W ostatnich tygodniach wykres kursu akcji producenta Wiedźmina wygląda tak, jakby sterowało nim dziecko, które dorwało się do joysticka. Notowania charakteryzują się podwyższoną zmiennością i wymagają od graczy starannej obserwacji. Znormalizowana zmienność z ostatnich 14 sesji wynosi 5,84 proc., co plasuje akcje CD Projektu w ścisłej czołówce najbardziej rozhuśtanych płynnych walorów na GPW, ale przy okazji okrutnie utrudnia życie graczom, wyznaczającym poziom zleceń obronnych w oparciu o zmienność. Na powyższym wykresie widać negatywne skutki ustawienia stop lossa opartego o różnicę maksimów z ostatnich 10 sesji i trzykrotności ATR.
Analiza techniczna walorów CD Projekt wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Pod koniec ubiegłego tygodnia na wykresie w pełni ukształtowała się rewersalowa formacja wyspy odwrotu, lecz dwie sesje później doszło do spektakularnego przejęcia inicjatywy przez kupujących i notowania ponownie znalazły się w okolicach historycznego szczytu. Niestety, na razie nie oznacza to bezproblemowej kontynuacji zwyżki. W pobliżu szczytu uruchomiły się solidne pokłady podaży, a wykres oszpeciła czarna świeca z górnym cieniem. Podwyższona zmienność, z jaką mamy do czynienia, występuje najczęściej podczas ustalania ekstremów i z tego powodu angażowanie się w walory jest obarczone znacznym ryzykiem.
Dalszy kierunek poruszania się cen jest uzależniony od zachowania notowań względem trzech poziomów. Pierwszym z nich jest opór w strefie 25,74-25,89 zł. Jego pokonanie daje potencjał zwyżki do 29,80 zł – tam znajduje się zewnętrzne zniesienie 161,8 proc. ostatniej korekty. Jako że w tej chwili ten scenariusz jest najmniej prawdopodobny, lepiej spojrzeć w dół wykresu, gdzie ulokowane są wsparcia. Pierwsze plasuje się w połowie korpusu długiej białej świecy i pokrywa się z domkniętą luką bessy. Jego ewentualna utrata spowoduje nieunikniony test kolejnego wsparcia na 19,70 zł.