CStore jest producentem oprogramowania do automatycznego przyjmowania zamówień online od klientów hurtowych. Gotowy system jest oferowany w modelu SaaS. Spółka ma na swoim koncie ponad 1 tys. realizacji, w tym dla globalnych marek, jak m.in. Cargill.
– CStore koncentruje się nad sprzedaż hurtową, gdzie głównym odbiorcą są producenci, dystrybutorzy prowadzący sprzedaż hurtową kanałami tradycyjnym (telefon, mail itp) bez wykorzystania cyfrowego kanału typu platforma B2B, zatrudniającymi co najmniej 3 osoby w dziale handlowym i posiadające co najmniej 50 klientów końcowych. Firmy oferujące zbliżone rozwiązanie działające na rynku polskim to Idosell, 2click, B2b.one – powiedział podczas rozmowy na żywo Dawid Paszek, prezes CStore SA.
Obecnie firma obsługuje ok. 130 klientów w modelu abonamentowym. Sama zatrudnia ok. 10 osób, a orientacyjny miesięczny poziom kosztów to 190 tys. zł netto. W 2022 r. spółka wygenerowała nieco ponad 3 mln zł przychodów, z czego 1/3 pochodziła z wpływów abonamentowym. Na poziomie netto spółka miała ponad 760 tys. zł zysku. CStore działa na kilku rynkach, w tym w USA, gdzie w 2022 r. wygenerowała ok. 3 proc. przychodów.
CStore jest w trakcie emisji akcji o wartości 3 mln zł. W puli jest 1,25 mln walorów po cenie jednostkowej 2,40 zł (wycena pre-money 27,5 mln zł). Głównym celem oferty jest pozyskanie środków na uruchomienie projektu CStore B2B Open Source. Dzięki temu rozwiązaniu, spółka planuje dynamicznie budować świadomość marki na rynku globalnym. Zapisy na akcje trwają do 8 marca.
– Dynamika projektu powiązana jest z znaczącym stopniu z sukcesem trwającej emisji akcji, w ramach której planujemy pozyskać 3 mln zł. W przypadku pozyskania pełnej kwoty, projekt Open Source opublikujemy do końca 2023 r. (…) Przygotowujemy wersję CStore B2B L2 do wypuszczenia w formie Open Source (oprogramowanie w formie darmowej i otwartej, dystrybuowane na określonych warunkach licencyjnych, dedykowane do samodzielnego wdrożenia z ograniczoną listą funkcjonalności). Dzięki temu rozwiązaniu chcemy budować świadomość marki CStore globalnie. Zarówno ze strony klientów, jak również partnerów wdrożeniowych. Model ten był z sukcesem wykorzystany w firmie Magento, które zostało sprzedane do Adobe w 2018 za kwotę 1,68 mld USD – dodał prezes spółki.
Tegoroczna oferta jest trzecią w historii spółki. Obecnie społeczność inwestorów CStore liczy już ponad 600 osób.
W stosunku do wszystkich oferowanych akcji serii F, większościowy akcjonariusz spółki złożył w formie aktu notarialnego oświadczenie o ich odkupie po cenie 3,90 zł lub więcej za 1 akcję. Oferta w tym zakresie zostanie złożona chętnym akcjonariuszom akcji serii F w terminie do 30 czerwca 2026 r. W ten sposób zwrot z inwestycji w przypadku skorzystania z opcji odkupu wyniesie 62,5 proc. Jak deklaruje prezes, możliwość skorzystania z opcji jest dobrowolna i zależy od inwestora.
– Na dzień dzisiejszy uważam, że najlepsze dla naszych inwestorów, jak również spółki, byłoby nawiązanie współpracy kapitałowej z inwestorem branżowym. (…) Do momentu zawarcia finalnej transakcji, nie mamy pewności co do sukcesu tych rozmów. Prowadzone rozmowy z dwoma inwestorami strategicznym na koniec 2022 r., jako główne kryterium była sprzedaż 51 proc. lub 100 proc. akcji CStore SA, co oznaczałoby utratę kontroli nad dalszym rozwojem spółki oraz w przypadku sprzedaży 100 proc. braku udziału w dalszym sukcesie finansowym spółki. Uważam że CStore ma perspektywy dalszego wzrostu i przede wszystkim aktualnie szukamy inwestora strategicznego mniejszościowego, który pozwoli nam na pełną realizację dalszych planów – dodał Dawid Paszek, prezes CStore SA.
Jedną z opcji exitu dla inwestorów jest debiut na NewConnect, przy czym jak zaznaczył prezes, na dzień dzisiejszy spółka nie ma określonej daty upublicznienia.
– Na dzień dzisiejszy nie planujemy w 2023 r. debiutu na NewConnect. Rozważamy przede wszystkim współpracę z inwestorem strategicznym – zaznaczył prezes.
Przy okazji emisji w 2021 r. CStore zakładało debiut w 2023 r. Ostatecznie spółka wspólnie z inwestorami zmieniła koncepcję i odłożyła moment wejścia w czasie.
– Temat był konsultowany w szerokim gronie m.in. z obecnymi inwestorami, radą nadzorczą, domami maklerskimi i doradcą finansowym. Wspólnie podjęliśmy decyzję, że wprowadzenie firmy w aktualnym momencie na NewConnect będzie niekorzystne dla inwestorów oraz spółki. Na podstawie tego podjąłem ostateczną decyzję o nie wprowadzeniu spółki na giełdę w bieżącym roku. Aktualni chętni inwestorzy otrzymają możliwość odkupu akcji i wyjścia z inwestycji w związku z brakiem wejścia na NC – powiedział podczas rozmowy na żywo Dawid Paszek, prezes CStore SA.
