
(Fot. spółka)
Grupa Kęty poinformowała, że prognozowany poziom wydatków inwestycyjnych na 2025 rok może wynieść ok. 300 mln zł. To mniej niż zakładane wcześniej 330-340 mln zł. Jak wskazał członek zarządu i dyrektor finansowy Rafał Warpechowski, spółka jest zadowolona z wyników osiągniętych w I połowie roku, które przekroczyły połowę rocznej prognozy.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników po I półroczu. Wszystkie parametry zostały przekroczone i są powyżej 50% rocznej prognozy. Planowany na ten rok poziom 330-340 mln zł capexu prawdopodobnie będzie niższy, czyli będzie ok. 300 mln zł, ale dokładne prognozy zaprezentujemy po wynikach za III kw. – powiedział Warpechowski podczas wideokonferencji.
W kwietniu spółka przyjęła nową strategię rozwoju na lata 2025-2029. Dokument zakłada wypracowanie 782 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej, 1 345 mln zł EBITDA oraz 7 754 mln zł przychodów ze sprzedaży w 2029 roku. Skumulowane nakłady inwestycyjne w tym okresie mają wynieść 1 688 mln zł, z czego 700 mln zł będą stanowić inwestycje rozwojowe w nowe technologie i produkty.
Po publikacji wyników za I półrocze spółka podtrzymała prognozy finansowe na cały 2025 rok, obejmujące 541 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej, 990 mln zł EBITDA oraz 5 612 mln zł przychodów ze sprzedaży.
W I półroczu 2025 roku Grupa Kęty osiągnęła 290 mln zł zysku netto wobec 317 mln zł rok wcześniej. Przychody ze sprzedaży wzrosły do 2 796 mln zł z 2 540 mln zł rok wcześniej, a EBITDA sięgnęła 523 mln zł w porównaniu do 478 mln zł przed rokiem.
Grupa Kęty działa w trzech segmentach operacyjnych: wyrobów wyciskanych, systemów aluminiowych oraz opakowań giętkich. Spółka jest notowana na GPW od 1996 roku i wchodzi w skład indeksu WIG20. W 2024 roku skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły 5,14 mld zł.