Emocje na otwarciu, ekstaza w ciągu dnia i rozczarowanie na fixingu – czego jak czego, ale emocji swoim akcjonariuszom KOV nie szczędzi.
Wczorajsza sesja nie należała do nudnych, co potwierdza rekordowy słupek wolumenu w ostatnim półroczu. Właściciela zmieniło 2,35 proc. akcji będących w wolnym obrocie i 1,05 proc. ogólnej ich liczby. Dla porównania: wolumen był sześciokrotnie większy od średniej z ostatniego miesiąca i 28-krotnie przewyższał ten z dnia poprzedniego. Wydawałoby się, że konsekwencją wzmożonego zainteresowania walorami KOV będą rozstrzygnięcia na wykresie cenowym. Niestety, pytań wciąż jest więcej jak odpowiedzi.
analizę techniczną walorów Kulczyk Oil Ventures wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Sesja rozpoczęła się od sporej luki hossy. Notowania otworzyły się na linii szyi potencjalnej formacji podwójnego dna, potwierdzonej pozytywną dywergencją na oscylatorach. Wysokie otwarcie początkowo nie zostało skontrowane przez podaż. Erupcja radości dość szybko wyniosła notowania do oporu na 1,42 zł. Dopiero w tych okolicach uaktywniła się podaż. Sprzedający nie oddali przejętej inicjatywy do samego końca sesji, sprowadzając notowania do punktu wyjścia. W ostatniej godzinie handlu podjęli jeszcze próbę wypełnienia luki hossy, ale tym razem stanowczo zareagował popyt.
W efekcie na koniec sesji powstała dość szpetna świeca doji, która uplasowała się dokładnie na poziomie linii szyi formacji W. Sama świeca nie jest wystarczającym prognostykiem dalszych ruchów cenowych. W tym wypadku jest za wcześnie mówić o niezdecydowaniu rynku lub wygasaniu impulsu. Często doji jedynie tonuje emocje po wybiciu ze strefy zagęszczenia cen. Istotne będzie zachowanie kursu względem powstałej luki hossy. Jeżeli popyt zdoła ją obronić na najbliższych sesjach, zapewni sobie solidne wsparcie na przyszłość, a kurs otrzyma wyraźną wskazówkę co do dalszego kierunku. Przy takim rozwoju wydarzeń można byłoby oczekiwać realizacji zasięgu wybicia z formacji W, znajdującej się na poziomie 1,48 zł. Oddanie luki hossy będzie świadczyć o fatalnej kondycji kupujących.
Wskaźniki techniczne utrzymują wygenerowane niedawno zalecenia kupna. Niepokój wzbudza jedynie przebieg linii AD i oscylatora AD. Świadczą one o tym, że wczorajsza zwyżka po raz kolejny została wykorzystana do pozbycia się akcji.