
Giełda ma nowego lidera. Dino Polska jest większe niż PGNiG czy PKO BP
Po wielu miesiącach zaciętego wyścigu między PGNiG i PKO BP o miano największej spółki GPW, nastąpił zwrot. We wtorek, po bardzo kiepskiej dla całego warszawskiego rynku sesji, na pierwsze miejsce nieoczekiwanie wskoczyło Dino. Akcje operatora sieci supermarketów rzutem na taśmę wyciągnęły sesję na minimalny 0,09-proc. plus. Na zamknięciu za jeden walor Dino płacono 335,70 zł. Przy tym kursie kapitalizacja handlowej spółki wynosi 32,91 mld zł, co daje jej minimalną przewagę nad PKO BP (32,71 mld zł) i PGNiG 32,65 mld zł, które dzisiaj zaliczyły spadki odpowiednio o 2,71 proc. i 3,72 proc.

Źródło: StockWatch.pl
Dino Polska to prawdziwy fenomen na warszawskiej giełdzie. Od debiutu z marca 2017 r. akcje spółki podrożały blisko dziesięciokrotnie. Spółka jest jedną z najszybciej rozwijających się w Polsce sieci detalicznych i skutecznie goni Biedronkę. Tylko w pierwszym półroczu Dino otworzyło 162 nowe placówki, zwiększając całą sieć do 1.975 sklepów.
Głównym akcjonariuszem i beneficjentem sukcesu Dino Polska jest Tomasz Biernacki, który kontroluje 51 proc. akcji spółki. Według dzisiejszego kursu, wartość jego pakietu wynosi 16,82 mld zł. Z takim majątkiem Biernacki jest najbogatszym Polakiem, wyprzedzając takich krezusów jak Zygmunt Solorz czy Michał Sołowow.