Wiosenny klimat na dobre zagościł na warszawskim parkiecie. Co ważne, wzrostowe ruchy po zamkniętym właśnie sezonie wynikowym sygnalizują, że inwestorzy docenili poprawę fundamentów. Część kursów akcji rośnie w odpowiedzi na wyższe zyski, a część na kredyt przyszłego progresu wyników.
W ten nurt dobrze wpisują się spółki chemiczne. W drugiej połowie marca WIG-Chemia zyskał już ponad 5 proc. Duża w tym zasługa Grupy Azoty, która ma największy udział w portfelu subindeksu. Od połowy marca akcje spółki zyskały ponad 10 proc., a w skali ostatnich dwóch miesięcy 25 proc. Od razu należy dodać, że wcześniej trzymiesięczna przecena uszczupliła notowania o ponad 40 proc. Niedawno zarząd grupy w raporcie rocznym przyznał, że sytuacja w branży nawozowej ulega poprawie, co jest dobrym prognostykiem na obecny rok.
Analitycy łączą ostatnie wzrosty na kursie akcji spółki z rosnącymi cenami zbóż oraz korzystnymi warunkami pogodowymi, co właśnie sprzyja uzyskiwaniu lepszych cen za nawozy. W tym roku dużym wyzwaniem dla grupy będą działania w obszarze chemii, mimo że w tym segmencie oczekiwane jest nieznaczne ożywienie. Spółka, by poprawić rentowność tego segmentu, zamierza zainwestować w rozbudowę zakładu przetwórstwa kaprolaktamu w Tarnowie. Na rentowności tego segmentu w ostatnim czasie ciążyły inwestycje w zakłady kaprolaktamu w Chinach, przekładające się na spadek jego cen. >> Zobacz także omówienie sprawozdania finansowego Grupy Azoty za rok 2013.
– Po silnej fali spadkowej obecnie trwa mocny trend wzrostowy. Poziomy oporu to: 62,45 i 67,45, a wsparcia 57,48 i 53,25 zł. Zwyżkę ceny potwierdza układ wskaźników analizy technicznej – MACD (pokonał linię zero), RSI i ROC, a także podążająca w górę średnia ruchoma. Przebicie oporu na 62,45 zł otworzyłoby drogę wyżej. – ocenia Krzysztof Borowski, ekspert Instytutu Bankowości i Ubezpieczeń Gospodarczych SGH.
Kliknij aby powiększyć
Słabiej od Azotów zachowują się notowania ZA Puławy wchodzące w skład grupy z Tarnowa. W drugiej połowie marca akcje Puław lekko odbiły, ale od początku roku tracą ponad 18 proc. Przy okazji tej spółki warto wspomnieć, że znana jest z wypłat solidnych dywidend. Za rok obrotowy 2012/2013 przekazała akcjonariuszom 10,38 zł na akcję (stopa 7,1 proc.). Analitycy oczekują utrzymania solidnego poziomu w kolejnych latach.
analizę techniczną walorów Puławy, Ciech oraz Synthos wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Kurs akcji po fali spadowej pozostaje w trendzie bocznym – widoczna jest nawet nieudana (jak dotąd) próba odbicia. Wsparciem dla ceny jest 138,10 i 133,30 zł. Przebicie tego ostatniego poziomu otworzyłoby drogę niżej. Opory położone są na 151 i 155 zł. Lokalny trend boczny jednak z lekką tendencją spadkową potwierdza układ średniej ruchomej 13 sesyjnej oraz zachowanie się wskaźników i oscylatorów. Dominują na nich wskazania sprzedaży, a MACD porusza się w trendzie bocznym pod linią zero (brak potwierdzenia wcześniejszego sygnału kupna). – podkreśla Krzysztof Borowski.
Kliknij aby powiększyć
>> Wskaźnik C/WK spółki to 1,07 przy średniej dla sektora 1,87. >> Zobacz jak zmieniły się pozostałe wskaźniki ZA Puławy po wynikach za IV kwartał.
W ostatnim czasie głośno zrobiło się o Ciechu. W tym tygodniu ruszyły zapisy w wezwaniu ogłoszonym przez KI Chemistry, które pośrednio kontrolowane jest przez Jana Kulczyka. Oferta zakupu dotyczy prawie 34,8 mln akcji Ciechu, stanowiących 66 proc. Cena zaproponowana w wezwaniu wynosi 29,50 zł za akcję i jest niższa od ceny rynkowej. Obecnie głównym akcjonariuszem Ciechu jest Skarb Państwa, który posiada 38,72 proc. akcji spółki. Wśród dużych inwestorów w akcjonariacie znajdują się też OFE PZU Złota Jesień (posiada 9,2 proc. akcji) i ING OFE (8,54 proc. akcji). >> Zobacz także: KI Chemistry wzywa na akcje Ciechu po cenie niższej od rynkowej.
– Cena akcji pozostaje w trendzie bocznym z ograniczeniami na górze: 34,29 i 35,90 zł i na dole: 29,62 zł oraz 27,40 zł. Pierwszymi oznakami poprawy byłoby przebicie poziomu 32,26 zł. Trend boczny potwierdza układ średniej ruchomej 13-sesyjnej. Na wskaźnikach i oscylatorach AT dominują wskazania sprzedaży, ale wskaźniki są już mocno wyprzedane. – zaznacza Krzysztof Borowski.
Kliknij aby powiększyć
W zupełnie innej sytuacji jest kurs akcji Synthosu. Chemiczna grupa ma za sobą słabszy rok pod względem wyników. W całym 2013 roku Synthos wypracował 416,9 mln zł zysku netto przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej. Wynik okazał się gorszy w ujęciu r/r o 169 mln zł. Niedawno rada nadzorcza spółki zarekomendowała wypłatę dywidendy w wysokości 0,31 zł na akcję. Taka kwota daje stopę na poziomie ponad 6 proc. W zeszłym roku na ten cel poszło 0,76 zł na walor.
– W szerszej ramie czasowej widoczny jest lekki trend wzrostowy – w krótszej trend boczny. Istotne opory to 5,44 i 5,72 zł, a wsparcia znajdują się na 4,87 (lina trendu wzrostowego – cena odbiła się od niej w górę) i 4,32 zł. Układ średniej ruchomej 13-sesyjnej sygnalizuje możliwość zwyżki, podobnie jak wskazania kupna na wskaźnikach i oscylatorach (jednak precyzyjność ich sygnałów w trendzie bocznym jest wątpliwa). W górę zakręciły też wskaźniki wolumenowe. Układ wstęgi Bollingera uwidacznia małe ryzyko inwestycyjne. – ocenia ekspert SGH.
Kliknij aby powiększyć
>> W serwisie znajdziesz komplet aktualnych informacji na temat finansowej kondycji spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny Synthosu po wynikach za IV kwartał w StockWatch.pl