Druga połowa wtorkowej sesji należała do strony podażowej. Czułym punktem warszawskiego rynku okazały się spółki surowcowe z Bogdanką (-8 proc.), JSW (-7 proc.) i KGHM (-2,6 proc.) na czele. Ostatecznie WIG20 zakończył dzień przeceną o 1,49 proc., a indeks szerokiego rynku o 1,13 proc. Czerwony kolor zdominował też parkiety zachodnioeuropejskie, ale tam skala spadków była znacznie mniejsza. Warto również odnotować, że krajowe indeksy małych i średnich spółek oddały jedynie po ok. 0,5 proc.
W środę rano główne warszawskie indeksy zniżkują w przedziale 0,2-0,4 proc. Wydarzeniem dnia będzie ogłoszona między 12:00 a 14:00 decyzja Rada Polityki Pieniężnej. Rynek od kilku miesięcy nastawiał się, że Rada w marcu zetnie referencyjną stopę procentową o 25 p.b. Po posiedzeniu uwaga rynku skupi się na konferencji prasowej (godz. 16:00). Według ankiety przeprowadzonej wśród analityków, aż 14 spośród 21 odpowiedzi wskazywało na scenariusz obniżki stopy referencyjnej o 25 p.b. do 1,75 proc. Pięciu ankietowanych spodziewa się obniżki o 50 p.b., a dwóch sądzi, że RPP pozostawi stopy na dotychczasowym poziomie.
– W świetle ostatniego wskazania PMI oraz rewizji PKB za IV kw. obniżka o 25 p.b. wydaje się być najbardziej prawdopodobna. To czego jeszcze nie znamy to projekcja makroekonomiczna na bazie, której RPP podejmie dziś decyzję. W konsekwencji mamy dziś dwa scenariusze mogące istotniej wpłynąć na rynki: brak obniżki, co powinno wesprzeć PLN oraz osłabić dług oraz ewentualne mocniejsze cięcie o 50 p.b. lub bardziej gołębi ton komunikat po posiedzeniu (i obniżce o 25 p.b.). Tradycyjnie więc istnieje nieznaczne pole do zaskoczenia ze strony RPP, jednak wydaje się, iż wraz ze zbliżającym się rozpoczęciem skupu aktywów przez EBC obniżenie stóp w Polsce o 25 p.b. jest tutaj scenariuszem domyślnym. – komentuje Konrad Ryczko z BossFX.
Obniża stóp procentowych co do zasady to negatywny czynnik dla notowań banków. W korzystniejszej sytuacji są z kolei spółki oferujące alternatywy dla lokat (Skarbiec TFI, Atlus TFI, Quercus TFI), posiadające obligacje skarbowe (PZU) czy eksporterzy – ze względu na mniejszą presję na umocnienie PLN.
W Europie popyt na akcje utrzymuje się na wysokim poziomie. Dowodem na to jest m.in. zachowanie indeksu 50 największych spółek strefy euro, czyli Euro Stoxx 50. Aktualna wartość indeksu to 3.575,2 pkt. Zdaniem Bartosza Zawadzkiego z Admiral Markets, najbliższy opór znajduje się aż 300 punktów wyżej. Jeśli zostanie on przełamany, to wtedy kupujący powinni pokusić się o atak na okrągłe 4.000 pkt.
Wykres EuroStoxx50. Kliknij, aby powiększyć.
W środę na warszawskim parkiecie pozytywnie wyróżnia się Midas. Akcje spółki drożeją ok. 1,5 proc. po publikacji raportu okresowego oraz informacji o zamówieniu przez Polkomtel z grupy Cyfrowego Polsatu usługi przesyłu 1,57 mld gigabajtów danych. Wartość zamówienia opiewa na 3,77 mld zł. Cena za 1 GB względem poprzedniego zamówienia obniżono z 4,90 zł do 2,40 zł.
Na plusie są też notowania Cyfrowego Polsatu. Spółka w IV kwartale zamiast spodziewanej przez analityków straty netto na poziomie 3,3 mln zł pokazała 14 mln zł zysku. W całym 2014 roku grupa Cyfrowego Polsatu wypracowała 7,409 mld zł przychodów, 2,74 mld zł zysku EBITDA, 1,44 mld zł zysku operacyjnego oraz 292,4 mln zł zysku netto. >> Czytaj więcej
W środę z ponad 3-proc. przeceną zmagają się notowania JSW. W bieżącym tygodniu zmaterializowało się zagrożenie wynikające z odpuszczenia walki przez stronę popytową. Kurs akcji opuścił dołem kształtowany na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy kanał wzrostowy. >> Zobacz omówienie sytuacji technicznej JSW w porannym Wykresie dnia.
