W samym grudniu pomimo braku typowych, zimowych warunków pogodowych Oponeo.pl wygenerowała 34 mln zł przychodów. W ujęciu r/r wynik udało się poprawić o 6 proc. Dariusz Topolewski, prezes spółki podkreśla, że ubiegłoroczny wzrost przychodów był możliwy dzięki 26-proc. dynamice zamówień, jaką udało się osiągnąć na wszystkich rynkach.
Na polskim, głównym dla Oponeo.pl rynku zbytu, spółka zwiększyła sprzedaż o 1/4 w ujęciu r/r. Na rynkach zagranicznych internetowy dostawca opon zanotował 30-proc. wzrost zamówień. Wynik nie obejmuje zamówień z rynku brytyjskiego, niemieckiego, tureckiego i USA, gdzie Oponeo.pl sprzedaje opony i felgi przez spółki zależne. Zamówienia z tych rynków stanowiły w 2015 roku 43 proc. wszystkich zamówień zagranicznych. Skonsolidowane wyniki Oponeo.pl opublikuje 24 lutego.>> Odwiedź forumowy wątek dedykowany akcjom Oponeo.pl
Gra na akcjach Oponeo.pl pod mocne wyniki toczyła się od wielu miesięcy. W ubiegłym roku na walorach internetowego dostawcy opon można było zarobić 160 proc. W tym tygodniu notowania zaliczają mocną przecenę. Impulsem są doniesienia medialne, że podatek od sklepów wielkopowierzchniowych obejmie również sklepy internetowe. Dla inwestorów to spora niespodzianka, ponieważ dotychczasowa narracja w temacie podatku skupiała się na dużych sieciach wielkopowierzchniowych. Na chwilę obecną opodatkowanie e-commerce nie jest przesądzone. Z wypowiedzi ministra Henryka Kowalczyka wynika, że projekt ustawy pojawi się jeszcze w styczniu. Oponeo.pl w oświadczeniu przesłanym do redakcji StockWatch.pl poinformowała, że stanowisko w sprawie nowego podatku zajmie, jak tyko pojawi się oficjalny dokument.