Piątek jest pierwszym dniem notowań akcji ING Banku Śląskiego po podziale w stosunku 1:10. Teraz kapitał zakładowy będzie się dzielił na 130,1 mln akcji, wobec 13,01 mln dotychczas. W piątek na otwarciu sesji akcje banku zyskiwały nieco ponad 1 proc. Obroty są jednak znikome, ale to się może zmienić. Celem przeprowadzenia przez ING BSK splitu było bowiem zwiększenie dostępności akcji dla szerszego grona akcjonariuszy oraz zwiększenie płynności walorów – tak przynajmniej widzi to spółka, która chciałaby aby na jej akcjach grali drobni akcjonariusze. Dotychczas blokowała to wysoka cena jednej sztuki akcji.
– Podział wartości nominalnej akcji pozwoli na obniżenie ceny jednostkowej akcji, tym samym umożliwiając inwestowanie w akcje banku również inwestorom o mniej zasobnych portfelach, w tym licznym klientom detalicznym banku. Zwiększenie dostępności akcji banku dla drobnych inwestorów powinno również pozytywnie wpłynąć na postrzeganie banku, nie tylko ze względu na świadczone usługi, ale również w kontekście inwestycyjnym. Klienci oraz inni drobni inwestorzy w łatwiejszy sposób będą mogli stać się akcjonariuszami banku. Niższa cena jednostkowa oraz większe zainteresowanie ze strony inwestorów, zwłaszcza indywidualnych, powinny przyczynić się do zwiększenia obrotów akcjami banku – tłumaczył bank w uzasadnieniu do uchwały o podziale akcji.
W ocenie banku, stosunkowo niska płynność akcji stanowi barierę inwestycyjną również dla inwestorów instytucjonalnych, którzy obawiają się braku możliwości wyjścia z inwestycji w rozsądnym, optymalnym dla siebie czasie i po rozsądnej cenie.
– Zwiększenie płynności akcji powinno spowodować, że również inwestorzy instytucjonalni będą mieli mniej obaw związanych z niską płynnością waloru i w ten sposób dodatkowo przyczynić się do zwiększenia obrotów akcjami banku – argumentował w komunikacie ING BSK.
Ostatnio podziały akcji są rzadkością na naszym rynku. Tymczasem jeszcze kilka lat temu mieliśmy prawdziwą modę na splity (w 2007 i 2008 na GPW były aż 32 takie operacje, także z nielogicznie niskich poziomów). Obecnie na giełdzie jest kilkanaście spółek, których jednostkowa cena akcji przekracza 100 zł. Rekordzista to cały czas LPP z wyceną jednego waloru na poziomie 2130 zł.
>> Pełna analityka finansowa ING Banku Śląskiego >> na stronie spółki w serwisie StockWatch.pl