
W pierwszych dniach października na rynek trafiło już 8 rekomendacji dla giełdowych maluchów.
W pierwszym tygodniu października sypnęło rekomendacjami. Eksperci i analitycy biur maklerskich zabrali się za lekturę najnowszych wyników. Choć giełdowe spółki miały czas na publikację sprawozdań półrocznych do końca września, to spora część z nich czekała do ostatniej chwili. W efekcie tylko jednego dnia w ESPI pojawiło się ponad 160 raportów finansowych.
Sylwia Jaśkiewicz i Mikołaj Stępień z DM BOŚ w raporcie z 2 października obniżyli wycenę akcji BioMaximy z 37,60 zł do 33,90 zł. Na koniec tygodnia za jedną akcję spółki płacono 23,10 zł. Jak zaznaczyli analitycy, wyniki BioMaximy za II kwartał okazały się niższe od ich oczekiwań, ale nadal były na przyzwoitych poziomach.
– Sprzedaż/ EBITDA/ EBIT/ zysk netto wyniosły odpowiednio 23,9/ 4,1/ 3,6/ 3,4 mln zł. Mimo tego, że wyniki II kw. 2022 są o 15-25 proc. niższe od naszych oczekiwań (w zależności od pozycji rachunku wyniku), to zostały poprawione o 62/ 245/ 332/ 438 proc. rdr. – napisali w raporcie Sylwia Jaśkiewicz i Mikołaj Stępień.
O obniżce ceny docelowej przesądziły trzy argumenty.
– Na naszą wycenę pozytywnie wpływa przesunięcie wyceny w czasie oraz zmniejszona liczba akcji na skutek zrealizowanego programu skupu akcji własnych. Negatywny wpływ ma natomiast silny wzrost stopy wolnej od ryzyka (do ponad 7 proc.), wzrost premii za ryzyko dla polskiego rynku akcji (do 7 proc.) ze względu na eskalację konfliktu zbrojnego na Ukrainie oraz spadek notowań spółek z grupy porównawczej. W rezultacie nasza wycena akcji BioMaximy będąca średnią wyceny DCF oraz wyceny porównawczej zostaje obniżona do 33,90 zł – dodano.
3 października pojawiły się dwa nowe raporty. Analitycy DM BOŚ obniżyli fundamentalne zalecenie dla Ferro z kupuj do trzymaj i krótkoterminowe z neutralnie do niedoważaj . Cena docelowa została obniżona z 37,10 do 28,70 zł za akcję.
– Modyfikujemy nasze oczekiwania finansowe dla spółki obniżając nieznacznie prognozy sprzedaży/ EBITDA/ EBIT na bieżący rok (o 3 proc./ 0 proc./ 4 proc.) i mocniej na kolejny rok (o 2 proc./ 16 proc./ 21 proc.). Większy spadek prognoz na poziomie ZN (o 16 proc./ 29 proc. w 2022/ 2023) wynika z wyższych kosztów odsetkowych (wyższe oprocentowanie, wyższy dług). Uważamy, że wyższy poziom długu zostanie utrzymany z uwagi na podwyższony poziom zapasów i inwestycje. Widoczny obecnie wysoki poziom zapasów (+25 proc. r/r na koniec I poł. 2022) jest pochodną wysokich cen surowców. Pod koniec roku i na Ferro początku kolejnego zapasy będą podwyższone z uwagi na dłuższe przerwy w dostawach, gdyż Nowy Rok Chiński przypada na 22 stycznia 2023r. (1 lutego w 2022 r.), co z przerwami w pracy sięgającymi miesiąca i świętami w Europie oznacza do około 1,5 miesiąca bez możliwości zatowarowania – czytamy w raporcie przygotowanym przez Sylwię Jaśkiewicz, analityczkę DM BOŚ.
Zdaniem analityków, otoczenie rynkowe nie jest obecnie korzystne (niższy popyt, wysoki kurs USD, wysokie stopy procentowe). Przypominają, że grupa planuje uruchomienie w I poł. przyszłego roku centrum logistycznego w Rumunii, co oznacza przejściowo wyższe koszty operacyjne i wyższy poziom magazynu.
– Prognozujemy przychody grupy w III kw. 2022 r. na 222 mln zł, niemal płasko r/r. Uważamy, że przychody grupy będą wspierane wciąż wysokim popytem w segmencie instalacji sanitarnych (zakładamy sprzedaż +15 proc. r/r) kompensującym spadek w segmencie źródeł ciepła (prognozujemy sprzedaż -10 proc. r/r), podczas gdy sprzedaż w segmencie armatura sanitarna zakładamy tylko nieco niższą r/r (-3 proc.). Uważamy, że trendy widoczne w II kw., czyli słabszy popyt w Polsce, Czechach i na Słowacji, wyższy w Rumunii i na Węgrzech będą się utrzymywały. Spodziewamy się rentowności operacyjnej Grupy w wysokości 10 proc. w III kw. 2022 wobec 13 proc. w III kw. 2021. Spadek rentowności powinien wynikać z wyższych r/r kosztów surowców i braku możliwości ich pełnego przełożenia na ceny produktów – czytamy w raporcie.
Drugi opublikowany raport dotyczył spółki KGL. Analitycy BM Millennium Banku podwyższyli wycenę akcji z 9,30 zł do 12 zł za sztukę. Rekomendacja pozostała na poziomie neutralnie.
– Nasza wycena i rekomendacja zakłada poprawę marż w kolejnych kwartałach. W przeszłości spółka poprawiała wyniki, gdy ceny surowców (tworzyw sztucznych) spadały, co dzieje się w ostatnich miesiącach. Cena polipropylenu w PLN spadła już o 32 proc. w porównaniu ze szczytem w kwietniu, a cena PET spadła o 17 proc. od szczytu w lipcu. Oznacza to, że bardzo silna presja na marże widoczna w poprzednich kwartałach powinna się istotnie zmniejszyć (co było widać w II kw.). KGL w I półroczu renegocjował kontrakty z odbiorcami produktów, co również miało poprawić zyskowność. Z drugiej strony, renegocjacje miały m.in spowodować szybsze dostosowanie cen produktów do zmian cen surowców. Może to oznaczać, że spadki cen plastików nie wywołają naturalnego rozszerzenia marż, jak to było w przeszłości. Dodatkowym ryzykiem są silne wzrosty kosztów energii. Niepełne przerzucenie ich na klientów może obniżyć roczny wynik o kilka, kilkanaście mln PLN – czytamy w raporcie przygotowanym przez Marcina Palenika, analityka BM Millennium Banku.
Eksperci przypomnieli, że zarząd KGL podjął decyzję o możliwej reklasyfikacji posiadanych nieruchomości oraz zmiany modelu finansowania wybranych aktywów. Celem jest optymalne wykorzystania posiadanych aktywów z punktu widzenia procesów operacyjnych, poprawa kosztów finansowania prowadzonej działalności i modelu finansowania aktywów. Jedną z rozważanych opcji może być sprzedaż wybranych aktywów i zmiana formuły ich użytkowania.
– Sądzimy, że decyzja zarządu wynika z trudnej sytuacji finansowej w tym przede wszystkim wysokiego zadłużenia. Spółka może poszukiwać sposobów na oddłużenie poprzez sprzedaż nieruchomości, choć najprawdopodobniej nie jest to najlepszy moment na poszukiwanie kupca. Możliwe jest również zwiększenie zadłużenia zabezpieczonego na nieruchomościach a zmniejszenie udziału leasingu, który jest droższy. Ewentualne decyzje mogą wynikać z nacisków ze strony banków – czytamy w raporcie.
W październikowych rekomendacjach nie zabrakło też pozytywnych akcentów. Łukasza Bryla, analityk DM Banku PBS wycenił akcje NTT System na 6,90 zł za sztukę, co względem kursu giełdowego (4,08 zł) daje premię na poziomie 70 proc. Ekspert docenił spółkę za solidne wyniki i rekordowe przychody.
– Po bardzo dobrych wynikach w 2021 r. (spółka po raz pierwszy w historii wygenerowała ponad 1 mld zł), I półrocze 2022 r. również należało do udanych. NTT System wypracowało rekordowe przychody na poziomie nieco ponad 595 mln zł. Dynamika sprzedaży nie zwalnia. CAGR półrocznych przychodów w latach 2018-2022 wyniósł 44,7 proc. Wzrost przychodów w I półroczu 2022 był mniejszy niż w I półroczu 2021 (29 proc. vs. 59,3 proc.), ale wciąż ich dynamikę należy ocenić zdecydowanie pozytywnie. Głównym rynkiem zbytu dla Spółki jest rynek polski, który w I półroczu 2022 roku stanowił 95 ogółu przychodów, co stanowi spadek o 0,3 pp. w porównaniu do roku całego 2021 r. Największy udział w sprzedaży Spółki miał niezmiennie segment dystrybucji podzespołów, akcesoriów, peryferiów i elektroniki użytkowej – czytamy w raporcie z 4 października przygotowanym przez Łukasza Bryla, analityka DM Banku PBS.
Mimo bardzo dobrych historycznych wyników na poziomie przychodów, analityk skorygował wcześniejsze prognozy nieznacznie w dół, z uwagi na pogarszającą się sytuację makroekonomiczną, oddalającą się perspektywę otrzymania środków z KPO oraz ograniczenia finansowania inwestycji z uwagi na bardziej restrykcyjne podejście sektora bankowego.
– Wciąż uważamy, że najważniejszym segmentem operacyjnym spółki pozostanie segment dystrybucji podzespołów, akcesoriów, peryferiów i elektroniki użytkowej. Nie spodziewamy się jednak kontynuacji dotychczasowej wysokiej dynamiki wzrostu sprzedaży tego segmentu. Największy potencjał wzrostu widzimy w segmencie sprzedaży produktów własnej produkcji i przetworzonych, co wynika z przyjętej strategii spółki zakładającej reorientację spółki w stronę produktów o wyższej marży (głównie produkty pod marką HIRO/NTT Game). Obniżamy również nasze oczekiwania na poziomie zysku brutto i netto z uwagi na wyższe od spodziewanych koszty finansowe, których wzrost wynika z podwyżek stóp procentowych – czytamy w raporcie.
Analityk DM BDM w raporcie z 5 października wycenił akcje Selena FM na 22 zł za sztukę i zalecił akumulację (poprzednio kupuj z ceną docelową 30 zł). Bieżący kurs spółki na GPW to 19,20 zł.
– Po dobrym 1Q’22 dynamika wyników spółki w kolejnym kwartale nieco wyhamowała. Spółka zaczęła odczuwać presję na wolumeny sprzedaży, jednak podwyżki cen niwelują ten efekt na poziomie przychodów. Outlook zarządu na 2H’22 jest ostrożny, jednak zakłada, że wyniki spółki nie ulegną pogorszeniu r/r. Spodziewamy się, że spółka może zacząć korzystać na spadku presji surowcowej, a jej wrażliwość na koszty energii jest relatywnie niewielka. Jednocześnie Selena FM nadal ma znaczącą pozycję sprzedażową na rynku rosyjskim, co rodzi trudne do skwantyfikowania ryzyka (istotne zredukowanie ekspozycji na ten obszar w przyszłości postrzegamy jako potencjalny upside dla naszej wyceny). Spółka wyceniana jest wg naszych prognoz na EV/EBITDA’22=4,3x (4,0x po skorygowaniu o pożyczki dla głównego akcjonariusza). Są to poziomy nieco poniżej średniej za ostatnie 5 lat – czytamy w raporcie przygotowanym przez Krzysztofa Pado, analityka DM BDM.
Przychody za 2Q’22 były wyższe od oczekiwań analityków, jednocześnie spółka odnotowała dość niską marżę brutto ze sprzedaży. EBITDA była niewiele niższa od prognoz ekspertów.
– Wynik netto został wsparty przez dodatnie różnice kursowe. Dobre wyniki odnotowano w segmencie Europa Wschodnia i Azja. Mocny, pozytywny trend utrzymał obszar Ameryki Płn. i Płd. Słabo wyglądał rynek polski z jedynie 3 proc. wzrostem sprzedaży. Zwraca także uwagę znaczący spadek rentowności EBITDA w segmencie UE (przy dobrej sprzedaży na pozostałych rynkach UE). Dług netto jest na najwyższym poziomie w historii spółki (257 mln PLN, z czego 58 mln PLN finansuje pożyczki do podmiotów powiązanych z głównym akcjonariuszem). Spodziewamy się sezonowego spadku zapotrzebowania na kapitał obrotowy w 2H’22 – czytamy w raporcie.
W piątek na rynek trafiły aż trzy rekomendacje. Analitycy Noble Securities zaktualizowali raport nt. MCI Capital, a analitycy Domu Maklerskiego BDM odświeżyli wyceny SimFabric i Esotiq & Henderson. W pierwszym wypadku Krzysztof Radojewski skorygował wycenę akcji MCI Capital z 33,10 zł do 29,60 zł, głównie z uwagi na przecenę spółek porównywalnych.
– W ujęciu całego półrocza straty z inwestycji zmniejszyły się do -13,5 mln zł, EBIT do -20,8 mln zł, a wynik netto wyniósł -1,1 mln zł. Na wynik I półrocza złożyły się dodatni wynik na CI MCI.EuroVentures FIZ (+131,2 mln zł), w tym przeszacowanie w górę inwestycji w eSky (+163 mln zł) i ujemny na CI MCI.TechVentures FIZ (-128,5 mln zł), w tym przeszacowanie Morele Group (-47 mln zł), Gett (-34 mln zł), Answear (-24 mln zł) i Travelata (-21 mln zł). Dług netto wg naszych szacunków na koniec 2Q22 wyniósł ok. 162 mln zł (218 mln zł po skorygowaniu o zobowiązanie z tytułu dywidendy oraz z tytułu gwarancji stopy zwrotu w MCI.TV) vs 196 mln zł na koniec 1Q22 roku – czytamy w raporcie z 7 października przygotowanym przez Krzysztofa Radojewskiego, analityka Noble Securities.
Ekspert dodał, że główne czynniki ryzyka dla przedstawionej wyceny to ograniczona płynność inwestycji portfelowych, wysoki poziom koncentracji portfela inwestycyjnego oraz przyjęta metoda wyceny niektórych spółek portfelowych.
– Płynność finansowa grupy wynosiła na koniec 1H2022 roku ok. 777 mln zł, z czego ok. 400 mln zł to gotówka i ekwiwalenty gotówki ulokowane w Subfunduszu MCI.EV FIZ (oraz pośrednio w MCI.CV) oraz dostępne linie kredytowe na prawie 300 mln zł. Zarząd spółki wskazuje, że obecna dekoniunktura giełdowa sprzyja kupującym, a jeszcze bardziej atrakcyjnych wycen oczekuje w 2023 roku. Nabyty w 2022 roku pakiet akcji eSky jest jedną z tegorocznych udanych inwestycji – czytamy w raporcie.
Na cięcie rekomendacji zdecydowali się także analitycy DM BDM. Krzysztof Tkocz obniżył zalecenie dla SimFabric z trzymaj do sprzedaj ustalając cenę docelową na poziomie 7,50 zł za akcję. Jak zaznaczył, wyniki za 2Q’22 okazały się gorsze od oczekiwań i szacunków wcześniej przedstawionych przez spółkę (początek września). Dodatkowo ekspert negatywnie ocenił informację dot. planów wyjścia z akcjonariatu grupy PlayWay.
– W ostatnich dniach główny akcjonariusz spółki (PlayWay) rozpoczął proces wychodzenia z zaangażowania w SimFabric (planuje sprzedać wszystkie udziały = 2,81 mln akcji). Pomimo braku zaangażowania PLW we wsparcie biznesu SIM uważamy, że jest to duży cios dla spółki, gdyż posiadanie takiego akcjonariusza jest niewątpliwe dużym atutem (m.in. wzbudza wiarygodność) dla tego typu podmiotów. Ponadto wskazujemy na ryzyko potencjalnej dodatkowej emisji, w związku z budową Space Engine Lab. Dodatkowo rozczarowujący jest dla nas dalszy brak informacji/komunikacji z rynkiem i graczami odnośnie najważniejszych realizowanych projektów – uważa Krzysztof Tkocz, analityk DM BDM.
Z kolei Anna Madziar podniosła rekomendację dla Esotiq & Henderson z trzymaj do kupuj, ale jednocześnie obniżyła cenę docelową dla walorów spółki do 29,60 zł za sztukę. Zdaniem analityk DM BDM, niekorzystne otoczenie rynkowe wpływa na znaczne zwiększenie kosztów operacyjnych oraz marży brutto ze sprzedaży.
– Ważnym czynnikiem rozwoju spółki jest rozbudowa internetowych kanałów sprzedaży. W marcu’22 zostały odświeżone cztery sklepy internetowe, a w okolicach października’22 planowane jest uruchomienie aplikacji mobilnej. Spółka akcentuje również dobry performance obecności produktów Esotiq i Henderson na niemieckiej platformie Zalando oraz planuje wejście na pozostałe rynki niemieckojęzyczne. Oprócz tego rozwija również zagraniczną sieć stacjonarną. W 2Q’22 został otwarty drugi salon na Słowacji. Zamknięcie salonów na Ukrainie ograniczyło sprzedaż hurtową, dlatego oczekujemy, że w 2023 r. spółka będzie nadal aktywnie poszukiwać partnerów na innych zagranicznych rynkach. Ciągle trwają rozmowy z potencjalnymi franczyzobiorcami z Emiratów Arabskich, Kuwejtu i Arabii Saudyjskiej, oczekujemy, że ich rozstrzygnięcie nastąpi w 2023 r. – komentuje Anna Madziar, analityk DM BDM.
Raporty analityczne dla spółek: Biomaxima, Ferro, KGL, MCI, NTT System, Selena FM, SimFabric i Esotiq & Henderson tworzone są na zamówienie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie w ramach Programu Wsparcia Pokrycia Analitycznego GPW 3.0. Wszystkie raporty wraz z wymaganymi przez prawo disclaimerami są dostępne na stronie www.gpw.pl/gpwpa
Giełdowy Program Wsparcia Pokrycia Analitycznego 3.0 polega na sporządzaniu przez firmy inwestycyjne raportów analitycznych finansowanych przez GPW. Celem Programu jest zwiększenie dostępności analiz dla mniej płynnych spółek, a co za tym idzie umożliwienie inwestorom podejmowania świadomych decyzji inwestycyjnych w oparciu o wiarygodne, niezależne źródło informacji o emitencie.