
(Fot. stockwatch.pl)
W czwartek ze względu na niewielką liczbę publikacji danych makro sesja na światowych rynkach finansowych powinna upłynąć dosyć spokojnie. Rano uwagę inwestorów przyciągnęły wiadomości docierające z Chin. W styczniu-lutym 2014 r. produkcja przemysłowa wzrosła o 8,6 proc. r/r. Dla porównania w grudniu ubr. wzrost wyniósł 9,7 proc. Z kolei sprzedaż detaliczna urosła o 11,8 proc. r/r w I-II, względem oczekiwań na poziomie 13,5 proc. Popołudniu na rynek napłyną cotygodniowe informacje o sytuacji na amerykańskim rynku pracy.
– W Europie środowa sesja została zdominowana przez informacje obrazujące aktualną sytuację ekonomiczną w strefie euro. Jak wynika z danych opublikowanych przez Eurostat, w ostatnim miesiącu dynamika produkcji przemysłowej spadła o 0,2 proc. m/m, natomiast w porównaniu do zeszłego roku wzrosła o 2,1 proc. r/r. Na tle poszczególnych krajów wspólnoty, wyjątkowo dobrze wypadła także Polska, gdzie produkcja przemysłowa wzrosła w styczniu odpowiednio o 2,4 proc. m/m oraz 6,4 proc. r/r. Wieczorem uwagę inwestorów przyciągnęły natomiast wiadomości napływające z Nowej Zelandii. Zgodnie z oczekiwaniami rynku, na wczorajszym posiedzeniu RBNZ podniósł wysokość stóp procentowych o 25 punktów bazowych, z rekordowo niskiego poziomu 2,5 proc. do 2,75 proc. Ekonomiści spodziewają się, że środowa decyzja banku centralnego jest jednak dopiero początkiem zaostrzania tamtejszej polityki monetarnej, a do końca roku koszt pieniądza w Nowej Zelandii wzrośnie do 3,5 proc. -komentuje dr Maciej Jędrzejak, Dyrektor Zarządzający Saxo Bank Polska.
>> Zobacz także wywiad z przedstawicielem Saxo Bank Polska. >> Saxo Bank umożliwia inwestowanie w aktywa na całym świecie.