BNP Paribas: Jeszcze jedna lub dwie obniżki stóp procentowych w tym roku (Fot. NBP)
RPP obniża stopy i zapowiada ostrożność
Wrześniowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej była zgodna z rynkowymi przewidywaniami – stopy procentowe spadły o 25 pb, a stopa referencyjna wynosi obecnie 4,75 proc. Analitycy BNP Paribas podkreślają, że RPP nie zobowiązała się do kolejnych ruchów, ale nie wykluczyła dalszych cięć, uzależniając je od nowych danych gospodarczych.
– Członkowie Rady nie zobowiązali się do żadnych dalszych zmian stóp procentowych, ale też nie wykluczyli takiej możliwości uzależniając kolejne kroki od napływających danych – czytamy w raporcie BNP Paribas.
Glapiński: inflacja wciąż niepokoi
Podczas czwartkowej konferencji prezes NBP Adam Glapiński dał jasno do zrozumienia, że w Radzie dominuje chęć dalszego łagodzenia polityki pieniężnej. Jednocześnie podkreślił, że inflacja nie została jeszcze w pełni opanowana. Wskazał trzy kluczowe obszary, które będą determinować kolejne decyzje: regulowane ceny energii, presję płacową i politykę fiskalną.
– W zależności od tego jak kształtować się będzie sytuacja w tych trzech obszarach Rada może albo nie zmieniać parametrów polityki pieniężnej do końca bieżącego roku, albo obniżyć stopy procentowe 1 lub 2 razy – mówił Adam Glapiński, prezes NBP.
Scenariusze na najbliższe miesiące
Ekonomiści BNP Paribas oceniają, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest kontynuacja obniżek. Ich zdaniem już w październiku istnieje ok. 50-proc. szansa na kolejne cięcie. Wiele zależy od danych o płacach w sektorze przedsiębiorstw za sierpień oraz inflacji bazowej we wrześniu.
– Jeśli ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych zostaną zamrożone przez rząd do końca bieżącego roku (co wydaje nam się praktycznie pewne), to ponowne przesunięcie stóp procentowych w dół już za miesiąc nie jest wykluczone – oceniają ekonomiści BNP Paribas.
Eksperci zakładają, że jeżeli RPP nie zdecyduje się na ruch w październiku, wzrośnie prawdopodobieństwo cięcia w listopadzie. Z kolei nowa projekcja inflacyjna, która ma potwierdzić wygasanie presji cenowej, może dodatkowo wzmocnić argumenty za kolejną obniżką.
Cel: 3,50 proc. do połowy 2025 r.
BNP Paribas podtrzymuje prognozę, że stopa referencyjna spadnie do 3,50 proc. do połowy przyszłego roku. To oznaczałoby dalsze dwie–trzy obniżki w 2025 r., przy założeniu stopniowego ustępowania ryzyk inflacyjnych i stabilnej polityki fiskalnej.
– W naszej ocenie scenariusz pozostawienia stóp procentowych na obecnym poziomie wydaje się najmniej prawdopodobnym – napisano w raporcie BNP Paribas.
