Trend spadkowy na walorach Polimexu rozpoczął się dwa lata temu i nabrał przyśpieszenia w sierpniu ubiegłego roku. Odreagowanie spadków zaczęło się pod koniec września i przybrało kształt zwyżkującego kanału. Pełne ukształtowanie kanału nastąpiło w pierwszej połowie lutego a niemożność pokonania górnego jego pułapu oraz bliskość SMA200 uruchomiły spadki. Zniżka przebiega w dość ostrej formie. Spadki zostały powstrzymane na poziomie 61,8% zniesienia półrocznych wzrostów, lecz ich wyhamowanie ma charakter nietrwały. Czwartkowa świeca wysokiej fali może dawać złudne wrażenie przebudzania się popytu, lecz wystarczy zajrzeć do środka świecy, by przekonać się kto gra pierwsze skrzypce. Podaż akcji jest agresywna, co potwierdza pikujący wskaźnik Akumulacja/Dystrybucja. Zatem możemy spodziewać się w najbliższym czasie testu dolnego pułapu kanału, wszak od drugiej połowy lutego na wykresie nie powstała ani jedna świeca z białym korpusem. Od zachowania kursu względem ograniczenia kanału zależą dalsze jego losy. Wybicie z kanału dołem może skutkować nie tylko sprawdzianem wsparcia na poziomie 1,27-1,28, ale i testem psychologicznego poziomu 1,00.
Wskaźniki poświadczają siłę krótkoterminowego trendu spadkowego – CCI znajduje się poniżej poziomu -100, linia MACD przebiega pod sygnalną i znajduje się poniżej poziomu równowagi, RSI trafił do strefy wyprzedania.