To był udany kwartał dla spółki z wielkopolskich Wronek. Sprzedaż Amiki wzrosła do 449,9 mln zł, czyli o 23 proc. wobec 364,3 mln zł w II kwartale 2013 r. Zysk operacyjny poszedł w górę o prawie 160 proc. zbliżając się do 30 mln zł, zaś EBITDA zwiększyła się z 19,4 mln zł do 37,6 mln zł (+94 proc.).
Po pierwszych sześciu miesiącach spółka może się też pochwalić wzrostem rentowności. Marża netto na koniec czerwca wzrosła do 3,84 proc. (+1,26 p.p.), marża zysku operacyjnego sięgnęła 6,32 proc. rosnąc w ciągu roku o 2,06 p.p., a marża EBITDA zwiększyła się o 1,89 p.p. do 8,16 proc.>> Komunikat wraz z raportem finansowym znajdziesz tutaj
Mankamentem jest pogorszenie przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej, które w ciągu roku zwiększyły się z -13,7 do -24,4 mln zł, głównie na skutek wzrostu stanu zapasów o 27 mln zł i należności o 14,5 mln zł. Całościowo grupa poprawiła cash flow z –50,4 do +2,7 mln zł, w dużej mierze dzięki zaciągnięciu kredytów i pożyczek.
W całym półroczu największy skok sprzedaży +71 mln zł Amica zanotowała na rynku polskim, bardzo dobrze spółka radziła tez sobie w Niemczech (+46,4 mln zł). Za zachodnią granicą sześciomiesięczne przychody zamknęły się kwotą 198 mln zł, dzięki czemu RFN stała się drugim rynkiem zbytu wyrobów firmy wyprzedzając Rosję, gdzie ulokowano produkty za 193,5 mln zł.
Procentowo najwyższą zwyżkę przychodów +58 proc. Amica zanotowała w Wielkiej Brytanii. Na wyspach polska spółka nie jest jednak liczącym się graczem ze sprzedażą wysokości 23,7 mln zł. O 1,7 mln zł mniej niż przed rokiem sprzedano wyrobów w Czechach i na Słowacji (-10,2 proc.).
>> W serwisie niebawem pojawią się najnowsze dane finansowe spółki >> Zobacz jak zmieniły się podstawowe wskaźniki Amiki po wynikach za II kwartał
Publikacja dobrych wyników tchnęła nowe siły w kurs akcji poturbowany czwartkowa przeceną. W piątek byki podejmują kolejną próbę pokonania psychologicznego oporu 100 zł. Minione trzy tygodnie przyniosły łączną zwyżkę notowań Amiki o 18 proc.