Rynek obligacji w Polsce cieszy się rosnącym zainteresowaniem (Fot. Kamil Gemra)
W konferencji wzięło udział ponad 100 przedstawicieli i uczestników polskiego rynku obligacji. Dyskusja dotyczyła głównie przyszłości rynku: stabilności, weryfikacji emitentów oraz problemów do rozwiązania. Paneliści zgadzali się ze stwierdzeniem, że powstanie Catalysta było kamieniem milowym w rozwoju rynku nieskarbowych papierów dłużnych, ale podkreślali potrzebę dalszej pracy nad rozwojem rynku.
W sprawie infrastruktury polskiego rynku obligacji głos zabierali m.in. przedstawiciele GPW oraz agencji ratingowej EuroRating. Izabela Olszewska z Departamentu Rozwoju Rynku GPW zadeklarowała, iż przedstawiciele warszawskiej giełdy wspólnie z KNF pracują nad zmianami dotyczącymi niekorzystnych przepisów podatkowych dla inwestorów indywidualnych na Catalyst. Ponadto dodała, iż w ocenie GPW inwestorzy indywidualni na rynku obligacji są najlepszymi market-makerami. >> Zobacz na czym polega problem z przepisami podatkowymi.
Z kolei Robert Kwiatkowski, obecnie wiceprezes spółki BondSpot, a wcześniej wicedyrektor Departamentu Rozwoju Rynku GPW, skupił się na części hurtowej Catalyst. Według jego zapowiedzi, obecnie trwają prace nad standaryzacją emisji, aby ułatwić możliwość analizy sytuacji poszczególnych emitentów.
>> Rynek obligacji rośnie i nabiera doświadczenia. >> Rynek obligacji GPW Catalyst świętuje trzy lata działania.
Problemy rynku obligacji poruszył Mirosław Bajda, szef z agencji ratingowej EuroRating, który w mocnych słowach skomentował kondycję niektórych emitentów. W jego opinii na Catalyst jest wiele spółek, które nie dostałyby kredytu w banku i tylko dlatego sięgnęły po emisję obligacji. Dodał, że brak bezpiecznych emisji jest jedną z bolączek rynku. Ponadto zwrócił uwagę, iż na Catalyst brakuje dywersyfikacji sektorowej – dominują banki, deweloperzy oraz firmy windykacyjne. Jako przedstawiciel agencji ratingowej przekonywał, że bez sprawnego systemu ratingowego niemożliwy jest dalszy rozwój rynku długu.
Gościem specjalnym konferencji był profesor Leszek Balcerowicz, który przedstawił przyczyny i możliwe skutki obecnie trwającego kryzysu finansowego. Podczas wystąpienia zwrócił uwagę, że słowo kryzys jest jego zdaniem mocno nadużywane. W odpowiedzi na pytanie jednego z uczestników konferencji, profesor opowiedział się za nie obniżaniem stóp procentowych przez RPP. Głównym argumentem była inflacja, która obecnie nie znajduje się w przedziale celu inflacyjnego rady.
Według zapowiedzi organizatorów, konferencja ma stać się cyklicznym wydarzeniem dla środowiska związanego z rynkiem obligacji w Polsce.
>> Inwestujesz w papiery dłużne? Szukasz przekrojowego i kompleksowego podejścia do rynku obligacji? >> Wszystkie kluczowe informacje znajdziesz w dedykowanym serwisie przygotowanym przez StockWatch.pl
