wcbzjgte
Advertisement
PARTNER SERWISU
ipbyewvc

Raport CFD: analiza ropy WTI, miedzi i złota

Sytuacja na rynku surowcowym sugeruje wzrost apetytu na ryzyko na rykach oraz słabnące obawy o sytuację polityczną na Ukrainie. Balastem pozostaje hamująca gospodarka Chin, ale spekulacje na temat programu stymulacyjnego w tym kraju pozwalają na odreagowanie przeceny. Cotygodniowy raport dla rynku CFD przygotowali analitycy Admiral Markets.

(Fot. stockwatch.pl)

Rosnące wymagania klientów i ciągły rozwój rynków finansowych skutkują pojawieniem się nowych instrumentów finansowych oraz zwiększeniem ich dostępności. W ostatnich latach coraz większą popularnością cieszą się kontrakty na różnicę CFD (Contract For Difference). Mogą one być alternatywą dla klasycznych kontraktów terminowych. Ich zaletami są niższe koszty transakcyjne, brak opcji rozliczenia „w naturze”, czy możliwość zastosowania wyższej dźwigni finansowej, która przekłada się na znacznie niższe depozyty zabezpieczające. Specjalnie dla StockWatch.pl eksperci z Admiral Markets w cotygodniowych raportach będą analizować najciekawsze instrumenty, w które można inwestować przy pomocy kontraktów CFD.

Seria słabych danych, która napłynęła w ostatnim czasie z Chin rodzi poważne obawy o kondycję tamtejszej gospodarki. Spowolnienie było w ostatnim czasie dyskontowane przez ceny surowców, które są bardzo wrażliwe na popyt z Państwa Środka. Bieżący tydzień przynosi jednak odreagowanie na fali spekulacji dotyczących planowanego uruchomienia programu stymulacyjnego.

>> Zobacz także komentarz do środowej sesji na rynku akcji. >> Giełda pokonała trend boczny, gorąco na CI Games i Kętach.

– O sygnałach podażowych na miedzi wspominaliśmy dwa tygodnie temu. Dziś pora spojrzeć na ten surowiec trochę mniej krytycznym okiem. Kurs w drodze na południe przebił geometrię 50 proc., stanowiącą zniesienie ruchu wzrostowego trwającego od grudnia 2008 r. do lutego 2011 r. Taki ruch otwarł niedźwiedziom drogę w stronę kolejnej geometrii 61,8 proc., która znajduje się na poziomie 255 centach/funt. Jednak brak dalszej presji podażowej spowodował skorygowanie ostatniego silnego spadku. We wtorek kurs dotarł do poziomu geometrycznego 23,6 proc., stanowiącego zniesienie ruchu spadkowego trwającego od 2 stycznia do 19 marca. Obecny obraz wykresu sugeruje, że zamknięcie dziennej świecy powyżej poziomu 300 centów/funt otworzy drogę do dalszej korekty, tym samym wskazując na target na poziomie 308–310 centów/funt (38,2-41,4 proc. wspomnianego ruchu spadkowego). Największy wpływ na kształtowanie się cen miedzi w ostatnim czasie mają Chiny i zapewne nadal tak pozostanie. Słabe dane z tamtejszej gospodarki przekładały się w pierwszej połowie marca na spadki cen miedzi. Poniedziałkowy wstępny odczyt marcowego indeksu PMI dla chińskiego przemysłu na poziomie 48,1 pkt. wobec oczekiwanego 48,7 ponownie rozczarował, jednak wpłynął na poprawę sytuacji na tym surowcu. – ocenia Krzysztof Koza, analityk Admiral Markets.

Kliknij aby powiększyć

Opublikowane we wtorek przez American Petroleum Institute dane ma temat tygodniowej zmiany zapasów ropy okazały się większe od oczekiwań, ale nie wywołały znaczącej reakcji rynku. W środę inwestorzy oczekują na analogiczne dane, ale pochodzące z rządowych źródeł. Publikacja zaplanowana jest na godzinę 15:30.

– Kurs amerykańskiej ropy Crude Oil od poprzedniego tygodnia porusza się w trendzie bocznym ograniczonym w kanale, którego zasięg wyznaczają poziomy geometryczne. Wiele razy wspominaliśmy, że geometrie na tym surowcu sprawdzają się i dają potencjał do prognozowania dalszych ruchów. Górne ograniczenie bieżącej konsolidacji wyznacza strefa między geometriami (niebieskie poziomy geometryczne) 38,2 proc. a 41,4 proc., które stanowią zniesienie ruchu spadkowego z pierwszej połowy marca. Można określić tę strefę, jako krótkoterminowy opór geometryczny. Wsparciem i jednocześnie dolnym ograniczeniem wspomnianej konsolidacji jest długoterminowe geometryczne wsparcie, wyznaczone między geometriami 38,2 proc. a 41,4 proc., które stanowią zniesienie ruchu spadkowego z okresu sierpień 2013 r. – styczeń 2014 r. Ta strefa działa od drugiej połowy marca bardzo silnie, ograniczając ruch spadkowy na WTI. Rozpatrując powyższe, przebicie oporu na 100,60 USD/bbl może zakończyć się dalszym ruchem korygującym ostatnie spadki z targetem na 102,20 USD/bbl. Długoterminowe wsparcie działa na chwilę obecną bardzo silnie, dlatego patrząc na geometrie, o dalszym silniejszym ruchu spadkowym będzie można pomyśleć po przełamaniu 41,4 proc., który znajduje się na poziomie 97,70 USD/bbl. Wtorkowe dane API o tygodniowej zmianie zapasów ropy nie wpłynęły na rynek. W środę inwestorzy oczekują na te ważniejsze dane o zapasach ropy, gdyż pochodzące z rządowych źródeł. O 15:30 opublikuje je Energy Information Administration. Oczekiwany jest wzrost zapasów ropy o 2,9 mln bbl. – komentuje Krzysztof Koza, analityk Admiral Markets.

Kliknij aby powiększyć

Na wykresie złota sytuacja uległa w ostatnim czasie znaczącej zmianie. Spadek napięcia geopolitycznego związanego z sytuacją na Ukrainie zwiększył apetyt na ryzyko, co przyczyniło się do odpływu kapitału z tzw. bezpiecznych przystani. Dodatkowym czynnikiem jest umocnienie dolara, który zareagował na działania nowej prezes FED Janet Yellen. Zapowiedziała ona zakończenie programu QE3 na jesieni oraz pierwszą podwyżkę stóp procentowych na początku 2015 r.

– Jeszcze w poprzedni poniedziałek za uncję złota trzeba było zapłacić ponad 1.392 USD. Tymczasem we wtorek płacono już tylko 1.317,29 USD. W tym czasie układ sił zmienił się o 180 stopni, przez co obecnie spadki cen złota są bardziej prawdopodobne niż powrót w okolice maksimów z tego miesiąca. Złoto w ostatnim czasie taniało z dwóch powodów. Po pierwsze, wygaszeniu uległy obawy związane z Krymem i sankcjami wobec Rosji, co w pierwszej połowie marca mocno wywindowało ceny tego kruszcu. Po drugie, złoto potaniało w ślad za umocnieniem dolara, do jakiego doszło po posiedzeniu FOMC przed tygodniem. Zapoczątkowane 20 grudnia ub.r. wzrosty cen złota oficjalnie zakończyły się 17 marca, gdy na wykresie dziennym tego kruszcu została wyrysowana sygnalizująca zmianę trendu, świecowa formacja objęcia bessy. Był to pierwszy krok w kierunku odzyskiwania inicjatywy przez stronę podażową. Kolejnymi takimi sygnałami, o równie mocno podażowej wymowie, był powrót kursu złota poniżej dawnego oporu, a później wsparcia, jakie na 1.361,76 USD tworzy szczyt z października 2013. Czy też poniedziałkowe dynamiczne przełamanie trzymiesięcznej linii trendu wzrostowego (obecnie 1.338,80 USD). Mając na uwadze opisaną zmianę układu sił na wykresie złota oraz jednoczesną zmianę uwarunkowań o charakterze fundamentalnym (vide Krym) należy oczekiwać, że ceny mogą spaść w okolice wsparć na 1.286,80 lub 1.262,40 USD. Tam bariery popytowe tworzą odpowiednio 50 proc. i 61,8 proc. zniesienie wzrostów z okresu grudzień 2013 r. – marzec 2014 r. – ocenia Krzysztof Koza, analityk Admiral Markets.

Kliknij aby powiększyć

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Najnowsze wiadomości (aktualności, giełda, akcje)



Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat