Wstępne wyniki za wrzesień wskazują, że w minionym miesiącu TIM wypracował 58,5 mln zł przychodów. Daje to wzrost o 13 proc. r/r i historycznie najlepszy wynik. W kanale e-commerce wartość sprzedaży sięgnęła 38,9 mln zł (+9,3 proc.) W raporcie zwrócono uwagę, że udało się tego dokonać mimo spadku produkcji budowlano-montażowej o 15 proc.
Narastająco po trzech pierwszych kwartałach dynamika przychodów sięga 17,7 proc., co pozwoliło w sumie uzyskać 452,4 mln zł. Z tego 317,9 mln zł uzyskano za pomocą kanału e-commerce – wzrost o ponad 26 proc. Spółka od dłuższego czasu stawia na rozwój sprzedaży internetowej.
– Zmiana struktury klientów, uniezależnienie się od koniunktury w sektorze budowlanym czy nieustanne poszerzanie oferty produktów dostępnych w 24 godziny przekładają się na dynamiczny wzrost naszych obrotów. Nie zwalniamy jednak tempa, by spocząć na laurach i napawać się sukcesem. Obecność w tak dynamicznym i konkurencyjnym sektorze jak e-commerce oznacza gotowość do ciągłych zmian i rozwoju. – mówi Krzysztof Folta, prezes zarządu TIM.
W I półroczu przychody grupy zwiększyły się o 21 proc. r/r do 310 mln zł. EBIT wniósł 7,4 mln zł, a zysk netto 5,5 mln zł. Rok wcześniej na tych poziomach widniały straty w wysokości -0,5 mln zł i -0,6 mln zł. Należy pamiętać, że w I kwartale tego roku wpływ na zysk operacyjny miał wynik zbycia nieruchomości w wysokości 5,5 mln zł. W II kwartale 2016 r. nie było transakcji jednorazowych, które miałyby wpływ na wynik operacyjny. >> Odwiedź forumowy wątek poświęcony akcjom TIM.
Poprawa wyników napędza notowania spółki, które w tym roku zyskały 67 proc. W tym roku kurs TIM-u wspiął się na poziomy widziane ostatnio w 2011 r.