Choć indeks najmniejszych spółek w czerwcu nie nadążał za galopującym indeksem największych emitentów, to teraz w jednakowym stopniu dostał zadyszki. Słaba końców tygodnia sprawiła, że sWIG80 po obiecującym wtorku i środzie jest w bilansie tygodniowym tylko nieznacznie nad kreską. Dalsza przecena tego indeksu jest możliwa, a technika podpowiada, że mocniejsze obrony należy oczekiwać na poziomie 9300 pkt.
– Małe spółki są słabsze od krajowych blue chipów, aczkolwiek 19 czerwca popyt rysując dużą białą świecę zaznaczył swoją obecność na rynku. Aktualnie obserwujemy korekcyjną fazę notowań, która kulminować może na poziomie 9372 pkt. W okolicach tych poziomów lub okolic 9300 pkt popyt powinien wyraźnie zacząć bronić rynku przed dalszym spadkiem. Rysujący się trend wzrostowy wydaje się jednak kruchy i może być jedynie korektą silnych spadków obserwowanych od marca do maja. – ocenia Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ.
Kliknij aby powiększyć
Nie wszyscy reprezentanci tego sektora dali się zepchnąć do defensywy. Dzielnie poczynają sobie akcje m. in. Skotana i PEPu. Obie spółki mogą pochwalić się sporą tygodniową stopą zwrotu. Także dla obu są całkiem dobre rokowania techniczne.
Zwłaszcza imponujące jest odbicie Skotana, którego kurs zyskuje od drugiej połowy maja. W tym tygodniu notowania spółki zyskały aż 17 proc.
– Wykres kursu akcji spółki wygląda nadzwyczaj okazale. Wydaje się, że wraz z ciągiem białych świec byki panują niepodzielnie i bez trudu wyniosły kurs na nowe tegoroczne maksima. Przekroczenie poziomu 4 zł wydaje się jednak zadaniem, które wymaga wcześniejszego odpoczynku. Ewentualny spadek w okolice 3,50 – 3,60 zł za walor wydaje się atrakcyjnym do dalszej akumulacji akcji. – zaznacza analityk DM BOŚ.
Kliknij aby powiększyć
Uwagę eksperta zwraca także PEP. Notowania zyskały w tym tygodniu ponad 5 proc. Ale co ważniejsze, pojawiły się szanse na odwrócenie niekorzystnego trendu długoterminowego.
– Kurs spółki od połowy 2010 roku przebywał w trendzie spadkowym. Wydaje się, że po wyrysowaniu formacji odwróconej głowy z ramionami kurs zakończył spadek i niewykluczone, że obserwujemy początek trendu wzrostowego. Istotne było wybicie poziomu 26,88 zł i wszelkie poziomy poniżej 27 zł za walor wydają się dla strony popytowej atrakcyjne. Optymistycznym, aczkolwiek realnym zasięgiem ruchu wzrostowego wydają się okolice 30 zł za walor. – prognozuje Łukasz Bugaj.
Kliknij aby powiększyć