Pierwsza połowa wakacji stoi pod znakiem odbicia. Wśród indeksów liderem jest WIG-Surowce, który w dwa tygodnie zyskał 14 proc. Sektorową lokomotywą pozostaje KGHM, napędzany przez rosnące ceny metali. Żwawo poczynały sobie także małe spółki. Liderzy w indeksie sWIG80 to Torpol i CI Games – dwutygodniowa stopa zwrotu w obu wypadkach wyniosła 17 proc. Z drugiej strony są też maruderzy – tu ranking otwiera Integer.pl z przeceną sięgającą 24 proc.
W poniedziałek rano indeks sWIG80 zalicza symboliczny wzrost o 0,12 proc. Warto jednak zauważyć, że od strony technicznej ten ruch w górę to także próba rozprawienia się z istotnym poziomem oporu.
– Udało się wrócić ponad średnią wykładniczą z 21 sesji oraz linię korekty trwającej przed brytyjskim referendum. Oznacza to, że popyt stara się kontrolować sytuację, a wyjście ponad poziom 13.250 pkt. dawałoby szansę na kontynuację pozytywnej tendencji. – ocenia Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ.
Kliknij, aby powiększyć
W grupie tegorocznych outsiderów indeksu sWIG80 jest Polenergia (PEP), której walory od początku roku straciły na wartości ponad 60 proc. Niedawno spółka poinformowała o konieczności odpisów na sumę 55 mln zł, co wynika z nowych regulacji prawnych dotyczących farm wiatrowych. Odpisy obciążą wynik operacyjny i zostaną uwzględnione w sprawozdaniu za I półrocze 2016 r. Publikację zaplanowano 10 sierpnia. W konsekwencji odpisów spółka odwołała tegoroczną prognozę wyników i nie planuje publikacji prognoz na kolejne lata.
analizę techniczną walorów Polenergia oraz Graal wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Kurs akcji spółki znajduje się w silnym trendzie spadkowym, co znacznie zwiększa ryzyko związane z kupnem jej akcji. Tym niemniej psychologiczny poziom 10 zł wydaje się być broniony i to przy zaangażowaniu sporego kapitału. Gdyby z budowanej na dniach konsolidacji udało się wyjść górą, można by liczyć na wzrostową korektę o możliwym zasięgu równym szerokości konsolidacji, czyli ok. 1,50 zł. – zaznacza Łukasz Bugaj.
Kliknij, aby powiększyć
Przecena od dłuższego czasu daje się też we znaki akcjom Graala. Rybna spółka przedstawiła mieszane wyniki po I kwartale 2016 r. Przy 9-proc. wzroście przychodów, spadek zysków okazał się dwucyfrowy. Do tego pojawiła się strata na pierwszej marży w spółce zależnej Koral, która cierpiała z powodu umocnienia EUR i wzrostu cen łososia. Z drugiej strony znacząco poprawił się cash flow operacyjny. W dalszej części roku duże znaczenie dla wyników będzie miał dalsze kształtowanie się cen surowca rybnego oraz kursu złotego względem euro.
– Kurs akcji spółki znajduje się w trendzie wzrostowym trwającym od 2012 roku, ale od końca minionego roku został on przerwany średnioterminową korektą, którą można zamknąć w kanale spadkowym. Koniec czerwca to obrona dolnego ograniczenia kanału przy sporych obrotach. Ostatnie dni to z kolei konsolidacja tuż pod średnią wykładniczą z 21 dni oraz prostą z 30 dni. Wybicie górą z tej konsolidacji powinno kierować uwagę na górne ograniczenie kanału, gdzie przebiega prosta średnia z 150 sesji. – wskazuje analityk DM BOŚ.
Kliknij, aby powiększyć