Z godnie z wcześniejszymi sugestiami StockWatch.pl, Grupa Azoty pochwaliła się dobrymi wynikami okresowymi. W I kwartale chemiczny koncern uzyskał 149,5 mln zł zysku netto. Rok wcześniej wypracował 410 mln zł, a po uwzględnieniu zdarzeń jednorazowych 236 mln zł. Kwartalny zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej przekroczył 136 mln zł i okazał się wyższy od konsensusu PAP aż o ponad 50 proc. Również podobna tendencja wystąpiła na poziomie operacyjnym W ujęciu r/r EBIT spadł o 56,6 proc. do 181,9 mln zł, ale okazał się wyższy o 39 proc. od oczekiwań analityków. Przychody wzrosły z 2,68 mld zł do 2,7 mld zł i przebiły konsensus o 5,9 proc.>> Komunikat wraz z raportem znajdziesz tutaj.
Jednym z powodów obniżenia zysków był one-off z zeszłego roku, który pozwolił na zaksięgowanie dodatkowych zysków dzięki rozliczeniu transakcji nabycia ZA Puławy.
– Osiągnięta marża EBITDA na poziomie 12 proc. (wobec do 13,2 proc. w I kwartale roku 2013), przy relatywnie trudniejszych warunkach rynkowych wynikających z presji cenowej w nawozach i utrzymującej się trudnej sytuacji rynkowej w branży tworzywowej, wskazują na słuszność podjętych przez nas działań z zakresie osiągania doskonałości operacyjnej. Pomimo tej sytuacji, udało się zwiększyć wolumen sprzedaży, a dzięki dalszym uzyskiwanym synergiom konsolidacyjnym i pozytywniejszym tendencjom surowcowym udało nam się osiągnąć w pierwszym kwartale zadowalający wynik. – komentuje Andrzej Skolmowski, wiceprezes Grupy Azoty.

Źródło: Sprawozdanie finansowe za I kwartał 2014 r. Grupy Azoty
W ujęciu segmentowym, nieznacznie wyższy poziom przychodów ze sprzedaży odnotował biznes nawozowym i pomimo spadku cen (średnio o ok 6 proc. w nawozach azotowych, 14 proc. NPK i 21 proc. w siarczanie amonu). Negatywny wpływ cen na marże biznesu został częściowo skompensowany zwiększoną sprzedażą wolumenową oraz niższymi cenami surowców (głównie dzięki dywersyfikacji zaopatrzeniowej w gaz ziemny). To pozwoliło zrealizować marżę EBITDA na poziomie 14 proc. W segmencie chemia osiągnięto wyższe przychody o ponad 11 proc. r/r i marże EBITDA o 3 proc. Natomiast w biznesie tworzyw panuje wciąż trudna sytuacja na rynku kaprolaktamu i poliamidów. Głównie rynek kaprolaktamu doświadcza tendencji ostrej walki cenowej w Europie oraz zwiększonej podaży produktu na rynkach azjatyckich, co negatywnie wpływa na marże całego segmentu. Pozytywnymi sygnałami z rynku głównych surowców są spadki cen benzenu i fenolu o odpowiednio 14 i 5 proc., które to przyczyniły się do polepszenia wyniku EBITDA w ujęciu r/r z poziomu -10 mln w roku 2013 do -1 mln zł.>> Dołącz do dyskusji na forumowym wątku dedykowanym akcjom Grupy Azoty.
Z raportu dowiadujemy się, że tegoroczna intensyfikacja prac polowych może skutkować skróceniem sezonu nawozowego, co z kolei może oznaczać obniżkę cen nawozów w najbliższym czasie w celu podtrzymania popytu. Możliwa jest natomiast niewielka podwyżka cen kaprolaktamu w II kwartale związku z ograniczeniem produkcji na przeznaczonych do remontu liniach w Europie Zachodniej i Centralnej oraz w Azji.
W wynikach I kwartału zwraca uwagę efekt synergii konsolidacyjnych, który osiągnął poziom 46,4 mln zł i uzyskane zostały głównie w obszarze handlowym i dystrybucyjnym oraz surowcowym i dystrybucyjnym. Narastająco te efekty wynoszą 136,5 mln zł.
– Grupa Azoty czeka na zatwierdzenie przez radę nadzorczą strategii spółki obejmującej okres do 2020 roku. Będzie ona zakładać wydatki inwestycyjne rzędu 7 mld zł. – powiedział na konferencji prasowej Krzysztof Jałosiński, wiceprezes Grupy Azoty.
>> W serwisie niebawem pojawią się najnowsze dane finansowe spółki. >> Zobacz jak zmieniły się podstawowe wskaźniki Grupy Azoty po wynikach za I kwartał.
W czwartek akcje spółki zyskują ponad 6 proc. Jednocześnie notowania kontynuują wzrosty od końca stycznia, które przyniosły 44-proc. zwyżkę. Wcześniej doszło do mocnej korekty na kursie akcji Grupy Azoty.