Akcje poszukiwawczo-wydobywczej spółki Kulczyk Oil Ventures już zaczął wyceniać dojrzały rynek. Mimo, że akcje spadły o 1/4 od kursu odniesienia, jej akcjonariusze powinni być zadowoleni, bo oprócz większej pewności co do godziwej wyceny mają dodatkową korzyść – mogą wylegiwać się do późnego popołudnia, bo akcje nowego podmiotu pod nazwą Serinus Energy notowane są póki co tylko w Kanadzie. Różnica czasu wynosi sześć godzin.
Na handel w Warszawie trzeba będzie jeszcze poczekać, bo wznowienie notowań będzie możliwe po zakończeniu procesu scalenia. Spółka, która w ostatnich dniach przejęła kanadyjski Winstar Resources ma jednak przed sobą dużo większe wyzwania, gdyż prócz posiadanych wcześniej koncesji na Ukrainie, w Syrii i Brunei będzie musiała zarządzać kolejnymi, na których również ma status operatora – pięcioma w Tunezji i jedną w Rumunii. >> Zobacz: KOV powierci w Tunezji i Rumunii.
Póki co jedynym regularnym źródłem przychodów spółki była działalność prowadzona na Ukrainie. Dzisiaj za pośrednictwem spółki zależnej KOV wydobywa na pięciu ukraińskich koncesjach ok. 800 tys. m sześc. gazu dziennie. Sporym ryzykiem pozostaje jednak sytuacja polityczna na Ukrainie i relacje z Rosją, gdyż to właśnie one mają największy wpływ na ceny gazu. Władze Ukrainy starają się pozyskać gaz w niższych cenach, gdyż obecnie płacą Rosji przeszło 400 USD za 1000 m3. W tym celu z jednej strony czynią kroki w kierunku Rosji, dołączając do Unii Celnej w charakterze obserwatora, z drugiej zaś próbują pozyskać tańszy gaz z alternatywnych źródeł. Próby importu tańszego rosyjskiego gazu z Europy póki co skutecznie blokuje Gazprom.
Debiut na zagranicznej giełdzie jest w każdym razie zwieńczeniem starań spółki, która nie była zadowolona z poziomu wyceny akcji na Giełdzie Papierów Wartościowych.
– Wielokrotnie powtarzaliśmy, że naszym celem jest notowanie spółki na AIM (londyński alternatywny rynek akcji), pośród innych spółek poszukiwawczo-wydobywczych. Zapewni nam to wycenę profesjonalnego rynku inwestorów i umożliwi dostęp do najlepszych ekspertów i analityków sektora oil & gas. – deklarował w połowie 2012 roku przedstawiciel spółki Jakub Korczak.
Z próby wejścia na AIM w końcu zrezygnowano i na zagraniczny parkiet KOV trafił dzięki przejęciu za 112 mln CAD kanadyjskiej spółki Winstar Resourcesz koncesjami w Tunezji i Rumunii. Koszt przejęcia szacuje się na 3-4 proc. transakcji. Została ona sfinansowana w części akcjami, akcjonariusze przejmowanego Winstara woleli jednak przede wszystkim gotówkę. Zgłoszone zapisy na sprzedaż akcji za gotówkę zakończyły się ok. 23-proc. redukcją. >> Sprawdź: Akcjonariuszom Winstara milsza gotówka.
Zarząd spółki nie chciał udzielić informacji o wysokości redukcji, jednak jej partnerzy z Winstar nie robili z tego tajemnicy. A to właśnie akcjonariusze, którzy oprócz upragnionej gotówki otrzymali akcje nowej spółki, stanowią potencjalne źródło podaży na kanadyjskim parkiecie. Niestety, zainteresowanie walorami Serinusa w pierwszym dniu notowań było znikome i próby zbycia nawet niewielkich pakietów akcji zbiły kurs debiutanta chwilami na 2,70 dolarów kanadyjskich.
Notowania Serinus Energy można śledzić >> pod tym adresem.