
Marshall Wace gra na spadki cen akcji Dino Polska (Fot. Dino Polska)
W rejestrze krótkiej sprzedaży ujawnił się Marshall Wace z pozycją 0,5 proc. na akcjach Dino Polska. To trzeci fundusz (bazując na danych z oficjalnego rejestru), który otwarcie próbuje zarobić na spadkach cen akcji operatora sieci supermarketów spożywczych pod marką Dino. W ubiegłym roku pozycje na poziomie 0,5 proc. zajęli AQR Capital Management i Silver Point Capital. Pierwszy fundusz ujawnił się na początku lutego, czyli tuż przed wybuchem paniki covidowej, a drugi miesiąc później. Obie pozycje zniknęły z rejestru KNF w marcu 2020 r.
Zagranie Marshall Wace z pewnością będzie pilnie obserwowane przez inwestorów. Dino Polska od lat imponuje tempem rozwoju biznesu, a kurs akcji utrzymuje się silnym trendzie wzrostowym. Dziś notowania spółki ustaliły historyczny szczyt na 376,30 zł. Kapitalizacja Dino wynosi 36,6 mld zł, co daje jej 5. miejsce na liście największych firm notowanych na GPW. Spółka zadebiutowała w kwietniu 2017 r. Akcje w IPO sprzedawano po 33,50 zł.
Mimo to Marshall Wace na straconej pozycji na pewno nie jest. Wskaźnikowo Dino Polska wyceniane jest wysoko. Aktualny C/Z to 49, C/WK – 13,8, a EV/EBITDA przekracza 32,1. Teoretycznie wystarczy choćby lekkie hamowanie tempa wzrostu sieci, by inwestorzy przeżyli chwile zwątpienia.
– Oczywiście, zasadnym pozostaje pytanie, co się stanie z notowaniami Dino Polska, gdy spółka przestanie tak szybko rosnąć. Wtedy kara może być dość sroga ponieważ spadek wskaźnika C/Z do poziomu 20 mógłby oznaczać np. przepołowienie obecnej kapitalizacji. Czy takie ryzyko jest realne to już każdy inwestor musi sobie odpowiedzieć na takie pytanie – sygnalizował w najnowszej analizie wyników Dino Polska Przemysław Staniszewski.