
Cena złota spadła do najniższego poziomu od ponad 9 miesięcy
Wycena dolara jest szczególnie mocno powiązana z cenami metali szlachetnych, głównie złota. Wynika to nie tylko z bezpośredniego przełożenia notowań walut na ceny surowców (siła dolara oznacza, że za mniejszą ilość dolarów można kupić jednostkę surowca), lecz także z powiązań wyceny złota z polityką monetarną Stanów Zjednoczonych.
Ostatnie dobre dane makro z USA tylko potwierdziły wcześniejsze zapewnienia przedstawicieli Rezerwy Federalnej na temat planowanego odważnego zacieśniania polityki monetarnej w USA w związku z chęcią jak najszybszego stłumienia inflacji. Także w USA inflacja jest bowiem najwyższa od kilku dekad, co skłania Fed to coraz bardziej zdecydowanej walki z nią. Instytucja ta nie przestaje jednak zwracać uwagi na dane makro z USA, które o tempie podwyżek stóp mogą decydować. Wraz ze stopami procentowymi, rosną rentowności amerykańskich obligacji, co sprawia, że złoto, jako aktywo nieprzynoszące odsetek, jest na tle innych możliwości inwestycyjnych mniej atrakcyjne.

Wykres dzienny CDF na złoto.
W bieżącym tygodniu notowania złota kontynuują średnioterminowy spadkowy trend. Cena kontraktów na ten kruszec oscyluje obecnie już w okolicach 1730 USD za uncję, czyli na najniższych poziomach od ponad 9 miesięcy. Presję na niższą cenę wywiera wciąż silny USD. Warto jednak zaznaczyć, że notowania eurodolara znajdują się obecnie w ważnym momencie, bowiem zbliżyły się do parytetu. To może wywołać chociażby krótkoterminowy ruch korekcyjny, a ten z pewnością sprzyjałby odbiciu notowań złota w górę. Niewiele się jednak zmieni w dłuższym ujęciu, dopóki nie zobaczymy istotnych zmian w polityce banków centralnych na świecie.