Prof. Sebastian Stec, dyrektor ds. medycznych i współzałożyciel Medinice.
Zarząd Medinice poinformował o zawarciu przedwstępnej umowy kupna 40 proc. udziałów w spółce posiadającej prawa do opatentowanej technologii kardiochirurgicznej tj. zacisku do zamykania uszka lewego przedsionka. Struktura transakcji zakłada początkową gotówkową płatność 2,11 mln zł oraz docelowo m.in. objęcie przez partnera 72,2tys. akcji Medinice i podwyższenie kapitału przejmowanej spółki o ok. 0,7 mln zł.
Uszko lewego przedsionka to uchyłek, w którym u chorych doświadczających migotania przedsionków, dochodzi do powstania zakrzepów, które płynąc z krwią, mogą zatkać jedną z tętnic odżywiających mózg i powodować udar niedokrwienny. Przejmowana technologia pozwoli zacisnąć uchyłek i wykluczyć ten obszar z krwiobiegu, aby zapobiec powstaniu zakrzepu w tym obszarze w przyszłości. Wynalazek to zacisk do zastosowania epikardialnego (nasierdziowego), w przeciwieństwie do większości wcześniejszych rozwiązań stosowanych od strony wnętrza serca. Na tle obecnych na rynku urządzeń wyróżnia się też łatwym sposobem aplikacji relatywnie niższym kosztem wytworzenia. Działanie urządzenia zostało potwierdzone w badaniach przedklinicznych, osiągając bardzo wysoki współczynnik skuteczności zamknięcia uszka lewego przedsionka. Globalny rynek urządzeń do zamykania uszka lewego przedsionka obecnie jest wart około 0,5 mld USD i rośnie w tempie 37 proc. rocznie.
– Rozwój technik zamykania uszka lewego przedsionka społeczność naukowa w kardiochirurgii śledzi od lat z ogromnym zainteresowaniem. Sam już ponad 10 lat temu przeprowadzałem pierwsze tego typu zabiegi w Europie. Bardzo cieszę się, że udało nam się zaprosić do Medinice kolegów, którzy stworzyli ten produkt. Z przyjemnością połączymy siły na ważnych etapach modyfikacji ich prototypu i dalszych etapach badawczych. W ciągu tych kilkunastu miesięcy Medinice, ze start-upu z kilkoma pomysłami, przeszedł do innej ligi, stajemy się podmiotem posiadającym cztery działające, przebadane wynalazki. Na tym etapie przygotowuję się mentalnie do rozmów z największymi koncernami MedTech w branży chorób serca – powiedział prof. Piotr Suwalski, założyciel Medinice, członek Rady Naukowej Medinice.
– Technologia zamykania uszka lewego przedsionka idealnie rozszerza nasze kardiochirurgiczne portfolio związane z arytmią i migotaniem przedsionków – pozostajemy w kręgu ścisłej specjalizacji założycieli spółki. Z powodu wielkiej wagi epidemiologicznej tych zabiegów, chroniących m.in. przed udarem mózgu, zbliżone projekty osiągają wysokie wyceny rynkowe. Gdy w 2019 r. SentreHEART, projekt również związany z zamykaniem uszka lewego przedsionka, został przejęty przez koncern AtriCure, pierwsza płatność z ceny 300 mln USD opiewała na aż 40 mln USD. Potencjał finansowy przedsięwzięcia oceniam bardzo wysoko, tym bardziej, że produkt ma już potwierdzoną skuteczność przedkliniczną. Obecnie jest w badaniach klinicznych, automatycznie stanie się więc jednym z naszych najbardziej zaawansowanych projektów. Pomyślne warunki transakcyjne osiągnęliśmy głównie dzięki eksperckiej kadrze skoncentrowanej na rozwoju projektów od A do Z. Dzięki temu oprócz finansowania, możemy parterowi zaoferować przede wszystkim kompleksowe i w pełni profesjonalne wsparcie procesu certyfikacji i komercjalizacji projektu. Na koniec chciałbym również podkreślić, że technologia ta posiada międzynarodową ochronę patentową – powiedział Sanjeev Choudhary, prezes Medinice.
Medinice to polska firma o globalnym zasięgu, będąca platformą dla rozwiązań stosowanych w kardiologii. Firma rozwija własne projekty oraz projekty pozyskane od naukowców z Polski i zagranicy. Zespół tworzą profesjonaliści z obszaru medycyny, badań klinicznych, prawa (w szczególności własności intelektualnej) oraz finansów. Kurs akcji spółki rośnie w czwartkowe południe o ponad 14 proc., a za jeden walor płacono 22,60 zł.
