Mimo słabych nastrojów na pierwszych grudniowych sesjach, na rynku wciąż pojawiają się ciekawe rekomendacje. Najświeższym przykładem jest środowy raport dla PZU. Jak podaje PAP, analitycy Espirito Santo Investment Bank podnieśli cenę docelową dla akcji PZU do 520 zł z 440 zł. Jednocześnie podtrzymana została rekomendacja kupuj. Na zamknięciu wtorkowej sesji jeden walor kosztował 455 zł.
Rekomendacje z Espirito Santo nie jest jedyną w ostatnich tygodniach dla PZU. W listopadzie po wynikach za III kwartał Societe Generale podwyższył cenę docelową jednej akcji ubezpieczyciela i utrzymał zalecenie kupuj. Gorsze oceny wydali Credit Suisse oraz HSBC. Pierwszy z brokerów wprawdzie podwyższył wycenę z 420 do 427 zł, ale utrzymał wskazanie poniżej rynku. Drugi też podniósł cenę z 390 zł do 400 zł, ale nadal zaleca niedoważaj.
>> Wskaźnik C/WK spółki to 3,10 i pokrywa się z średnią w sektorze. >> Analizę wskaźnikową PZU uwzględniającą wyniki za III kwartał znajdziesz w StockWatch.pl
PZU ma za sobą udany kwartał. Zysk netto grupy w III kwartale 2013 roku wyniósł 1,09 mld zł i okazał się 15 proc. lepszy od oczekiwań rynku. Analitycy ocenili rezultaty jako dobre, a głównym, pozytywnym zaskoczeniem jest wynik z działalności lokacyjnej. Wynik z tego tytułu wyniósł 889,3 mln zł, czyli był o 37 proc. wyższy od oczekiwań (650,1 mln zł). Po ostatnim raporcie kwartalnym pojawiły się opinie, że spółka ma ma znaczące środki na wypłatę dywidendy. Po pierwszych dziewięciu miesiącach skonsolidowany zysk netto PZU wyniósł prawie 2,8 mld zł, czyli niemal tyle samo co rok wcześniej. Rynek spodziewał się 2,6 mld zł.
W środę akcje PZU zyskują na wartości, kierując się w stronę 460 zł. Ostatnio notowania ubezpieczyciela sukcesywnie zdobywają wyższe poziomy. Trzymiesięczna stopa zwrotu pokazuje 18-proc. wzrost.
