W ostatnich tygodniach notowania Asseco Poland SA, spółki specjalizującej się w produkcji i rozwoju oprogramowania oraz AB SA, dystrybutora z branży IT wyraźnie próbują odrabiać straty poniesione we wcześniejszych miesiącach. Również ten tydzień mogą zaliczyć do udanych, choć cały rynek zmagał się w nim z wyraźną przeceną. Asseco i AB SA są tymczasem na kilkuprocentowych plusach.
Zainteresowaniu akcjami Asseco sprzyja informacja, że mimo słabnącej koniunktury gospodarczej posiada portfel zamówień na 2012 r. znacznie większy niż rok temu. W całej grupie jego wartość jest szacowana 3,144 mld zł i jest to o 120 proc. więcej niż poprzednio o tej porze. Do tego w każdej chwili może ruszyć wezwanie na walory Asseco w ramach skupu własnych akcji. Spółka ma możliwość nabycia do 25,6 mln papierów własnych za maksymalnie 450 mln zł. Osobną kwestią są przymiarki Asseco do kolejnego dużego przejęcia.
W wypadku AB SA, to ostatnio pojawiła się nowa rekomendacja. Erste Group podwyższył zalecenie dla spółki do kupuj z trzymaj, podnosząc cenę docelową do 27 zł z 25 zł. Natomiast w połowie listopada prezes giełdowego dystrybutora IT po prezentacji dobrych wyników za III kwartał twierdził, że spółka nie odczuwa spowolnienia gospodarczego.
Co dalej z kursami tych spółek? Sprawdziliśmy jak widzi to analiza techniczna. Dla notowań AB SA prawdopodobny jest krótkoterminowy trend wzrostowy.
– W układzie dziennym cena zakręciła w górę i wybiła się powyżej linii trendu spadkowego – wskazanie kupna. Od dołu wsparcie dla ceny stanowi zwyżkująca średnia ruchoma 13 sesyjne (ostatnia świeca otworzyła się na tej średniej). MACD po wygenerowaniu wskazania kupna porusza się w paśmie wykupienia. Stochastic utworzył sygnał kupna w paśmie neutralnym, po czym zakręcił w górę. ROC jest bardzo wykupiony. Wskaźnik Akumulacja/Dystrybucja po wybiciu w górę sygnalizuje równowagę na rynku akcji. Najbliższe poziomy oporu dla spółki to 21,20 i 22,20 zł. Natomiast pierwsze poziomy wsparcia wskazywane są na 19,32 i 18,10 zł – ocenia Krzysztof Borowski z KBC Securities.
Ciekawie pod względem technicznym wygląda też sytuacja w Asseco Poland. To lider wzrostów wśród blue chipów na piątkowej, spadkowej sesji.
– W ostatnim czasie to jeden z najmocniejszych blue chipów. Gdyby notowaniom Asseco Poland udało się pokonać poziom 50 zł, to możliwy jest ruch w górę nawet w okolice 53,35-53,50 zł. Jednak dosłownie na dniach spodziewam się powrotu na rynek wyraźnego trendu spadkowego, a w tej sytuacji kurs Asseco może zaliczyć korektę spadkową. Jednak w przypadku tej spółki nie spodziewam się by jej notowania powróciły do trendu spadkowego – podkreśla Przemysław Smoliński, analityk DM PKO BP.
W wypadku Asseco eksperci nie wykluczają również możliwości wystąpienia krótkoterminowego trendu bocznego.
– Kurs Asseco Poland na razie może odpoczywać po wzroście z 34 zł w okolice 50 zł. Widać było, że akcje były zbierane z rynku i kapitał wchodził w spółkę. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 50,50 zł, a następny w okolicach 52,95 zł. Natomiast ważny opór znajduje się na poziomie 54,40 zł, którego przełamanie może dać sygnał do mocniejszego ruchu w górę. Jeśli chodzi natomiast o najbliższe poziomy wsparcia to należy wymienić okolice 46 zł oraz 43,50 zł – uważa Krzysztof Borowski, analityk KBC Securities.