(Fot. Daniel Paćkowski)
W ubiegłym tygodniu rozstrzygnęły się losy Ganta. Sąd we Wrocławiu zmienił tryb upadłości układowej na likwidacyjny, a następnie, gdy z planów sfinansowania procedury likwidacyjnej wycofali się wierzyciele, umorzył postępowanie. Kilka godzin wcześniej deweloper poinformował o wstępnej umowie z inwestorem, który miałby wesprzeć restrukturyzację grupy, jeśli sąd utrzyma procedurę układową. Porozumienie intencyjne z inwestorem nie przekonało sędziego prowadzącego sprawę Ganta. W jego ocenie, zarząd bankrutującej spółki miał wystarczająco dużo czasu na udowodnienie, że jest w stanie skutecznie wykonać ewentualny układ. Wątpliwości potęgował także fakt, że porozumienie pozwalało inwestorowi na swobodne wycofanie się z umowy.
Decyzja o umorzeniu postępowania upadłościowego wobec wrocławskiego dewelopera skomplikowała sytuację posiadaczy niespłaconych obligacji. Obligatariusze w zależności od posiadanych papierów, w celu odzyskania przynajmniej części zainwestowanych środków, będą musieli podjąć różne kroki. >> Sprawdź co możesz rozbić w obecnej sytuacji
Z kolei pod koniec tygodnia syndyk upadłego Ganta złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Kancelaria Syndyków Piątkowski, Szczerbiński sp. j. w rozmowie z redakcją StockWatch.pl odmówiła ujawnienia bliższych szczegółów. Podobnie Małgorzata Klaus. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej potwierdziła jedynie fakt wpłynięcia zawiadomienia. Dodała, że od czwartku są prowadzone czynności procesowe. Z uwagi na dobro sprawy Prokuratura nie ujawnia dalszych informacji.>> W rynkowych kuluarach już wcześniej mówiło się o brakujących dużych kwotach
Autorem historii, która w ubiegłym tygodniu wstrząsnęła całym rynkiem jest Milmex Systemy Komputerowe Sp. z o.o. Na wstępie warto przypomnieć, że spółka już na początku roku trafiła pod lupę prokuratury. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył Prezes UKE, który zareagował na liczne zgłoszenia klientów spółki. Abonenci skarżyli się na zaprzestanie dostarczania usług oraz niespłacanie kredytów zaciągniętych na finansowanie kaucji za urządzenie abonenckie.
Tym razem Milmex najpierw oświadczył, że w związku z niewywiązywaniem się z płatności z tytułu wyemitowanych obligacji, przekazał przedmiot zastawu administratorowi – Kancelarii Adwokacko-Radcowskiej „Dyrda, Szymański, Kondratowicz”. Jednocześnie uznał, że fakt wydania przedmiotu zwalnia go z obowiązku spłaty obligacji, wskazując Kancelarię za jedyny podmiot odpowiedzialny w obecnej sytuacji. We wtorek spółka stwierdziła, że uregulowała całą kwotę zobowiązań, wraz z odsetkami. Problem w tym, że obligatariusze z zaległych 35 mln zł nie otrzymali ani złotówki, a Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych potwierdził, że spółka nie przekazała żadnych środków na spłatę obligacji. Przedstawicielka Kancelarii w rozmowie z redakcją StockWatch.pl powiedziała, że administrator zastawów rejestrowych wysyła obecnie oferty do podmiotów mogących przejąć rezerwacje na częstotliwościach, jak również ruchomości, które można zakupić bez obowiązkowej procedury administracyjnej. Uprzedziła, że zawarcie ewentualnej transakcji wcale nie będzie proste, ze względu na ustawowe ograniczenia wynikające z ustawy Prawo Telekomunikacyjne.
>> Sprawę jako pierwsza opisała redakcja StockWatch.pl >> Milmex wmawia inwestorom, że spłacił obligacje
Lista zapadających papierów w lipcu.
Z ubiegłotygodniowych wydarzeń warto odnotować także ofensywę regulacyjną Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie w zakresie regulaminu Alternatywnego Systemu Obrotu (ASO). Emitenci chcąc wprowadzić swoje papiery do obrotu na Catalyst muszą przygotować się na większe wydatki oraz nowe obowiązki proceduralne i informacyjne. Zmiany mają przełożyć się na zwiększenie bezpieczeństwa rynku.>> Zobacz także: Giełda zaostrza obowiązki emitentów obligacji na Catalyst
W ubiegłym tygodniu sporo się działo wokół spółek związanych z rynkiem Catalyst. Poniżej przegląd ważnych informacji w telegraficznym skrócie.
- Echo Investement – Zarząd Giełdy podjął uchwałę w sprawie dopuszczenia do obrotu giełdowego obligacje serii A i B. Terminu debiutu jeszcze nie wyznaczono. Obie serie były niedawno oferowane w ramach emisji publicznej kierowanej do inwestorów indywidualnych. Łącznie na Catalyst trafi 750 tys. papierów dłużnych o wartości nominalnej 100 zł każdy. Warto dodać, że część zapisów na papiery serii B została poddana blisko 93-proc. stopie redukcji. >> O szczegółach informowaliśmy tutaj
- Biomax – spółka uplasowała papiery dłużne za 2,088 mln zł. Oferta Biomaksu kierowana do inwestorów indywidualnych opiewała na maksymalnie 4 mln zł. Papiery są zabezpieczone, opatrzone stałym 9,5-proc. oprocentowaniem. Celem emisji obligacji serii A było pozyskanie części środków finansowych potrzebnych na zakup pakietu kontrolnego w spółce Premidecare Sp. z o.o. z siedzibą w Poznaniu oraz na zwiększenie kapitału obrotowego. >> Komunikat znajdziesz tutaj
- Voxel – spółka zdecydowała się na przedterminowy wykup obligacji serii C oznaczonych symbolem VOX0615. Dzień przedterminowego wykupu wyznaczono na 22 lipca, natomiast dzień ustalenia podmiotów uprawnionych do otrzymania świadczeń z tytułu wcześniejszego wykupu obligacji serii C – na 30 lipca 2014 roku.
- Powszechne Towarzystwo Inwestycyjne (PTI) – spółka ogłosiła warunki emisji obligacji serii D o wartości do 8 mln zł. Tymczasem na koniec lipca przypada termin wykupu PTI0714 o wartości nominalnej 5,02 mln zł.
- Grupa Emmerson – spółka wystąpiła do KNF z wnioskiem o czasowe zawieszenie postępowania w sprawie zatwierdzenia prospektu emisyjnego, sporządzonego w związku z zamiarem ubiegania się o dopuszczenie do obrotu na rynku regulowanym akcji serii B, C, D, E, F i G. Aktualnie spółka jest notowana na NewConnect i jest emitentem jednej serii obligacji obecnej na Catalyst. Papiery GEM0715 są wyceniane obecnie na 100,05 proc. w. nom.
- Ferratum – spółka lakonicznym komunikacie podała, że w II kwartale przychody w ujęciu r/r wzrosły o 20 proc. do 16,4 mln EUR. O spółce głośno zrobiło się w maju, za sprawą poślizgu z wykupem obligacji. Z czterech serii wprowadzonych na Catalyst pozostała już tylko jedna – FRR0615
- Ronson – spółka zaktualizowała wskaźnik wartości zabezpieczenia dla obligacji serii C oznaczonych symbolem RON0617>> Szczegóły znajdziesz w komunikacie
