Kurs niegdysiejszego ulubieńca spekulantów i inwestorów znajduje się w długoterminowym trendzie spadkowym, bez wyraźnych sygnałów odwrócenia. Widoczne dywergencje na RSI lub histogramie MACD są zbyt słabe, by przesądzać o odmianie losu. Linia ADX potwierdza, że kurs osuwa się właściwie pod własnym ciężarem, natomiast ze strony kupujących nie widać ruchów zmierzających do przejęcia inicjatywy. O niemocy popytu świadczy fakt, że nie są w stanie wyciągnąć notowań powyżej 13-okresowej EMA.
Ewentualne przełamanie linii przyśpieszonych spadków mogłoby tylko krótkoterminowo zmienić sytuację, gdyż nie pozwoli na wydostanie się z ukształtowanego kanału spadkowego. Solidniejsze odreagowanie ma szanse nastąpić dopiero po pokonaniu w cenach zamknięcia poziomu 0,58 zł.