
Artur Jedynak, prezes KBJ SA (fot. materiały spółki).
Kamil Gemra: Panie Prezesie kwartalne przychody spółki wzrosły o 81 proc. porównując trzeci kwartał bieżącego roku do analogicznego okresu w roku poprzednim. Skąd aż tak duża dynamika?
Artur Jedynak: Jest to efekt ciągłego wzrostu skali działalności. Ostatni kwartał był siódmym z rzędu okresem nieprzerwanego wzrostu przychodów. Jesteśmy zdeterminowani, aby nadal zwiększać przychody. Staramy się ten wzrost również stabilizować poprzez rosnący udział kontraktów długoterminowych. Wciąż poszukujemy nowych klientów powiększając jednocześnie bazę produktową o nowe rozwiązania. W ostatnich dniach informowaliśmy o zawarciu nowych istotnych umów (METRO Cash and Carry LLC, Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych SA), jednocześnie prowadzimy zaawansowane procesy sprzedażowe zmierzające do pozyskania kolejnych klientów.
W tym samym okresie wynik finansowy netto zwiększył się tylko o 9,7 proc. Dlaczego rentowność nie rośnie proporcjonalnie do przychodów?
Rentowność naszych kontraktów najlepiej jest oceniać w pełnych okresach rocznych. Ze względu na specyfikę rozliczania prowadzonych kontraktów ich fakturowanie i rozłożenie kosztów w czasie realizacji kontraktów, zyskowność w poszczególnych kwartałach się waha. Staramy się, aby marża obserwowana w okresach rocznych wzrastała. Już na przestrzeni pierwszych trzech kwartałów br. (narastająco) rentowność nieznacznie wzrosła w porównaniu z całym rokiem ubiegłym. Obecnie jest to 9,8 proc., a w roku 2012 było 9,1 proc. Ponadto w bieżącym roku zwiększyliśmy skalę wykorzystania podwykonawców w realizowanych projektach. Z jednej strony obniża to rentowność, z drugiej pozwala na zachowanie większej elastyczności i nawiązania relacji handlowych z klientami, którzy oczekują szerszej oferty niż ta, którą dysponuje spółka. Ostatnim powodem obniżenia rentowności jest zwiększenie kosztów sprzedaży, marketingu i działań PR. Widząc nowe możliwości biznesowe, podjęliśmy decyzję o znaczącym powiększeniu naszych sił sprzedażowych. Liczymy, iż to działanie przełoży się na dodatkowe przychody już od pierwszego kwartału kolejnego roku.
Analizując pozycje bilansu widać, że rosną Państwu należności, ale spadają zobowiązania. Jak mógłby Pan wytłumaczyć tę tendencję?
Wzrost należności jest powiązany ściśle z rozwojem skali działalności. Przy tak dużym wzroście przychodów również należności musiały się zwiększyć rok do roku, ale proszę zauważyć, że kwartał do kwartału wzrost nie jest już tak duży, a w porównaniu z końcem I kwartału br. należności nawet nieco spadły. Jeśli chodzi zaś o zobowiązania, to trudno mówić o jakimś trwałym spadku. Ze względu na zwiększającą się skalę działalności rosną nam znacznie od dwóch kwartałów zobowiązania krótkoterminowe z tytułu usług. Jest to również związane z rodzajami prowadzonych projektów, dlatego też znając nasz biznes projektowy nie zauważamy tutaj niepokojących tendencji.
Działacie Państwo na dosyć specyficznej części rynku IT. Jak Pan ocenia tendencje na nim panujące, czy ten rynek aż tak się rozwija, co widać w Państwa przychodach, czy to Wy zdobywacie coraz większą jego część?
Oba czynniki mają znaczenie. Rynek IT się rozwija, ale w jego ramach są branże, które charakteryzują się wyższą dynamiką. Obecnie są to segmenty Big Data, analityki biznesowej, rozwiązań portalowych, technologii in-memory oraz innych, w których specjalizuje się spółka. Rynek, na którym pracujemy jest duży, nasze zwiększone przychody wynikają oczywiście z tego, iż cały czas staramy się optymalnie dopasować naszą ofertę do oczekiwań klientów, staramy się być elastyczni, oferować rozwiązania dające maksymalny zwrot z inwestycji. Dziś liczy się szybki efekt, wykorzystanie technologii pod konkretne potrzeby biznesowe, dlatego firmy potrafiące sprostać tym wymaganiom uzyskują przewagę. Klasyczne, duże wdrożenia ERP są coraz rzadsze, w tym zakresie rynek zbliża się do nasycenia. Jest to dla nas dobra wiadomość, ponieważ od początku działania firmy staraliśmy się specjalizować w zakresie nowych technologii i budowy rozwiązań dedykowanych.
Jakie kluczowe projekty są realizowane obecnie przez spółkę?
Nie o wszystkich projektach możemy mówić otwarcie w pełnym zakresie. W chwili obecnej realizowany jest szereg prac projektowych dla stałych klientów KBJ z sektora przemysłowego, mediów oraz handlu. Jednym z ciekawszych realizowanych obecnie projektów jest wdrożenie Platformy Analityczno-Raportowej dla KDPW SA – istotnego podmiotu na naszym rynku kapitałowym. Jest to dla nas ważny projekt ze względu na kompleksowość wdrażanego rozwiązania, które dotyczy budowy zaawansowanych narzędzi analityczno-raportowych w oparciu o technologię in-memory, wdrożenia szeregu narzędzi wspierających procesy planistyczne oraz controllingowe. Jednocześnie praca dla takiego klienta jest dla nas wyróżnieniem i oczywiście wyzwaniem.
Inną ciekawą inicjatywą, którą rozpoczęliśmy jest budowa własnych produktów dostarczanych w ramach modelu Software as a Service (SaaS) przy wykorzystaniu technologii chmury. Według naszej wiedzy oraz szeregu badań rynkowych, ten segment rynku będzie rósł w tempie dwucyfrowym przez najbliższe lata. Spółka w ostatnich dniach uzyskała status Application Development Partner od SAP AG i autoryzację pozwalającą na oferowanie klientom własnych produktów na platformie SAP. Przygotowanie do tworzenia własnego oprogramowania trwały w KBJ już od dłuższego czasu, o czym lakonicznie informowaliśmy w raportach bieżących, obecnie przechodzimy do kolejnego etapu pozwalającego na opracowanie prototypów docelowych rozwiązań. To długi i kosztowny proces, natomiast perspektywy dostępu oraz zaoferowania swoich produktów niemal 180 tys. klientów biznesowych na całym świecie są obiecujące. Liczę, że w perspektywie kilku miesięcy będziemy mogli poinformować o pierwszych sukcesach w tym zakresie i otworzeniu nowej linii biznesowej, która umożliwi dalszy dynamiczny wzrost firmy.
Z pewnością wielu inwestorów przyglądających się spółce narzeka na brak płynności akcji. Czy podejmujecie Państwo jakieś kroki w kierunku poprawy tego stanu?
Staramy się przede wszystkim zwiększyć zainteresowanie po stronie popytowej przez stałe zwiększanie skali działalności spółki i jej wyników. Samo to jednak nie będzie skuteczne, inwestorzy się o tym nie dowiedzą, stąd nasze zintensyfikowane w tym roku działania informacyjne, udział w konferencji WallStreet czy otwarcie profilu w Państwa serwisie. Staramy się na bieżąco rzetelnie informować o działalności KBJ, zwiększać zakres informacji w raportach finansowych. Od dwóch kwartałów dołączamy również prezentację inwestorską z komentarzem do wyników, która ułatwia inwestorom szybkie zapoznanie się z nimi. Opublikowaliśmy politykę informacyjną i politykę dywidendy, tak aby inwestorzy mogli wiedzieć, czego mogą od nas oczekiwać również w przyszłości. Mamy nadzieję, że te działania wpłyną z czasem na wzmocnienie popytu na akcje naszej firmy. Handlu nie ma jednak również bez podaży, nasz free float jest obecnie dość niski, jednak w wyniku obejmowania akcji przez pracowników w programie motywacyjnym, uchwalonym jeszcze przed debiutem, w ciągu następnych 12 miesięcy stopniowo wzrośnie on z 6 proc. obecnie do ok. 11 proc. Mamy nadzieję, że wzmocni to również stronę podażową. Nasi pracownicy są świadomi wartości firmy, objęcie przez nich akcji nie powinno więc stanowić przy obecnym poziome notowań presji na cenę.
>> Więcej informacji na temat działalności KBJ oraz jej wyników finansowych znajdziesz na specjalnej stronie dedykowanej spółce. >> Odwiedź microsite KBJ w serwisie StockWatch.pl
Patrząc na skumulowane przychody za trzy kwartały tego roku oraz na zysk netto to Wasza prognoza jest zrealizowana odpowiednio w 76 proc. i 64 proc. Czy uda się w tym roku zrealizować prognozę w całości?
Dokładamy wszelkich starań, aby zrealizować opublikowaną prognozę. Pomimo podstawowego rodzaju działalności, jakim jest prowadzenie projektów wdrożeniowych, doprowadziliśmy do stabilizacji przychodów przy jednoczesnym bardzo znaczącym wzroście rok do roku. Ponadto rozwój rynku jak i prowadzone działania sprzedażowe pozwalają nam patrzeć z optymizmem również w perspektywie roku 2014.
Dziękuję za rozmowę.