Na dzisiejszej sesji indeks WIG20 szybko pnie się w górę. Lokomotywą wzrostów jest KGHM, który zyskuje blisko 4 proc. przy najwyższych obrotach na rynku. Dziś DM BDM odtajnił rekomendację, zalecająca akumulowanie akcji miedziowej spółki, zamiast wcześniejszej sprzedaj. W raporcie wydanym 12 stycznia broker wyznaczył cenę docelową walorów KGHM na 135,8 zł. W poprzednim, listopadowym raporcie analitycy określili cenę docelową poniżej 149,2 zł za akcję, a z uwzględnieniem obciążenia nowym podatkiem na 128,8 zł za akcję.
– Uważamy, że negatywne implikacje związane z nowym podatkiem od miedzi oraz srebra znajdują się już w cenach akcji (przy naszych założeniach PV obciążenia podatkowego oraz mniejszej tarczy podatkowej=54,1 zł). Wezwanie na Quadrę oceniamy neutralnie (DCF=11,2 USD/akcję, Sudbury oraz Malmbjerg=3,1 USD/akcję). Zwracamy uwagę, że w przypadku niedojścia wezwania do skutku, spółka po konwersji USD na PLN zaksięguje ponad 700 mln zł zysku z tytułu różnic kursowych oraz prawdopodobnie wypłaci znacznie wyższą dywidendę niż zapowiedzi zarządu=30 proc. (16,8 zł akcję, div yield=14,4 proc.) – napisali analitycy DM BDM, cytowani przez PAP.
Nie należy zapominać, że ostatnio notowaniom KGHM sprzyja drożejąca miedź.
Na celowniku biura znalazł się także inny blue chip, działający w sektorze wydobywczym. To Bogdanka, dla której DM BDM zmienił rekomendację z trzymaj na akumuluj. Jednocześnie podwyższono cenę docelową z 112,1 zł do 121,5 zł. Analitycy napisali w raporcie, że wprowadzenie do obrotu akcji pracowniczych (ponad 3,2 mln akcji, 9,4 proc. całości kapitału) pogorszyło sentyment do Bogdanki i w krótkim terminie stanowi ryzyko presji na kurs spółki.
Podstawę zmiany rekomendacji stanowią oczekiwane dobre wyniki finansowe. Jak podkreślają analitycy biura, od IV kwartału 2011 Bogdanka fedruje w Polu Stefanów, co przełoży się na skokowe zwiększenie przychodów oraz poprawienie wyników w najbliższych kwartałach i latach. Spółka wyprodukowała w IV kwartale 2011 ponad 2,00 mln ton węgla (historyczny rekord, BDM szacował 1,94 mln ton). Broker prognozuje, że pozwoli to spółce wypracować 456 mln zł przychodów i 135 mln zł EBITDA (odpowiednio +54 proc. r/r i 73,4 proc. r/r).
– Także I kwartał 2012 wypadnie według nas bardzo udanie; spółka powinna wyprodukować podobny wolumen (2,0 mln ton) i wypracować 169 mln zł EBITDA oraz 84 mln zł zysku netto (odpowiednio +116,6 proc. r/r i 134,7 mln zł r/r). Biorąc pod uwagę dobrą adaptację kompleksu strugowego w Stefanowie (PBDM IV kwartał 2011 zakłada uzysk=90 proc.) oraz utrzymującą się koniunkturę na węgiel (zmieniliśmy założenie cen +2 proc. r/r vs. 0 proc. r/r wcześniej) zdecydowaliśmy się podnieść nasze prognozy wyników spółki na 2012 rok. Oczekujemy 664 mln zł EBITDA oraz 312 mln zł zysku netto, co implikuje P/E’12=11,8x i EV/EBITDA’12=6,1x – oceniają analitycy DM BDM.