Kurs akcji Impexmetalu znajduje się w umiarkowanym trendzie spadkowym. Wykresem od dłuższego czasu rządzi podaż, co widać po przytłaczającej przewadze czarnych korpusów świec. Małą osłodą dla długoterminowych inwestorów była korekta wzrostowa rozpoczęta w drugiej połowie maja, która jednak wyhamowała w okolicy poprzedniego lokalnego dołka na 2,71 zł. Wówczas inicjatywę znów przejęła podaż, spychając notowania na jeszcze niższe poziomy.
analizę techniczną walorów Impexmetal wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Pod koniec ubiegłego tygodnia pękło wsparcie na poziomie 2,26 zł, czego konsekwencją może być kontynuacja spadków nawet do poziomu 1,98 zł. Czeka tam wsparcie wynikające z poziomu lokalnego dołka z maja 2013 roku oraz zewnętrznego zniesienia 161,8 proc. ostatniej fali korekcyjnej.
Można zauważyć, że impet zniżki w ostatnim czasie słabnie, ale popyt nie kwapi się do kontrataku. Nawet pozytywne dywergencje na oscylatorach nie są wystarczającą zachętą do zwiększonych zakupów. Przeciwnie, nieustanną dystrybucję akcji zdradza linia AD, która nurkuje wraz z kursem. W tej sytuacji najbezpieczniej jest włożyć zatyczki w uszy i biernie poczekać w antrakcie na jakąś lepszą melodię.