
Mapa rynku
Początek piątkowego handlu na GPW, podobnie jak na większości europejskich parkietów, przynosi poprawę nastrojów. O godzinie 10:08 indeks WIG20 rósł o 0,51 proc. do 2.842 pkt., kontynuując na trzeciej kolejnej sesji odreagowanie silnych spadków z końca sierpnia. Na zielono świeciły również pozostałe warszawskie indeksy. WIG rósł o 0,55 proc. do 106.546 pkt., mWIG40 o 0,76 proc. do 79.243 pkt., a jedynie sWIG80 cofał się o 0,11 proc. do 29.436 pkt.
Odczyt z amerykańskiego rynku pracy w centrum uwagi
Wydarzeniem piątku na globalnych rynkach akcji, a w zasadzie całego pierwszego tygodnia września, będą publikowane o godzinie 14:30 comiesięczne dane z amerykańskiego rynku pracy. Szczególnie po tym, jak dane te mocno namieszały na rynkach przed miesiącem, gdy stały się one impulsem do przesunięcia oczekiwanej obniżki stóp procentowych przez Fed z października na wrzesień.
Ekonomiści oczekują, że w sierpniu stopa bezrobocia w USA wzrosła do 4,3 proc. z 4,2 proc., a zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło o 75 tys., po tym jak w lipcu był to wzrost o 73 tys. Mając na uwadze wydarzenia sprzed miesiąca, inwestorzy będą patrzyli nie tylko na sierpniową zmianę zatrudnienia, ale również na ewentualne korekty danych z poprzednich miesięcy.
Obecnie na Wall Street, a co za tym idzie również na innych światowych giełdach, dominuje przeświadczenie, że „im gorzej – tym lepiej”. Stąd w przypadku publikowanych dziś danych gorsze od prognoz odczyty powinny zostać pozytywnie przyjęte przez inwestorów, bo oznaczają większe prawdopodobieństwo przyszłych obniżek stóp procentowych w USA. W tej sytuacji nie dziwi, że przed dzisiejszymi danymi dominują na giełdach umiarkowanie pozytywne nastroje. Grając jednak w tę grę o odwróconych gospodarczy zasadach należy mimo wszystko pamiętać, że giełdy mają też swój próg bólu. Stąd bardzo złe dane, jakkolwiek znacząco zwiększałyby szanse na cięcia stóp przez Fed, mogą wywołać obawy o kondycję amerykańskiej gospodarki, stając się tym samym pretekstem do realizacji zysków.
Allegro odbija, kurs akcji rośnie trzecią sesję z rzędu
Po pierwszej godzinie piątkowego handlu w gronie blue chipów najsilniejszą spółką było Allegro. Jej akcje drożały o 2,04 proc. do 35,52 zł i podobnie jak cały WIG20, trzeci dzień korygowały swoje ostatnie spore spadki, które zaowocowały najdłuższą w giełdowej historii spółki serią aż 8. kolejnych spadkowych sesji. Jeżeli strona popytowa zdoła do końca dnia dowieź obserwowane wzrosty to notowania Allegro wrócą powyżej lokalnego dołka z początku sierpnia (35,045 zł), co wprawdzie jeszcze nie sugerowałoby końca korekty na tych akcjach, ale niewątpliwie na gruncie analizy technicznej znacząco ograniczałoby prawdopodobieństwo kolejnej mocnej fali przeceny.
Asseco Poland rośnie na fali mocnych wyników
Wzrosty indeksu mWIG40 to w głównej mierze drożejących akcji Asseco Poland (205,80 zł; 2,95 proc.), przy wydatnej pomocy rosnących kursów Benefit Systems (3315 zł; +1,22 proc.), Tauron Polska Energia (8,716 zł; +1,35 proc.) i Banku Millennium (14,53 zł; +1,32 proc.)..
Wzrosty Asseco Poland to ciąg dalszy reakcji na wyniki, optymizmu spółki odnośnie II połowy 2025 roku i sugestii wypłaty „co najmniej dużej dywidendy”. Sytuacja na wykresie dziennym sugeruje, że Asseco wczoraj definitywnie zakończyło 2-miesięczną korektę i teraz wraca do trendu wzrostowego. Wskazuje na to wczorajszy mocny zwrot z okoli 180 zł i przebicie 2-miesięcznej linii bessy, a także otwarta dziś rano luka hossy na wykresie dziennym, której towarzyszyło utworzenie lokalnej formacji podwójnego dna.
Szaleństwo na akcjach Bumechu trwa w najlepsze
Cały czas gorąco jest na akcjach Bumechu, po tym jak spółka w środę poinformowała o podpisaniu umowy o „współpracy z OTT Technologies z siedzibą w Republice Południowej Afryki w zakresie produkcji i rozwoju pojazdów opancerzonych na rynek europejski”. Przed południem jej akcje drożeją o 22 proc. do 26,70 zł, po tym jak na poprzednich dwóch sesjach poszły w górę odpowiednio o 10,41 proc. i 13,60 zł. Od końca lipca, gdy Bumech ogłosił wejście w sektor obronny i produkcję pojazdów opancerzonych, jego akcje podrożały już o prawie 200 proc.
Bloober Team – inwestorzy próbują wycenić premierę gry „Cronos: The New Dawn”
Dalej dużo dzieje się również na akacjach spółki Bloober Team, co ma związek z premierą gry „Cronos: The New Dawn”. Dziś tanieją one o 1,8 proc. do 27,30 zł, przejściowo spadając nawet do 26,25 zł, po tym jak wczoraj podrożały o 4,12 proc., a środową sesję po bardzo dużych wahaniach zamknęły spadkiem o 2,73 proc. Na gruncie analizy technicznej póki co te chaotyczne wahania „okołopremierowe” niczego na szczęście nie zmieniają. Kurs dalej pozostaje powyżej 26 zł, utrzymując się tym samym powyżej kwietniowego dołka na poziomie 25,20 zł. To może sugerować, że po dwóch miesiącach realizacji zysków powoli spadkowa korekta zbliża się do końca.
Spyrosoft i AmRest tracą po wynikach
Spyrosoft traci po wynikach aż 7,94 proc. i spada do 580 zł. W II kwartale spółka zanotowała spadek zysku netto o 7,8 proc. rok do roku do 7,9 mln zł, przy jednoczesnym wzroście przychodów o 40,8 proc. do 145,50 zł.
Rozczarowujące wyniki stoją również za spadkiem akcji spółki AmRest. W II kwartale zysk EBITDA obniżył się o 4,5 proc. do 107,7 mln euro, podczas gdy rynek liczył na jego wzrost do 115,9 mln zł.
Inne gorące dziś rano spółki, wskazane przez skaner takich spółek ze strony Stockwatch.pl, to m.in. Live Motion Games (+18,87 proc.), YetiForce (+5,77 proc.), Atende (+5,11 proc.) i Klabater (-4,11 proc.).