
Kamil Cisowski, CFA, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
Wzrost zatrudnienia w lipcu wyniósł zaledwie 73 tys. (prognozy: 106 tys.), ale rynek zmroziły przede wszystkim niezwykle głębokie rewizje danych za ostatnie dwa miesiące – liczby dla czerwca spadły ze 147 tys. do 14 tys., dwumiesięczna skala cięć sięgnęła niespotykanych 258 tys. zatrudnionych.
Piątkowy raport utwierdza nas w tezie, którą sformułowaliśmy już dawno temu – raport ADP lepiej oddaje rzeczywistą sytuację w amerykańskiej gospodarce niż statystyki BLS. W ostatnim czasie był on marginalizowany z uwagi na niską korelację publikowanych danych z oficjalnymi. Spodziewamy się, że po zwolnieniu E. McEntafer (szefowa BLS) korelacja może być nawet niższa, ale podejście rynku do danych z sektora prywatnego się zmieni.
Indeksy europejskie zamykały się w piątek przecenami o skali od 0,70 proc. (FTSE100) do nawet 2,91 proc. (CAC40). Pierwszą pod względem kapitalizacji spółką, która drożała, był brytyjski Unilever (+2,79 proc.), który aktualnie zajmuje na kontynencie miejsce szesnaste. Dna wciąż nie znajduje Novo Nordisk (-1,81 proc.), ale najgłębsze wyprzedaże miały w czołówce miejsce gdzie indziej – Siemens spadał o 5,31 proc., a Airbus o 3,94 proc. Spadki głównych indeksów o 3–4 proc. w minionym tygodniu są największymi od czerwca lub kwietnia – w zależności od rynku – i spodziewamy się, że to zaledwie preludium do relatywnej słabości Europy w drugim półroczu.
WIG20 przecenił się o 2,22 proc., mWIG40 o 1,80 proc., a sWIG80 o 1,02 proc. Pod kreską zamknęły się wszystkie komponenty głównego indeksu, największym balastem były Dino (-4,23 proc.), Santander (-4,59 proc.), Allegro (-3,58 proc.) i Pekao (-2,52 proc.). W mWIG40 uwagę przyciągało przede wszystkim XTB (-6,58 proc.), które silnie traciło po wynikach.
S&P500 spadł w piątek o 1,60 proc., a NASDAQ o 2,25 proc., VIX wzrósł powyżej 20. Najsilniej traciły dobra dyskrecjonalne (-3,59 proc.), wiedzione w dół przez tracącego po raporcie 8,27 proc. Amazona, technologia spadała o 2,07 proc. O 1,77 proc. korygowała się energetyka, choć raporty Chevronu i Exxonu były pozytywne. Po publikacji kluczowych raportów statystyki sezonu pozostają bardzo dobre – 82 proc. spółek podało wyniki powyżej oczekiwań, 79 proc. zaskoczyło pozytywnie na poziomie przychodów, a dynamika zysków prawdopodobnie okaże się dwucyfrowa.
Przy wyprzedzającym wskaźniku cena/zysk powyżej 22 nie zmienia to naszego generalnego negatywnego podejścia do rynku akcji w drugim półroczu, ale sprawia, że wierzymy, iż przyniesie ono powrót do „normalności” rozumianej jako outperformance USA na tle reszty świata.
W godzinach porannych odbija większość indeksów azjatyckich, choć o około 1,3 proc. spada Nikkei. Kontrakty futures jednoznacznie sugerują, że otwarcie w Europie powinno mieć miejsce przy około półprocentowych wzrostach. Pierwszymi istotnymi danymi będzie jutrzejszy odczyt ISM z amerykańskiego sektora usługowego, ale i tak spodziewamy się, że rynkowa sielanka się zakończyła, a obecnie rozpoczynamy korektę.
Odreagowanie giełd na Dalekim Wschodzie nie znajduje potwierdzenia np. w rozszerzających się spreadach kredytowych. Bardzo zły raport z amerykańskiego rynku pracy przysłonił równie negatywny odczyt ISM w amerykańskim przemyśle. Oczekujemy, że pogorszenie nastrojów scementują w przyszłym tygodniu dane inflacyjne, które stopniowo zaczną uwzględniać efekt ceł.
Komentarz przedsesyjny Domu Inwestycyjnego Xelion sp. z o.o. 4 sierpnia 2025 r.
Kamil Cisowski, CFA, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.
Opracowanie własne na podstawie danych opublikowanych w serwisach www.reuters.com, www.bloomberg.com, www.macronext.com, www.marektwatch.com, www.news.google.com, www.ft.com, www.bankier.pl, www.pb.pl, przy założeniu, iż powyższe dane są prawidłowe, pełne i nie wprowadzające w błąd, jednakże nie były one niezależnie zweryfikowane. Opracowanie ma charakter ogólny i nie może stanowić wyłącznej podstawy do podjęcia jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej przez jego odbiorcę. Przedmiotowe opracowanie nie może być interpretowane jako rekomendacja Domu Inwestycyjnego Xelion Sp. z o.o. w rozumieniu art. 76 z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi. Dom Inwestycyjny Xelion Sp. z o.o. ani autor nie ponoszą odpowiedzialności za następstwa decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu, o ile przy ich sporządzaniu dołożono należytej staranności.