Akardo – e-commerce z rzemieślniczym obuwiem – zlokalizowane jest w Wadowicach, samym sercu szewskiego zagłębia. To właśnie tutaj pracują mistrzowie branży obuwniczej, którzy kontynuują rodzinne tradycje. Spółka współpracuje z 9 zakładami, natomiast na jesień będzie już ich 13-14.
– Widzimy ogromny potencjał w promowaniu polskiego obuwniczego rzemiosła pomimo tego, że wiele zakładów szewskich w ostatnich latach upadło. Nie podoba nam się trend zamykania obuwniczych firm oraz przenoszenie coraz większej części produkcji obuwia na bliski wschód. Chcemy również połączyć prawdziwe rzemiosło z technologią. Mamy pomysły na ciekawe rozwiązania w tym temacie. Jest to bardzo duży rynek, a dzięki wykorzystaniu technologii i logistyki pozwalającej wysyłać buty na całą Europę, a nawet świat, mamy ogromne możliwości rozwoju i wzrostu – powiedział Adam Kubarski, prezes Akardo SA.
Spółka współpracuje blisko z zakładami szewskimi. Część butów tworzą szewcy po konsultacjach z nami. Korzystają oni często z usług zewnętrznych konstruktorów. Dzięki poprzedniej emisji akcji firma ma w zespole kompetencje pozwalające zaprojektować i wdrożyć do produkcji własne modele butów. Z każdym sezonem coraz większa część kolekcji jest samodzielnie zaprojektowana i wdrożona. Dzięki temu buty są unikalne i niedostępne w innych sklepach.
– Jeden model produkuje wyłącznie jeden zakład szewski. Nasze zakłady szewskie są w pewien sposób wyspecjalizowane w danych typach obuwia. Mamy zakłady szewskie, które produkują wyłącznie męskie buty lub damskie. Część z nich produkuje np. głównie sportowe obuwia, a inne bardziej eleganckie – dodał.
Model biznesowy opiera się na dostarczaniu butów prosto pod drzwi od rzemieślników, bez udziału pośredników. W 2020 roku firma zrealizowała przeszło 13 000 zamówień na łączną kwotę ponad 4 400 000 zł, a wzrost liczby zamówień spółka odnotowuje nieprzerwanie od 2013 roku.
– Chcemy aby każdy klient miał wybór pomiędzy tańszymi butami produkowanymi zagranicą albo dopłacając kilkadziesiąt złotych mógł kupić porządne buty robione przez rzemieślników, którzy produkują buty przez całe swoje życie. Widzimy jednak potencjał na sprzedaż butów ekskluzywnych, dlatego stworzyliśmy niedawno nową markę premium dla mężczyzn – HAKA Shoes – powiedział prezes Akardo.
Trwa właśnie druga emisja crowdfundingowa spółki, promowana przez platformę Crowdway. Spółka planuje pozyskać 1,68 mln zł, które przeznaczy na rozwój działalności zagranicznej – marki Akardo w Czechach i na Słowacji oraz nowego brandu premium Haka Shoes w całej Unii Europejskiej.
– Wycena pre money to 11,5 mln, post money to 13 mln. Wycenę spółki sporządziliśmy wewnętrznie na podstawie porównania z innymi spółkami w branży e-commerce/fashion, wycenie opartej na mnożniku prognozowanej EBITDA, a także na podstawie rozmów z funduszami, które były zainteresowane inwestycją w Akardo. Cena akcji w poprzedniej emisji była niższa o 15 proc. i zakończyła się ona pełnym sukcesem. – powiedział prezes Akardo.
Spółka planuje docelowo debiut na NewConnect, najwcześniej w 2023 roku.
– Naszym głównym celem przed wejściem na giełdę jest kilkukrotny wzrost skali przychodów, co przełoży się na dojście do break even point. Chcemy również, aby aby sprzedaż zagraniczna (obu marek) w momencie debiutu giełdowego (2023-2025) stanowiła co najmniej 40-50 proc. przychodów spółki. – powiedział Adam Kubarski.