pytek21 napisał(a):Cytat:Nie chce być złośliwy, ale Prezes GBK twierdzi ze wszystko jest Ok w spółce to dlaczego z kolei prezes TFI twierdzi ze GBK nie funkcjonuje normalnie i trzeba ustabilizować jego sytuacje ?
A tu nie chodzi o stabilizację na obligacjach?
Tam też na niektórych jest panika (n niektórych nie, i nie jestem pewien od czego to zależy).
Czegoś takiego co tu się dzieje GPW nie widziało jeszcze.
Problem w tej spółce jest taki, że tutaj się dzieje tyle w trakcie kwartału, że sytuacja może się bardzo dynamicznie zmieniać. Mamy kwiecień, a wiemy co działo się w finansach na koniec września. W tym czasie spółka pozyskała prawie 1 mld długu! Na rynku najgorsza jest niepewność i ta niepewność odbija się na kursach.
yodyod napisał(a):Od 12 marca wykupili 80 mln PLN obligacji. Dzisiejszy raport do raportu z 9 marca. Wszystko z emisji prywatnych. Tempo mordercze, kwiecień będzie jeszcze lepszy, znaczy grubszy pod tym względem. Już teraz rozumiecie że 200 mln dla Getback to jak na waciki...
Wydaje się, że przesadzasz.
Na koniec 3 kw. spółka miała do spłaty w ciągu 12 miesięcy 455 mln zobowiązań finansowych i 48 mln gotówki. Biorąc pod uwagę, że nowe obligacje powinny być na okresy dłuższe niż zwrot z portfela na pokrycie (3lata), to prawdopodobnie na dziś dzień zostało im do 30 września do wykupu 210 mln zł, co daje 35 mln zł miesięcznie i 115 mln zł kwartalnie. W świetle raportowanych danych historycznych jest to kwota do udźwignięcia, ale mocno na krawędzi - oznacza, że łącznie z obsługą odsetek potrzeba 150 mln zł kwartalnie, a średniokwartalna EBITDA gotówkowa wyniosła 125 mln zł, a ta zaprezentowana w III kw. 163 mln zł. Tak było po 3 kw.
No, ale jak napisałem wyżej. W ciągu 6 miesięcy od dnia bilansowego spółka pozyskała ca 900 mln zł.
W ocenie nie pomaga jeszcze gałąź zarządzania funduszami, bo w bilansie wiszą wierzytelności wobec funduszy i należności z funduszy. Nie wiemy jak wygląda płynność w tych funduszach i jak wyglądają przepływy gotówki.
kokospl napisał(a):Co tu sie dzieje?
czy to reakcja na wiadomosc z Quercusa?
Na GTB wodospad tymczasem kruk ostro w gore , czyzby rynek oczekiwal ze GTB bedzie sprzedawal swoje portfele?
Nie ma się co dziwić, że kurs spada. Nieformalnie jeden z najbardziej cenionych zarządzających na rynku powiedział nie wprost, ze widzi duże ryzyko defaultu... Ci drobni którzy do tej pory łudzili się, że wszystko jest cacy dostali wyraźny sygnał, że nie jest. A jeśli jest takie ryzyko, to możliwe, że spółka będzie się bronić sprzedając część pakietów na rynku wtórnym...