Rok 2011 upłynął dla cukierników notowanych na GPW pod znakiem walki o rentowność i zmaganiem się z wysokimi cenami surowców. Mimo przejściowych problemów, prognozy dla branży są nadal pozytywne. Wydaje się, iż ten rok powinien być już o wiele spokojniejszy pod względem wahań cen cukru i kakao. W długim terminie można oczekiwać również stabilnego wzrostu wielkości rynku. >> Cały raport jest tutaj.
– W 2011 rynek słodyczy urósł o około 3 proc., osiągając wartość 6 mld PLN (dane za www.rp.pl). Powyżej rynku rósł segment wyrobów czekoladowych. Gorzej wygląda kategoria cukierników, ponieważ tutaj mamy spadek sprzedaży wartościowej o 3,2%. Perspektywy dla branży wydają się być jednak ciągle dobre. Polacy konsumują mniej słodkości niż obywatele starej UE. W kolejnych latach prognozowany jest powolny, ale stabilny wzrost całego rynku. – ocenia Szczepan Łangowski, analityk StockWatch.pl.
Pozytywną dynamikę zakłócić mogą jednak niekorzystne zmiany makro. Spore bezrobocie oznacza niższą dynamikę sprzedaży detalicznej, co może negatywnie odbić się na rynku cukierniczym. >> Szczegółową analizę czterech reprezentantów słodkiego segmentu branży spożywczej >> Znajdziesz w pełnej wersji raportu dostępnej na forum
W dalszym ciągu w branży trwa konsolidacja, ale nieoczekiwanie o przejęcia pokusiły się tym razem mniejsze podmioty. To głównie dzięki akwizycjom udało się zwiększyć przychody.
– W zeszłym roku najwyższą dynamiką przychodów mogą pochwalić się Mieszko oraz Otmuchów. Znaczna cześć tego wzrostu wynika z procesu akwizycji. Otmuchów uprzedził Colian i przejął brzeską Odrę, największego producenta chałwy. Mieszko pokusił się o akwizycję litewskich spółek z branży słodyczy znacznie zwiększając przychody generowane poza granicami naszego kraju – ocenia Szczepan Łangowski, analityk StockWatch.pl.
Na wyróżnienie zasługuje Wawel, który osiągnął ponad 20 proc. dynamikę przychodów wyłącznie za sprawą organicznego wzrostu. Spółka rok rocznie inwestuje w rozbudowę zakładu w Doboczycach koło Krakowa, systematycznie zwiększając moce produkcyjne.
>> Po świetnych wynikach Wawelu za I kwartał, StockWatch.pl sprawdził, co mogą zaserwować pozostali producenci żywności. >> Słodko-gorzki kwartał spółek spożywczych, uwaga na kwaśne wyniki
Czwórka naszych cukierników wypada przyzwoicie na tle globalnej konkurencji. Wyróżnia je m.in. wysoką dynamiką przychodów wynikająca z faktu, że zagraniczne firmy są dojrzałymi podmiotami, które nie odnotowują tak znacznych wzrostów obrotów. Poza tym ubiegły rok był dla globalnych graczy słaby. Kilka firm zanotowało ujemną dynamikę sprzedaży, a pozostałe rosły zdecydowanie wolniej niż w poprzednim roku. Widać jednak nacisk na poprawę rentowności. Wiele firm poprawiło ją w porównaniu do 2010 roku. Pod tym względem polskie spółki prezentowały się blado. Tylko Wawel może pochwalić się rentownością zbliżoną do zagranicznej konkurencji.
>> Sprawdź jak kształtują się wskaźniki cenowe cukierników na tle całej branży spożywczej. >> Zestawienie znajdziesz na dedykowanej stronie w serwisie StockWatch.pl
