
„Najdziwniejsza spółka gamingowa” zmienia branżę
Asmodev, który w branży gier nie odniósł żadnego sukcesu, ogłosił nową strategię. Spółka spróbuje sił na zupełnie innym polu. Według nowego planu, zamierza skupić się na budowie sieci sklepów stacjonarnych z bronią palną i akcesoriami militarnymi.
– Emitent zamierza uruchomić sklepy z bronią palną i akcesoriami militarnymi w głównych miastach Polski. Emitent zakłada przy tym, że jego sklepy, oprócz broni palnej, będą oferować szeroki wachlarz akcesoriów militarnych, takich jak odzież taktyczna, sprzęt outdoorowy, optyka strzelecka, a także wyposażenie survivalowe. Uzupełnieniem sprzedaży w sklepach stacjonarnych będzie uruchomienie sprzedaży internetowej (z zastrzeżeniem ograniczeń ustawowych), co powinno pozwolić na dotarcie do klientów z całego kraju – czytamy w komunikacie.
Asmodev zakłada również akwizycje działających już sklepów z bronią. Decyzja o zmianie branży podbiła kurs. We wtorek akcje spółki drożeją przy niewielkich obrotach o ponad 15 proc.
Asmodev pojawił się na NewConnect w grudniu 2021 r. Na debiucie ówczesny prezes Michał Jodłowiec przedstawił spółkę jako „najdziwniejszą” w branży gier. Ekscentryczne wystąpienie nie pomogło notowaniom, bo na starcie kurs akcji spadł z 3 zł (kurs odniesienia) do 1,99 zł. Finalnie w ciągu trzyletniej historii notowaniom nie udało się odrobić strat. Żadna z 7 wydanych gier ani nie zawojowała rynku, ani nie przyniosła znaczącego zysku. W II kwartale br. spółka zaraportowała zaledwie 4 tys. zł przychodów ze sprzedaży produktów oraz 35 tys. zł straty na poziomie netto.