych z rynkiem kapitałowym, takich jak prowizje maklerskie, pośrednictwo w sprzedaży produktów ubezpieczeniowych i inwestycyjnych oraz prowizji od usług powierniczych.
W minionym kwartale wskaźnik zwrotu z kapitału (ROE) dla banku osiągnął poziom 12,9 proc., co jest niewielkim spadkiem w stosunku do IV kwartału 2010 roku (13,0 proc.). Natomiast wskaźnik zwrotu z aktywów (ROA) wyniósł 1,6 proc. Niższy poziom wskaźnika w ujęciu r/r był głównie efektem wzrostu sumy bilansowej w porównaniu do końca 2010 roku (o 13 proc. r/r). W IV kwartale 2011 roku Handlowy utrzymał marże odsetkową na poziomie 3,8 proc., a marża na aktywach odsetkowych wzrosła z 4,4 proc. do 4,6 proc. W obszarze efektywności kosztowej bank osiągnięto poprawę obniżając wskaźnik kosztów do dochodów w IV kwartale 2011 roku do 56 proc.
Rynek dobrze przyjął wyniki banku. Na poniedziałkowej sesji akcje Handlowego zachowywały się lepiej niż rynek. Analiza techniczna pozwala wnioskować, że możliwe są dalsze wzrosty.
– W połowie ubiegłego tygodnia Bank Handlowy pokonał opór na poziomie lokalnego szczytu z drugiej połowy września. Choć kolejne sesje przyniosły niewielkie spadki, to jednak minimalny zasięg wzrostów należy określić na 79,75 zł. Niemniej kurs może sięgnąć i wyżej 81,71 zł lub nawet 85,60 zł. – uważa Przemysław Smoliński, analityk DM PKO BP.